
Mam problem z moja srebrną; strzałą;. Bierze olej i nie wiem dokładnie gdzie. Na pewno nie na zewną;trz silnika - nie jest suchy - jest jedynie "spocony" (pokrywa plastikowa pod silnikiem jest suchutka i nie widać żadnych plam oleju - na ulicy też). Więc olej musi się dostawać do komory spalania. Dym z wydechu nie wydaje mi sie podejrzany, tzn. nie jest niebieski a zwłaszcza jak nie jest wilgotno to go nie ma wogóle a jak jest wilgotno to jest taki "białawy" - a jak jest wilgotno to rzecz normalna ale wydaje mi sie że ten "białawy" dym z wydechu u mnie jest znacznie większy niż w innych autach. Czy to przez to że mam większy silnik

A oto proporcje oleju do km:
Na podróż do Polski 1760 km silnik mi wzią;ł około 0.7 litra oleju - moim zdaniem o te 0.7 litra za dużo, a gadki mechaników których o to pytałem (m.in polskich) że to b. mało - w granicach normy, to mi się słabo robi.
Nie wiem czy też temp. oleju nie jest za dużo. Jak się silnik rozgrzeje to pokazuje 100 stopni - jeżeli dobrze myślę i odczytuje z miernika temp. oleju - jest 60 stopni minimum, później 2 kreski i kolejnie jest 120 stopni - mój miernik pokazuje tą; drugą; kreskę więc wychodziłoby 100 stopni - czyli jakby pokazywało co 20 stopni - poprawcie mnie jeśli się mylę.
Proszę pomóżcie mi co powinienem zrobić. Upchną;ć do żyda czy jest możliwość naprawy. Kumpel coś mówił o pierścieniach na tłokach - ten dolny jest odpowiedzialny za szczelność żeby silnik nie brał oleju. Jak to jest to to cały silnik do rozbiórki

HELP ME PLEASE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: