Niestety w przypadku wielu mechaników wiedza się zatrzymała, a technologia poszła do przodu... Stosowanie coraz to "gęstrzych" olejów miało sens w silnikach produkowanych do połowy lat 80-tych, gdzie stosowano "prymitywne" materialy do budowy silnika, z czasem powstawaly szczeliny, przez ktore wyciekal olej, etc...matelek pisze:powiem wam ze piszecie tutaj calkiem inne rzeczy niz mi mechanicy mowia wszyscy - wg nich przy takim przebiegu i stanie silnika ( ogolnie wszystko jest ok) to ten olej ktory mam zalany jest najbardziej optymalny, i powiem sczerze ze juz zgupialem
Oprócz poprawy w technologii silników nastąpiły także poprawy w technologii i możliwościach olejów i smarów. Dlatego nie ma potrzeby po przekroczeniu np. 200tyś. wlewania półsyntetyka, skoro dotychczas ten silnik dobrze się sprawował na pełnym syntetyku -przebieg nie ma nic do rzeczy, a stan silnika i środowisko użytkowania.
Poza tym, stosowanie olejów z parametrami 0w i 5w ma dużo zalet przy rozruchu w ujemnych temp.
Ogólnie to temat rzeka kolego, dlatego poczytaj różne porównania i testy olejów i opisy producentów o swoich produktach -wyciągniesz lepsze wnioski niż słuchając porad różnych ludzi.
Nie będę róbił OT o olejach, bo ten temat bardziej dotyczy terkotania po odpaleniu.
Jezeli zdecydujesz się na zmianę oleju to proszę podziel się obserwacjami przed i po zmianie.