Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witajcie.
Być może problem dotyczy nie tylko modelu 4.2 ale również pozostałych silników benzynowych. Otóż przy zdejmowaniu kolektora ssacego, postanowiłem dla ułatwienia zdjąć najpierw listwę wtryskową. Niestety zauważyłem, że uszczelki-oringi na wtryskiwaczach, te przy samej końcówce wchodzącej w kolektor, są z jednej strony ograniczone przez korpus wtryskiwacza, a z drugiej strony już na samym końcu są zabezpieczone takimi plastikowymi "talerzykami" prawdopodobnie z poliamidu lub czegoś podobnego. Kłopot w tym, że na dwóch spośród wszystkich 8 wtryskiwaczy, te talerzyki się pokruszyły ze starości i z przegrzania. Pozostałe, mam wrażenie, że również tylko czekają, aż będę przeciskal przez nie nowy oring i też pękną.
Na wielu zdjęciach na Allegro w sprzedaży są liczne używane wtryski, które również mają te talerzyki albo popękane, albo w ogóle 8ch tam nie ma, a jedynie sam oring.
Pytanie czy faktycznie można olać te talerzyki i założyć same oringi? Będzie to działać?
Poniżej wklejam zdjęcie przykładowego wtrysku, na którym ten talerzyk jest widoczny w całości i zdjęcie wtryskiwacza z brakującym talerzykiem (foty zapożyczone z allegro) :

[ Dodano: 2019-12-15, 18:56 ]
Dobra. Już znalazłem. Podkładka z tworzywa pod oring ma nr BOSCH 1 280 113 716 dostępna od ręki w większości sklepów motoryzacyjnych.