Siema koledzy mam pytanko. Jestem nowym posiadaczem A6C5 2.4 170 koni 2002r, po podłączeniu pod komputer wywalilo błąd katalizatorów gosciu pokazał mi że są nierówne wyniki i stwierdził, że 2 wstępne są zapchane a te 2 górne też przydało by się wymienić.
Szukając pomocy u mechanika krzyknął mi 1700 za nowe katalizatory z robotą. Słyszałem ze można je wyciąć ale później trzeba oszukać komputer a o przejście przeglądu nie muszę się martwić, ponieważ mam znajomego który przymknie na to oko.
Stąd moje pytanie, która opcja wyjdzie najkorzystniej, może ktoś już kombinował coś przy katalizatorach.
Z góry dzięki za pomoc!
[BDV 2.4 170 KM] Zapchane katalizatory
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 lip 2017, 21:34
- Lokalizacja: Włocławek
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 458
- Rejestracja: 07 kwie 2015, 10:22
- Imię: Piotr
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 ALG 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Możesz kupić zamienniki magnaflow za ok 400 zł /szt. Znajdź dobrego mechanika i nie pytaj o wymianę katów tylko o wycięcie starych. Oczywiście stare katy zabierasz. Po wycięciu poproś o wstawienie nowych, które sam zakupisz. Cwaniaki kombinują i zdzierają na wymianie katów. 1700 zł z robota to przesada.
Witam, mi początkowo wywalało błąd 1 przedniego kata więc zamontowałem emulatory. Po jakimś czasie auto zrobiło się dość mułowate w wysokich temperaturach - błędów brak, kompresja równa na wszystkich cylindrach 12 więc zdecydowałem się na usunięcie przednich katalizatorów. Po rozcięciu ich okazało się, że były czyste i drożne (musiały puchnąć po nagrzaniu). Zastąpiłem je pełnymi rurami ze starszych wersji (2x20zł. szrot) bo nie miałem ochoty rzeźbić w starych katach i bałem się rezonansu wydechu. Tylne katalizatory zostały na swoim miejscu. Po tym zabiegu dźwięk wydechu bez zmian może ciut głośniej ale znikomo. Silnik już tak nie mulił ale waliło błędami mimo emulatorów. Pojechałem do Tunera w celu pozbycia się trwałego checka- usługa 300zł. A że Tuner wiadomo ma hamownię to zmierzyłem dziada myślałem że będzie między 150-160km a tu szok 182km. Ciekawe jak inne 2.4 trzymają moc? Mój mimo tej mocy żłopie 0,5 litra oleju 5w40 na 1000km wycieków zero, wydech czysty więc jak to z tym spalaniem oleju w tych silnikach? Reasumując ja z pozbycia się przednich katów jestem zadowolony 
