ostatnio nawiedza mnie problem z katalizatorem, generalnie drań ostro grzeje, sypie VAG 16804 - efektywność za mała. Zastanawiam się nad najlepszym wyjściem z tej sytuacji. Rozważam póki co, trzy opcje:
*dedykowana downpie, może coś takiego:
http://allegro.pl/downpipe-audi-a4-a6-vw-passat-1-6-1-8t-2-0-i3217042123.html
Co o tym myślicie? Wymagane będzie wywalenie drugiej sondy z ECU (koszt około 200zł) lub wrzucenie sondy w tulejke podwyższającą (50zł).
*katalizator użuwany oryginalny
Ale jaką mam gwarancję, że nie trafię na to samo co mam

*katalizator nieoryginalny do wspawania:
Sęk w tym, że dalej może być lipa

Proszę o porady i konstruktywne dyskusje
