Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

siemka, drodzy koledzy koleżanki czy ktoś podpowie skąd takie stukanie? Na jałowym, niezależnie od obrotów przyspiesza. Czasami zanika. Mam wrażenie że w okolicach grodzi. Myślicie, że to uderza któryś łańcuch? Czy panewka?

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.





Pozdrawiam

Najprawdopodobniej słychać jak łańcuch uderza o obudowę. Do ogarnięcia zmienne fazy rozrządu: napinacz, ślizg i łańcuch.
https://a6klub.pl/v6-napinacze-lanc ... t15683.htm

Słychać też, że masz zmęczone jakieś łożysko lub rolkę. Być może alternator, pompa wspomagania, napinacz...

Ps. tak z ciekawości, w profilu masz zwykłe 1.8 125KM, jeździ to jakoś w tej budzie? W sumie nie spotkałem jeszcze C5 w tej najsłabszej wersji. Bez szydery.

dzięki za odp.
mam 2 sztuki, 1.8 jak w opisie i 2.8 w Q. 1.8 no demon to nie jest bardzo słabo w tej budzie, ale mam w fajnym stanie już od 6 lat, nie robi problemów. Stała się członkiem rodziny, dlatego mam do niej sentyment i zostaje.
2.8 kupiłem w zeszłym roku za niewielkie pieniądze i staram się ogarnąć go jakoś
Jakby któryś łańcuch to spoko ogarnę to jeszcze, bo panewki się trochę boję. Znaczy wymianę można zrobić, ale boje się że na panewce by sięnie skończyło.

Pytanko panewkę też by było słychać tak z zanikami czy cały czas? Ewentualnie czy jest jeszcze opcja że to coś innego? Np. tip? Nie wiem czy tam się coś kręci na jałowych - na jałowym czy biegu tak samo grzechocze.

Tak czy siak jak garaż się zwolni to będę zrzucał czapki z góry i pewnie panewki też sprawdzę.

Panewki zupelnie inaczej stukaja, (wlasnie piszac tego posta klikam w klawiature smartfona pewnego giganta z Koreii i to jest wlasnie taki stukot tylko z wieksza czestotliwoscia) i wyraznie i zdecydowanie sa bardziej slyszalne przy wysokich obrotach na dole silnika. Jesli to lancuchy to juz jest masakrai nie odpalabym go nawet bo wiory z glowic leca. Zdejmij pokrywy zaworow a wszystko bedzie jasne.

Witaj,

Napinacz od strony pasażera znajduje się z tyłu głowicy przy grodzi silnika, a drugi napinacz od strony kierowcy i jest od pasa przedniego. Ustal z której strony dochodzi ten dzwięk, nawet niech ktoś przygazuje lekko a Ty słuchaj.

Na pierwszym filmiku słychać właśnie jak by juz na napinaczu nie było ślizgu i łańcuch napierdziela po metalu już. A na drugim filmiku znów dzwięk tak jak by świeca była nie dokręcona i kompresja waliła na zewnątrz. To też sprawdź

Pompa wspomagania też już wyje lekko

Radzę nie jeździć do puki nie znajdziesz przyczyny tego stuku.

no generalnie temat do zamknięcia.
była to chyba panewka jednak.
ostatnio odpaliłem nic nie było słychać, pojechałem zrobić kółko i niestety zaczęło mega mocno walić. myślałem że jeszcze wrócę, świeciła się kontrolka od ciśnienia oleju, nagle coś walło zgasł, puścił cały olej z silnika i kaput, nie kręci w ogóle. Mnie się już nie chce go robić wystawiłem na sprzedaż.
Pewnie trzeba by motornie zmienić.
Nie były to łańcuchy sprawdzałem specjalnie stukot gdzieś od spodu dochodził. Generalnie miałem nadzieję że to ze skrzynią coś nie tak bo i tak wibracje miała i chciałem ją wymienić. No ale teraz już po ptokach
Szkoda trochę pracy i pieniążków włożyłem żeby ją odchwaścić i niestety.
Dzięki wszystkim za zaangażowanie.
Pozdrawiam