Dzisiaj jezdzilem troche moim a6 po czym zostal postawiony na parking.
Wieczorkiem zebralem sie aby przestawic samochod w takie jakby bezpieczniejsze miejsce ale do rzeczy...Przed odpaleniem kontrolnie sprawdzilem olej i plyn chłodzący...stan-ok.
Wsiadam,odpalam,ruszam...przestawilem sie doslownie 50m dalej,zgasilem silnik i ku mojemu zdziwieniu na glebie spora ilosc oleju na tyle duza ze doslownie w chwile zrobila sie niezla plama pod samochodem(z prawej strony stojąc twarzą w twarz z samochodem)...a takze widac bylo moj manewr parkowania tylem uwieczniony na podłodze
Moze sie ktos z tym kiedys sptkal albo wie cos na ten temat ?