Witam, niekiedy jak rusze po mieście na zimnym silniku i na chwilę stane na czerwonym świetle śmierdzi mi spalonym olejem.
Dodam że mam automat i nie wrzucam na N tylko trzymam D i hamulec. Na rozgrzanym silniku coś takiego nie występuje. Może ktoś to już miał i wie co to może być. Naj lepsze jest to, że nie ubywa mi oleju silnikowego. Czy to może być skrzynia?
Dzięki z góry za podpowiedzi.
[ AJK 2.7 230 KM] Czasami śmierdzi spalonym olejem
czesiu-84, spradź jeszcze odpowietrzenie ( odmy ) skrzyni korbowej bo jeśli jest problem to nową uszczelke wywali i dalej będzie kapało.
a6-c5-27t-ezektor-i-odmy-vt31634,15.htm
a6-c5-27t-ezektor-i-odmy-vt31634,15.htm
Dokładnie jak przedmówca:
1. Sprawdzic odmy w tym przede wszystkim ezektor i zawór regulujący silnie w bloku
Podciśnienie np. czy na jałowych zasysa korek oleju i czy przy dodawaniu gazu za bardzo nie zaczyna dmuchać..
2. Uczelki pod pokrywami
3. Zatyczki wałków => u mnie też śmierdziało na światłach i to właśnie one puszczały, a są najtańsze
4. Uszczelki nastawnika
1. Sprawdzic odmy w tym przede wszystkim ezektor i zawór regulujący silnie w bloku
Podciśnienie np. czy na jałowych zasysa korek oleju i czy przy dodawaniu gazu za bardzo nie zaczyna dmuchać..
2. Uczelki pod pokrywami
3. Zatyczki wałków => u mnie też śmierdziało na światłach i to właśnie one puszczały, a są najtańsze

4. Uszczelki nastawnika
Do przedmówcy, diagnoza poprawna. Co ciekawe, łańcuch głowicy od strony pasażera dużo bardziej wyeksploatowany niż od strony kierowcy. Zawsze na zimnym silniku słyszałem jakby stukanie zaworów, a tu patrz, to łańcuch walił o pokrywe. Tak przy okazji, odma i ezektor czyste i drożne.Jeszcze pytanie, zdejmując pokrywe zawoeów zauwarzyłem przewód, jak by podciśnieniowy zakończony aluminiową rurką idącą pod silnik, nie była ona do niczego podłączona. Była nitem przyczepiona do silnika, wie ktoś co to?