[BDV 2.4 170 KM] Kopci na biało po nocy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 13 lis 2013, 00:43
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2002
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: RWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Legionowo
[BDV 2.4 170 KM] Kopci na biało po nocy
Witam ostatnio spadła temperatura i auto zaczęło kopcić na biało czy to normalne w V6 Olej sprawdziłem nie ubywa , wody nie ubywa , ubytku mocy nie mam . przestaje kopcić przy rozgrzaniu do 60 stopni .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 13 lis 2013, 00:43
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2002
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: RWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Legionowo
Witam
To nie jest normalne. Z rury przy niskich temperaturach leci para wodna , ale różnica pomiędzy silnikiem zimnym i rozgrzanym nie jest zbyt widoczna.
Twoje objawy zwiastują coś innego (pewnie się domyślasz).
W przypadku minimalnej nieszczelności płyn zdąży w części odparować, pozostałość miesza się z olejem , którego przybywa , lub nie ubywa w sposób eksploatacyjny.
To nie jest normalne. Z rury przy niskich temperaturach leci para wodna , ale różnica pomiędzy silnikiem zimnym i rozgrzanym nie jest zbyt widoczna.
Twoje objawy zwiastują coś innego (pewnie się domyślasz).
W przypadku minimalnej nieszczelności płyn zdąży w części odparować, pozostałość miesza się z olejem , którego przybywa , lub nie ubywa w sposób eksploatacyjny.
Pozdrawiam Stanisław
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
nie strasz od 10 lat jeżdzę v6 audi i zawsze przy minusowych temp i zimnym silniku kopci na biało- to para wodna skondensowana w układzie wydechowym po 5-10 km i osiągnięciu temp przez silnik to zjawisko zanika do następnego mrożnego porankamstan pisze:Witam
To nie jest normalne. Z rury przy niskich temperaturach leci para wodna , ale różnica pomiędzy silnikiem zimnym i rozgrzanym nie jest zbyt widoczna.
Twoje objawy zwiastują coś innego (pewnie się domyślasz).
W przypadku minimalnej nieszczelności płyn zdąży w części odparować, pozostałość miesza się z olejem , którego przybywa , lub nie ubywa w sposób eksploatacyjny.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 53
- Rejestracja: 13 lis 2013, 00:43
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2002
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: RWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Legionowo
kolega napisał wyżej że może być problem z uciekającym płynem 11.12.14 sprawdziłem stan płynu zaznaczyłem mazakiem ile było , olej sprawdziłem ok był zero białego osadu tak samo pod korkiem . W ciągu 13 godz zrobiłem 1400 km w tym 4 korki w Niemczech w czasie drogi nie zakopciło ani razu , 3 dni później wróciłem do domu kolejne 1400 silniczek jak pszczółka znowu zero kopcenia . Po powrocie do domu na drugi dzień sprawdziłem stan oleju i poziomu płynu nic się nie zmieniło . Z ciekawości zostawiłem auto w garażu u kolegi ma tam ogrzewanie rano wsiadłem i odpaliłem i zero kopcenia wysuwa się jeden wniosek jest zimno i będzie woda odparowywać z wydechu .
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 278
- Rejestracja: 09 lis 2013, 10:10
- Imię: Radosław
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Ostróda
Więc jak już podpowiadali koledzy , nie ma się czym przejmować. POnad 6 lat miałem A4 2,8 30v i były dni że wyglądałem jak parowóz. Teraz w V8 jest tak samo , silnik i wydech zimny to pompuje dymem jak przesłona dymnaslawek3000 pisze:kolega napisał wyżej że może być problem z uciekającym płynem 11.12.14 sprawdziłem stan płynu zaznaczyłem mazakiem ile było , olej sprawdziłem ok był zero białego osadu tak samo pod korkiem . W ciągu 13 godz zrobiłem 1400 km w tym 4 korki w Niemczech w czasie drogi nie zakopciło ani razu , 3 dni później wróciłem do domu kolejne 1400 silniczek jak pszczółka znowu zero kopcenia . Po powrocie do domu na drugi dzień sprawdziłem stan oleju i poziomu płynu nic się nie zmieniło . Z ciekawości zostawiłem auto w garażu u kolegi ma tam ogrzewanie rano wsiadłem i odpaliłem i zero kopcenia wysuwa się jeden wniosek jest zimno i będzie woda odparowywać z wydechu .
