
[ ALG 2.8 193 KM] luźny pasek rozrządu
[ ALG 2.8 193 KM] luźny pasek rozrządu
Witam! Zaglądnąłem dzisiaj z ciekawości na pasek rozrządu ponieważ jeszcze go nie wymieniałem i zauważyłem że jest dość luźny można go naciągnąć może ponad 1cm w jedna i drugą stronę. Teraz pytanie czy tak powinno być, czy jest to spowodowane wyciągniętym paskiem, czy może napinacz szwankuje? Z góry dzięki za odpowiedź 

Absolutnie nie. Pasek nie może być aż tak luźny. Napinacz odpowiada za napięcie paska i albo się skoĂączył w sensie sprężyny (pękła) albo wyszedł na maksa z zakresie pracy bo pasek się rozciągnął. Ja bym nie czekał na nic tylko natychmiast się tym zajął i ustalił, co jest winne. Olanie tematu to ciche przyzwolenie na przeskoczenie paska a w konsekwencji sieczka w silniku - pozginane zawory, popękane prowadnice czyli remont obu głowic. A to niemała kasa.
Po oględzinach nawet już jej nie odpalałem i nie zamierzam. Aby sprawdzić napinacz i w ogóle dostać się do rozrządu trzeba zdemontować przód tak ? Poprzedni właściciel zapewniał że rozrząd jest do wymiany przy 270 tyś. a dopiero mam 250, co prawda pasek wygląda jeszcze nieźle ale może całość była złożona na słabych podróbkach co spowodowało że padł napinacz mam racje?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 sty 2012, 06:29
- Lokalizacja: Kutno/Łódź
po pierwsze to nigdy nie ufaj poprzedniemu właścicielowi!pasek nie moze byc mocno napiety bo bedzie sie sypac po kolei pompa rolki itd.
!!pasek ma byc napiety z siłą 15Nm a to naprawde nie jest duzo i trzeba klucza dynamometrycznego z wyzszej połki na taki zabieg bo tani klucz ma duze odchylenie w tak malej wartosci juz nie wspomne o kluczach typu 10-200Nm sa bardzo niedokladne!skoro zostalo 20tys do wymiany i nie jestes pewien to zmieniaj rozrzad oczywiscie na blokadach!!!!pasek polecam Gates albo Dayco jeden i drugi jest w oryginale sprzedawany w ASO,pompa Skf rolki,napionacz INA i masz wsio!jeszcze termostat w Aso 115zł i płyn G12

Właśnie od początku nie ufałem temu co powiedział. Rozebrałem jeszcze z drugiej strony pokrywę paska i jest jeszcze bardziej luźny tak że to na 100% napinacz i wczoraj po odpaleniu z pod maski wydobywały się przez chwilę jakieś dziwne dźwięki pewnie właśnie rozsypanego napinacza wymiana będzie musiała poczekać z powodu braku kasy. Dzięki za szybką odpowiedź i porady 

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 293
- Rejestracja: 08 paź 2011, 13:27
- Imię: Paweł
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
a w 2.8 nie ma czasem hydraulicznego napinacza?ArKos72 pisze:Absolutnie nie. Pasek nie może być aż tak luźny. Napinacz odpowiada za napięcie paska i albo się skoĂączył w sensie sprężyny (pękła) albo wyszedł na maksa z zakresie pracy bo pasek się rozciągnął. Ja bym nie czekał na nic tylko natychmiast się tym zajął i ustalił, co jest winne. Olanie tematu to ciche przyzwolenie na przeskoczenie paska a w konsekwencji sieczka w silniku - pozginane zawory, popękane prowadnice czyli remont obu głowic. A to niemała kasa.
- Mirras
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 79
- Rejestracja: 06 lut 2012, 15:53
- Lokalizacja: Reńska Wieś/k Koźla
paput pisze:a w 2.8 nie ma czasem hydraulicznego napinacza?ArKos72 pisze:Absolutnie nie. Pasek nie może być aż tak luźny. Napinacz odpowiada za napięcie paska i albo się skoĂączył w sensie sprężyny (pękła) albo wyszedł na maksa z zakresie pracy bo pasek się rozciągnął. Ja bym nie czekał na nic tylko natychmiast się tym zajął i ustalił, co jest winne. Olanie tematu to ciche przyzwolenie na przeskoczenie paska a w konsekwencji sieczka w silniku - pozginane zawory, popękane prowadnice czyli remont obu głowic. A to niemała kasa.
jest coś w stylu siłownika, często pada i nie tylko w tych motorach polecam napinacze w górnej półki dłurzej wytrzymują

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 293
- Rejestracja: 08 paź 2011, 13:27
- Imię: Paweł
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Pisze bo kolega stwierdził że spręzyna się skoĂączyła, a tam jest siłownikMirras pisze:paput pisze:a w 2.8 nie ma czasem hydraulicznego napinacza?ArKos72 pisze:Absolutnie nie. Pasek nie może być aż tak luźny. Napinacz odpowiada za napięcie paska i albo się skoĂączył w sensie sprężyny (pękła) albo wyszedł na maksa z zakresie pracy bo pasek się rozciągnął. Ja bym nie czekał na nic tylko natychmiast się tym zajął i ustalił, co jest winne. Olanie tematu to ciche przyzwolenie na przeskoczenie paska a w konsekwencji sieczka w silniku - pozginane zawory, popękane prowadnice czyli remont obu głowic. A to niemała kasa.
jest coś w stylu siłownika, często pada i nie tylko w tych motorach polecam napinacze w górnej półki dłurzej wytrzymują

ja do swojego kupiłem firmy INA, wymieniałem sam jakiś rok temu