Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

tomciar pisze:

goly191 pisze:bo sama odma ok 100zł płaciłem w ASO jakiś miesiąc temu

Da się kupić sama odmę? W ASO pod jednym numerem był zawór i wąż.

A i jeszcze jedno pytanie - czy pod uszczelki stosuje się silikon? Nie jestem zwolennikiem silikonu ale może...

Ash pisze:

goly191 pisze:

tomciar pisze:No do mojego ASN odma 330 zł :evil: (ale podobno już z zaworem)

na pewno z zaworem
bo sama odma ok 100zł płaciłem w ASO jakiś miesiąc temu
u mnie wymiana bez problemu, ściskasz to łącze i wyciągasz (na gumowym oringu siedzi) słabo nie siedziało, szczególnie z tyłu silnika bo dojście takie se

A w jakim ASO kupowałeś odme za 100zł?
W Gdańsku niestety sporo sobie liczą :shock:

bo u Groblewskiego(myśle,że nazwa ASO to żadna tajemnica)326zł odma kosztuje a ezektor 98zł

u Gajosa też ponad 300zł za odme

bez problemu u gajosa kupiłem
przecież to osobna część, więc nie wiem o co kaman
źle patrzycie tzn na zły numer
bo numer "tej rury odpowietrzającej bo tak nazywają" to 078103213B
na stronie gajosa cena 109zł, nawet mam fakturę jakby co :lol:
tylko uwaga
bo teraz zauważyłem, że są różne w innych silnikach
moja wyglądała z obu stron taka sama, a na zdjęciu stronę wcześniej widać, że jest to z zaworem jeden element wiec uważać na to
u mnie troszkę po modyfikowali silnik po lifcie i inaczej wygląda podciśnienie silnika, dodano pompę podciśnienia, która wyciąga z silnika powietrze i z pompy hamulcowej

A widzisz,Ty masz nowszy model,więc przewód odpowietrzający najwyraźniej jest mniej skomplikowany niż w 2.4 przed liftem.Ja mam taki "pokręcony" jak na zdjęciu z wcześniejszej strony być może dlatego droższy(co nie zmienia faktu,że sporo sobie za taką odmę liczą) Na szczęście wymiana razem z ezektorem jest od razu zauważalna-nowe wycieki sie nie pojawiły i nic już nie dymi z korka po jego odkręceniu,także przed wymianą uszczelek pokryw zaworów zawsze dobrze jest sprawdzić najpierw czy w ogóle system odpowietrzania silnika mamy sprawny.

Ash pisze:Na szczęście wymiana razem z ezektorem jest od razu zauważalna-nowe wycieki sie nie pojawiły i nic już nie dymi z korka po jego odkręceniu,także przed wymianą uszczelek pokryw zaworów zawsze dobrze jest sprawdzić najpierw czy w ogóle system odpowietrzania silnika mamy sprawny.

Ash ja właśnie na to liczę, może nie będę musiał ruszać dekli. A moja obecna odma wygląda tak:



Dzisiaj wieczorem wymieniam.

Witam.Posiadam A6 C5 2.4 benz + LPG,kod silnika ALF.Podepnę się do tematu odpowietrzania silnika.Wczoraj 2 raz wymieniłem uszczelkę zaworów od strony pasażera.Po przejechaniu 20 km zauważyłem że znów się poci i widać 2 krople oleju.Wymieniłem z tego względu że poprzedni mechanik źle ją założył.Wcześniej czytałem posty o odmach,ezektorach itd.Zaraz po wymianie uszczelki zdjąłem odmę skrzyni korbowej i wyczyściłem ją z białej mazi (sporo tego było).Ezektora nie ruszałem i prawdopodobnie to był mój błąd.Czy jeżeli ta białą maź była w odmach to lepiej wymienić tez ezektor???Z korka delikatnie dmucha,ale naprawdę delikatnie.Uszczelka była założona na dirko używane do uszczelnienia.Dajcie znak co o tym myślicie bo w poniedziałek chcę ten ezektor wymieniać.Wg mechanika odmy całe.Wcześniej straszny smród spalonego oleju w środku,teraz lżej śmierdzi ale to prawdopodobnie pozostałości z przed wymiany uszczelki.Z góry dzięki.

i ja też się podepnę pod temat, u mnie najprawdopodobniej również zasyfione odmy i ezektor do wymiany. Uruchomiłem auto po paru dniach postoju na mrozie i okazało się, że na stacji benzynowej zostawiłem po sobie sporą plamę oleju, mechanik stwierdził wycieki spod obu dekli i powiedział, że to jest zima i tak musi być. ÂŻe zimmeringi i uszczelki twardnieją pod wpływem zimna, tracą swoje właściwości i puszczają olej. Ta argumentacja jednak jakoś nie za bardzo do mnie trafiła, bo w żadnym moim poprzednim samochodzie nic podobnego się nie działo. Dzięki lekturze forum to wszystko wydaje się mieć większy sens.
Jutro zrobię test z kartką i może jeszcze w tym tygodniu zacznę coś działać, choć mechanik ze mnie żaden.
Mam nadzieję, że w razie problemów pomożecie :roll:

kurczak5891 pisze:Jutro zrobię test z kartką i może jeszcze w tym tygodniu zacznę coś działać, choć mechanik ze mnie żaden.
Mam nadzieję, że w razie problemów pomożecie :roll:

Test z kartką to tylko ORIENTACYJNIE - ja robiłem też z kartką w lecie i wszystko wydawało się ok. Niestety przyszedł mróz, olej pod deklami, a jak rozebrałem odmę to się załamałem. Teraz jak odkręcam korek oleju to słyszę porządne ssanie i silnik zaczyna pracować nierówno. Wcześniej tego nie było (ale kartkę lekko przyssało).

Witam panowie. Dziś zacząłem zabawę z odmą i ezektorem i od razu zauważyłem kilka rzeczy, otóż po pierwsze: część odmy znajdująca się z przodu silnika nie jest oryginalna, to znaczy ten karbowany wąż zastąpiony jest gumowym (podejrzewam, że gazownicy maczali w tym palce) druga sprawa - nie wiem jak zdjąć ostatni kawałek odmy, czyli ten który wchodzi tam z tyłu silnika, pod ezektorem. Za cholerę nie mogę nic dojrzeć i nie wiem czy jest mocowany na takie same zaciski co reszta, czy na metalową opaskę :-?
I ostatnia sprawa: jak ściągałem odmę z przodu to ta zamiast zeskoczyć z tej tulei wyskoczyła razem z nią :shock: czy to możliwe, żeby ciśnienie wypchnęło tą tuleję?

Z tą tuleją u mnie było podobnie

kurczak5891 pisze:czy to możliwe, żeby ciśnienie wypchnęło tą tuleję

Chłopie u mnie ciśnienie które wytworzyło się poprzez zamarznięty szlam w odmach wypchnęło simering na wale z przodu.W szoku byłem.4 litry oleju mi wyleciało.Dobrze że stało się to pod garażem.

Zapomniałem napisać, że u mnie po wymianie ezektora (poprzedni był wadliwy) i wyczyszczeniu odm wycieki ustały :-D w każdym bądź razie silnik nie jest zalany olejem i nie zostawiam po sobie pamiątek

kurczak5891 pisze:Witam panowie. Dziś zacząłem zabawę z odmą i ezektorem i od razu zauważyłem kilka rzeczy, otóż po pierwsze: część odmy znajdująca się z przodu silnika nie jest oryginalna, to znaczy ten karbowany wąż zastąpiony jest gumowym (podejrzewam, że gazownicy maczali w tym palce) druga sprawa - nie wiem jak zdjąć ostatni kawałek odmy, czyli ten który wchodzi tam z tyłu silnika, pod ezektorem. Za cholerę nie mogę nic dojrzeć i nie wiem czy jest mocowany na takie same zaciski co reszta, czy na metalową opaskę :-?
I ostatnia sprawa: jak ściągałem odmę z przodu to ta zamiast zeskoczyć z tej tulei wyskoczyła razem z nią :shock: czy to możliwe, żeby ciśnienie wypchnęło tą tuleję?

Drugi koniec tej krótkiej odmy jest pod przepustnicą. Jak czyściłem przepustnicę to ą odmę wymontowałem i przemyłem. Fakt jest ciężko tam dojść ale wszystko możliwe. Spróbuj wziąć jakieś małe lustereczko i zajrzeć pod przepustnicę ale nie od strony ezektora a z drugiej strony czyli od strony dolotu.

Bez problemu idzie zdemontować ten dolot do którego wchodzi rurka z odpowietrzenia.Trzyma sie to na jednej śrubce (imbus chyba 5, albo 6).Wyciągasz to bez problemu i masz elegancki dostęp do przepustnicy i reszty badziewia z tyłu silnika.

Dzisiaj i ja z tatą dobraliśmy się do sławnego ezektora jak się okazało tor podciśnienia odm był zupełnie zatkany :-? Ktoś już wcześniej próbował wlaczyć z wyciekami z pod pokryw - plastikowy wąż odmy od prawej (pasażera) pokrywy głowicy aż do trójnika przy lewej jest zastąpiony wężem gumowym. Poza tym spod pokryw widać zielony silikon :-? Cholera, nie lubię czegoś takiego, bo jak nie wywali pokrywamy to wywali gdzie indziej - co za myślenie :roll: Ezektor w salonie VW 100zł, w Skodzie 120zł :lol: Jutro tata odwiedza Poznań, zobaczymy co mu tam powiedzą.

PS. Co ciekawe, tor ezektora od podciśnienia wspomagania hamulcy jest zupełnie drożny, choć czuć pewne niedomagania wspomiagania. Zastanawiam się czy nie zastąpić tego ezektora po prostu dwoma wężami z trójnikiem i zaworami zwrotnymi... :roll:

Camel- pisze:Zastanawiam się czy nie zastąpić tego ezektora po prostu dwoma wężami z trójnikiem i zaworami zwrotnymi...

Na Twoim miejscu nie poprawiałbym fabryki.Chyba nie chcesz pewnego pięknego dnia przy dużej p0rędkości przekonać się że masz hamulec twardy jak kamień??
Ja za ezektor płaciłem 90 zł, w ASO Audi, ale to było jakiś czas temu!Odmy muszą być bezwzględnie czyste i drożne.W ezektorze najczęściej awarii i zapchaniu ilega ten boczny króciec, ponieważ właśnie nim zasysane jest powietrze (zużyte) z odm.Jak odma jest w szlamie to ten króciec również.Ostatnio czyściłem i ciężko było to do stanu pierwotnego doprowadzić.

jak olej wywala to podstawa eżektor wsprawdzic,dokładnie nowy kosztuje ok 90-100zł.oryginał.mnie tez olej brał jak głupi.odmy wyczsciłem ,eżektor zmieniony.finał taki ze mam teraz spokoj.nie robic zadnej pornografii nie poprawiac fabryki. :!: