Witam
O samochodach mam pojęcie poglądowe - stąd przepraszam jeśli pytanie okaże się banalne.
Chciałabym jednak poznać Waszą opinię na temat poniższego problemu.
Otóż...
w aucie nie pracuje 1 cylinder, tu mam mokrą świecę, auto kopci na biało... no pomyślałam, że pewnie płyn chłodniczy się tam dostał.... ale zawsze jest jakieś ale... otóż płynu od wymiany nie dolewałam... żadna kontrolka się nie zapaliła, temperatura trzyma się na 90st.C.
... sama go naprawiać oczywiście nie będę, od tego jest mechanik :mrgreen:
ciekawa jestem o co tu chodzi.
Pozdr.
[A6 C5 2.0 LPG]cylinder nie pracuje, świeca mokra, biały dym
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 28
- Rejestracja: 04 lip 2009, 19:48
- Lokalizacja: Dolnośląskie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 8
- Rejestracja: 02 gru 2009, 18:08
- Lokalizacja: lubelskie
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 28
- Rejestracja: 04 lip 2009, 19:48
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Kompa już podpinałam
logi niestety oddałam mechanikowi, więc ich nie przytoczę...
Pamiętam tylko, że ni nie powiedziały mi poza tym co widziałam tzn. cylinder nr1 nie pracuje i brak zapłonu na cyl. nr 1. Całego autotestu na vag'u nie wykonałam... bo wersja nie miała witamin
... zrobił pierwsze 3 testy
w tym przetestował silnik.
wyskoczyły ze 4 błędy.
Panowie to jak wytłumaczyć ten biały dymek? Czy to para wodna?
Kurcze samochód ma 138 tys. przebiegu, mam go pół roku, nowy rozrząd, wszystkie płyny po zakupie wymienione trochę się tym zmartwiłam, bo auto naprawdę fajne.
logi niestety oddałam mechanikowi, więc ich nie przytoczę...
Pamiętam tylko, że ni nie powiedziały mi poza tym co widziałam tzn. cylinder nr1 nie pracuje i brak zapłonu na cyl. nr 1. Całego autotestu na vag'u nie wykonałam... bo wersja nie miała witamin


wyskoczyły ze 4 błędy.
Panowie to jak wytłumaczyć ten biały dymek? Czy to para wodna?
Kurcze samochód ma 138 tys. przebiegu, mam go pół roku, nowy rozrząd, wszystkie płyny po zakupie wymienione trochę się tym zmartwiłam, bo auto naprawdę fajne.
- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
spoko loko, przecież to nic wielkiego :-DMatahari01 pisze:wyskoczyły ze 4 błędy.
Panowie to jak wytłumaczyć ten biały dymek? Czy to para wodna?
Kurcze samochód ma 138 tys. przebiegu, mam go pół roku, nowy rozrząd, wszystkie płyny po zakupie wymienione trochę się tym zmartwiłam, bo auto naprawdę fajne.
błędy bardzo by się przydały, z tego co wiem (u mnie) jak wyskoczyło coś nie tak na zapłonie, to vag podał dokładnie, który kabel nie halo na konkretnym cylindrze
u Ciebie też prawdopodobnie to kabel (choć też nie musi to on być, może świeca padła) zacząłbym od zmiany, lub podmiany świecy (bo najtaniej)
co do dymu, to oczywiście jest tylko "para" tym się nie przejmuj, bo jak wiadomo w bandyckiej PL dbają o to, aby w LPG było sporo % H2O
u mnie leci taka para, że w tylnej szybie mało widzę w takiej pogodzie na zimnym silniku (2 rury) wystarczy, przełączyć na Pb i już widać ogromną różnicę lub nawet brak tej pary
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 28
- Rejestracja: 04 lip 2009, 19:48
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Już dziś tego nie sprawdzę wydawało mi się, że na Pb też na biało kopcił... ale jak mówię już tego dziś nie porównam, bo auto stoi już na warsztacie. Zobaczymy co mechanik wyniucha. Mam nadzieję, że dziś już będę miala od niego jakieś sygnały. Oczywiście napiszę co i jak.
[ Dodano: 2010-02-03, 23:08 ]
... póki co dowiedzialam się, niepostrzeżenie sporo oleju mi ubyło.... gość jeszcze przy nim majstruje... zobaczyny co dalej...
[ Dodano: 2010-02-07, 14:09 ]
wieści z tego tygodnia:
Mechanik powiedział, że silnika rozbierał nie będzie, bo według niego to nie uszczelka. Mówił, że podpiął się pod STAg,a i stwierdził, ze cała mapa była "rozwalona". Atwierdził, że auto brało gaz z benzyną na raz... możliwe, że od tego padła świeca.
Jak poprawił mapę to niby było ok po czym znowu się pochrzaniło. Lambda wariuje i podobno przez to sterownik silnika też
Nie wiem czy to ważne, ale tak kojarzę fakty. - Jak odebrałam auto od gazownika, to od razu zaczęła mi się zapalać kontrolka od silnika. Gazownik powiedział, że to od spalin, które są inne niz przy benzynie i mam na to nie zwracać uwagi. Trochę mnie to wkurzało, bo jakby coś naprawdę wysiadło to bym się nie pokapowała.
Cała ta sytuacja mnie doprowadza do szewskiej pasji. Coś mi się wydaje, że elektyka/elektronika silnika jest większym problemem.
[ Dodano: 2010-03-18, 21:37 ]
Sorry, że tak późno, ale chcialam najpierw sprzadzić lepiej auto i trochę pojeżdzić zanim coś napiszę.
Auto już zrobione. Okazało się, że padła elektronika zw. z gazem. Gazownik robił listwę. I muszę przyznać (odpukać), że się postarał, bo wszystkie poprzednie bolączki mojej audiczce przeszły. ÂŁącznie z check engine. Wszystko dobrze wyregulował. Wygląda to nawet o wiele lepiej niz po montażu. Silnik zdrowy
.
Pozdrawiam i dzięki koledzy!
[ Dodano: 2010-02-03, 23:08 ]
... póki co dowiedzialam się, niepostrzeżenie sporo oleju mi ubyło.... gość jeszcze przy nim majstruje... zobaczyny co dalej...
[ Dodano: 2010-02-07, 14:09 ]
wieści z tego tygodnia:
Mechanik powiedział, że silnika rozbierał nie będzie, bo według niego to nie uszczelka. Mówił, że podpiął się pod STAg,a i stwierdził, ze cała mapa była "rozwalona". Atwierdził, że auto brało gaz z benzyną na raz... możliwe, że od tego padła świeca.
Jak poprawił mapę to niby było ok po czym znowu się pochrzaniło. Lambda wariuje i podobno przez to sterownik silnika też
Nie wiem czy to ważne, ale tak kojarzę fakty. - Jak odebrałam auto od gazownika, to od razu zaczęła mi się zapalać kontrolka od silnika. Gazownik powiedział, że to od spalin, które są inne niz przy benzynie i mam na to nie zwracać uwagi. Trochę mnie to wkurzało, bo jakby coś naprawdę wysiadło to bym się nie pokapowała.
Cała ta sytuacja mnie doprowadza do szewskiej pasji. Coś mi się wydaje, że elektyka/elektronika silnika jest większym problemem.

[ Dodano: 2010-03-18, 21:37 ]
Sorry, że tak późno, ale chcialam najpierw sprzadzić lepiej auto i trochę pojeżdzić zanim coś napiszę.
Auto już zrobione. Okazało się, że padła elektronika zw. z gazem. Gazownik robił listwę. I muszę przyznać (odpukać), że się postarał, bo wszystkie poprzednie bolączki mojej audiczce przeszły. ÂŁącznie z check engine. Wszystko dobrze wyregulował. Wygląda to nawet o wiele lepiej niz po montażu. Silnik zdrowy

Pozdrawiam i dzięki koledzy!