[All V6] nie mozna dodac rano gazu po zapaleniu bo gasnie

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 15 lip 2010, 20:30

Kurcze no ja wymieniałem pompę na nie oryginalna co prawda ale absolutnie żadnej różnicy nie ma. Najzwyczajniej musi tracić paliwo z wężyków i pozniej musi nadgonić to bo jak juz swojego rozbucham to pozniej caly dzien pali jak zloto i nie smierdzi. najgorzej jest rano po postoju . i też mi swiruje wskaźnik. ... nie mam pojecia .

Marvik · Post autor: **Marvik** » 15 lip 2010, 20:35

fishmanr11 pisze:Kurcze no ja wymieniałem pompę na nie oryginalna co prawda ale absolutnie żadnej różnicy nie ma. Najzwyczajniej musi tracić paliwo z wężyków i pozniej musi nadgonić to bo jak juz swojego rozbucham to pozniej caly dzien pali jak zloto i nie smierdzi. najgorzej jest rano po postoju . i też mi swiruje wskaźnik. ... nie mam pojecia .

jak świruje Ci wskaźnik paliwa to mamy raczej to samo. Ciekawostka, wczoraj po przeczytaniu tego tematu, zalałem 20l benzyny i co? dziś rano jak i po pracy auto odpaliło normalnie, smrodu prawie brak!
ale zauważyłem nowy symptom nie wiem czy związany z tym - autku dziś brakowało pary, powoli się wkręcał na obroty - nie wiem czy to też nie przez dużą temperaturę bo ostatnio to tylko świece na nowe zmieniałem.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 15 lip 2010, 20:49

Dokladnie kolego

jakbyś przeczytał ten temat calutki to byś wiedział co wyeliminowac i co sprawdzić. Bo identycznei mam jak doleje paliwa to jest pięknie . dzisiaj zalałem 5 litrow i sprawdze czy przy tak malej dolewce bedzie lepiej. pozatym interesuje mnie zawor regulacji cisnienia paliwa . jak smierdzi to nei dopala u mnei smierdzi również co moim zdaniem oznacza zła prace tego zaworka regulacji cisnienia paliwa ktory jest na listwie wtryskowej.

Zapomnialem dodać że walczę z obrotami nie równymi. bardzo wkurzające . też tak macie z e jak sie nagrzeje to obroty sa nie rowne

? a wogole to jakie w ACK powinny być obroty po uruchomieniu auta a jakie jak sie nagrzeje ? ja mam po nagrzaniu 720 na min a na zimnym nie pamietam sprawdze i napiszę

Camel- · Post autor: **Camel-** » 18 lip 2010, 11:00

Ja w ACK mam podobnie. Na zimnym ok. 1000-1100 (świeżo po odpaleniu). Oczywiście na P/N. Na biegu obroty będą niższe, bo sam sterownik je obniża możliwie eliminując pełzanie automatu.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 20 lip 2010, 18:42

A co z akumulatorami ? moj jest stary juz . kreci ladnie ale mi wyglada to na zanik iskry i ze rozrusznik przy starcei duzo zabiera pompka paliwa moze krecic przez to slabiej duzo słabsza iskra. no logicznie myslac. Jest ktoś kto moze nie dawno zmieniał akumulator a ma nadal ten problem . Albo czy ktoś grzebał w rozruszniku ?

Marvik · Post autor: **Marvik** » 20 lip 2010, 22:30

W sumie ja mam od roku nową Warte ale może jutro sprawdze napięcie. Moje audi straciło moc i już nie wkręca się na obroty. Podpięliśmy do kompa i wywaliło błąd sondy lambda. Jutro jestem umówiony na wymianę. Możliwe, że smrodzik benzyny był przez to.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 21 lip 2010, 16:10

Sluchaj Marvik ja wymieniłem sondy obie u siebie ale bład sondy lambda nie oznacza zawsze uszkodzonej sondy. Sprawdz dokladnie czy smigaja . zwyklym vagiem sprawdzisz. jak zmieniaja sie im napiecia jak sa rozgrzane nie ma sensu wymieniać sond. koszt porzadnych sond jest dyzy a jak te dzialaja to nic to nie zmieni. musza wachać sie ich napiecia od 0V-1V okolo nie dokladnie ale wachac sie musi nie stać.

Marvik · Post autor: **Marvik** » 21 lip 2010, 19:28

Masz całkowicie racje, w końcu nie wymieniłem sondy, napięcia ładnie się zmieniają i są mniej więcej równe. Mechanik stwierdził, że to nie musi być to. Po skasowaniu błędu, nie pojawia sie ponownie. Mój mechanik już nie wie co to więc muszę poszukać kogoś kto mi to zdiagnozuje i naprawi. Zna ktoś dobrego mechanika od audi w okolicach krakowa?

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 21 lip 2010, 20:34

Sluchaj ja doszedlem do wniosku ze mam bardzo slabą iskrę rano . a to moze powodować bledy lambdy gdyż jest zalewana paliwem. i brudna . oczysci sie po dlugich przejazdach. wiem juz ze rozrusznik moze powodowac opory przy rozruchu i slabą iskre . pozatym aku moze slabnac rano . to muszę sprawdzic . I Tobie tez polecam . a to z poziomem paliwa to ma wspolnego tylko tyle ze pompka bardziej pompuje jak malo a być moze nie ma czym bo pradu zamalo rano . nei wiem ale ja sprawdzilem caly uklad paliwowy i jest prawie juz nowy i nic. zobacz rozrusznik i spadki napiecia podczas krecenia. woltomierzem jezeli rano jak krecisz spadnie ponizej 10 V pod obciazeniem rozrusznika ( w dwie osoby trzbea sprawdzać jedna trzyma woltomierz i mierzy aku a druga kreci) to znaczy ze cos nie tak z obiciazeniem albo aku co za tym idzie slaba iskra rano zalanie motoru paliwem i pozneij musi to wydmuchac.

Marvik · Post autor: **Marvik** » 21 lip 2010, 20:51

Aku sprawdzałem i jest ok. Ale znalazłem, że stuka mi elektrozawór - ten nad filtrem paliwa. Stukanie jest głośne i jak się go weźmie do ręki to czuć stukanie. Co robi ten elektrozawór ? może spowodować spadek mocy i nie wchodzenie na obroty? szukam na forum ale nic nie mogę jeszcze znaleść

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 21 lip 2010, 20:58

Stukanie po uruchomieniu zaraz nie jest normalne . To elektrozawór par paliwa z baku. Służy do wpuszczania opar paliwa do przepustnicy i przez to spalania ich. (EKOLOGIA) załacza sie wg instrukcji 70 s po odpaleniu zimnego auta. I Cykanie to jego jak najbardziej pozytywny efekt pracy. Ma cykać ale nie caly czas . z przerwami powinien . U mnie chyba z przerwami to robi . Sprawdz czy jest szczelny czy nei przepuszcza powietrza gdy odlaczysz prąd czyli kostkę, wykreć go i dmuchnij jak przepuszcza to masz to co powoduje problem.

Dodam że ja go wymieniłem na nowy z ASO i działą identycznie jak stay i problem jest nadal. Ale jeden jak i drugi nie przepuszcza powietrza jak jest odłaczony bo elektromagnes opuszcza sie wtedy i zamyka przepływ. a po podłaczeniu podaje na niego masę i plus. komp przerywa masą i jest cykanie ( dawkowanie par) plus na kostce będzie cały czas.

Marvik · Post autor: **Marvik** » 09 sie 2010, 21:25

zmieniłem filtr paliwa i problem nie zniknął. Mam kolejne objawy - autko dużo pali, 2 - 4l LPG więcej niż normalnie. Po ustabilizowaniu się obrotów i przełączeniu na LPG auto nadal nie chce wchodzić na obroty. Musi się rozgrzać i dopiero wtedy przestaje strzelać z rury i chodzić normalnie. Do tego zauważyłem, że słabo juz pali nawet na ciepłym. VAG pokazuje tylko błąd sondy, chodź sondy pracują dobrze. Sonda też nie ma wpływu na zapalanie na zimnym, nie wiem jak na ciepłym.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 10 sie 2010, 19:51

Sprawdz ładowanie ale w różnych odstępach czasu oraz kable wysokiego napięcia. być może sonda naprawde też padła... ale nie widać tego

Marvik · Post autor: **Marvik** » 10 sie 2010, 20:43

Dziś autko stało na słońcu i było nagrzane. Po zapaleniu przełączył się na gaz i auto nadal pyrkało i puszczało bąki. Do tego słysze stuknięcia jak by wypadały cykle. Jutro będę miał przepływkę na 1 dzień więc wyklucze lub znajdę.
Mam swojego VAGa i nie wiem czy zrobienie logów by coś pomogło. Jak już to czego? może ktoś by umiał coś z tego wywnioskować?
Szukam po forum info gdzie i czego mam szukać w tym vag-u ale marnie to idzie. Jak na razie sprawdziłem tylko czujniki temperatury i są ok.

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 20 sie 2010, 00:22

Witam, dołączę się do tematu chociaż moje objawy nie do końca pokrywają się z tym o czym tu piszecie.
Mianowicie po odpaleniu zimnego silnika ( jeśli można powiedziec że był zimny podczas ostatnich upałów )
zalewa się i czuc zapach benzyny. Nie mam problemów z odpalaniem ani na gazie ani na benzynie ani ciepłego ani zimnego.
występują tylko te dwa objawy i tylko przy odpalaniu ma Pb.Po podłączeniu Vag-a wyskoczyły błędy o zbyt bogatej mieszance,
niestety polski program zrywał połączenie a po niemiecku nie wszystko zrozumieliśmy, ale zastanawiała nas jedna z podanych temperatur,
która nie pasowała ani do temp. płynu chłodniczego, oleju czy otoczenia. Stąd myśl że walnięty czujnik odpowiedzialny za dawkowanie paliwa
zaniża temperaturę i komputer podaje za dużo. Niestety nie miałem zbyt dużo czasu aby temat rozgryźc do końca a później objawy ustąpiły na jakiś czas.
Problem wrócił kilka dni temu i za kilka kolejnych dni pewnie znajdę trochę czasu aby znów podpiąc sie do kompa i więcej pogmerac.
Dodam że auto posiadam od roku i zakupiłem je bez instalacji LPG i w zasadzie nie pamiętam dobrze bo było to bardzo krótko i dosyc dawno
ale wydaje mi się że zapach benzyny czuc było przed montarzem instalki, natomiast objawy zalewania pojawiły się stosunkowo niedawno bo jakieś 3 miesiące temu.
Jeśli ktos ma jakiś inny pomysł niż ten czujnik to będę wdzięczny za każdą radę i równie wdzięczny będę za wskazanie który to czujnik jest
odpowiedzialny za sterowanie ssaniem. Pozdrawiam wszystkich.