Audi A6C5 2,4 czujnik walu rozrzadu?
Audi A6C5 2,4 czujnik walu rozrzadu?
Cześć,
Mam problem.
Akumulator sprawny, rozrusznik kręci i kręci ale czasami nie odpala samochód. Padł czujnik położenia wału rozrządu.
Jedynym uruchomieniem auta to jest popchnięcie go i ruszenie z dwójki, czyli na "popych". Wtedy samochód odpala, w innym przypadku nie.
Potem mi pali na dotyk, odpala... ale czasami jest tak, że kręci kręci rozrusznik, ale odpalić nie może.
I pytanie, czy to na pewno czujnik wału rozrządu mi poszedł i stąd przyczyna, że auto nie odpala, chociaż rozrusznik kręci? Czy może coś innego?
Bo czujnik na 100% mi padł. Ale pytam się, bo przyczyną może być zupełnie coś innego?
Mam problem.
Akumulator sprawny, rozrusznik kręci i kręci ale czasami nie odpala samochód. Padł czujnik położenia wału rozrządu.
Jedynym uruchomieniem auta to jest popchnięcie go i ruszenie z dwójki, czyli na "popych". Wtedy samochód odpala, w innym przypadku nie.
Potem mi pali na dotyk, odpala... ale czasami jest tak, że kręci kręci rozrusznik, ale odpalić nie może.
I pytanie, czy to na pewno czujnik wału rozrządu mi poszedł i stąd przyczyna, że auto nie odpala, chociaż rozrusznik kręci? Czy może coś innego?
Bo czujnik na 100% mi padł. Ale pytam się, bo przyczyną może być zupełnie coś innego?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Na 99% przyczyną jest ten czujnik. Jak go wymienisz, to się dowiesz
. Ewentualnie masz źle ustawiony rozrząd.
Poszedł Ci czujnik położenia wału korbowego czy wałka rozrządu?

Poszedł Ci czujnik położenia wału korbowego czy wałka rozrządu?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez mat1324, łącznie zmieniany 1 raz.
Wałka rozrzadu.
A jakie objawy byłyby jak by poszedł czujnik wała korbowego?
Ostatnio miałem znowu tak, że rozrusznik kręcił i kręcił, akumulator cały, ale samochód nie odpalił. Dopiero na "popych" odpalił.
Dziś odpalił normalnie.
Tutaj nie ma reguły. Samochód może przez rok odpalać normalnie, a przyjdzie taki czas, że nie odpali w ogóle. Kiedyś miałem to samo... nie odpalił, ale nie chciało mi się naprawiać tego czujnika, bo stwierdziłem, że jak samochód odpala to będzie odpalał, że kiedyś się zrobi.
no i ostatnio znowu nie odpalił, ale już 2 razy w przeciągu 2 dni. Teraz odpala normalnie.
A jakie objawy byłyby jak by poszedł czujnik wała korbowego?
Ostatnio miałem znowu tak, że rozrusznik kręcił i kręcił, akumulator cały, ale samochód nie odpalił. Dopiero na "popych" odpalił.
Dziś odpalił normalnie.
Tutaj nie ma reguły. Samochód może przez rok odpalać normalnie, a przyjdzie taki czas, że nie odpali w ogóle. Kiedyś miałem to samo... nie odpalił, ale nie chciało mi się naprawiać tego czujnika, bo stwierdziłem, że jak samochód odpala to będzie odpalał, że kiedyś się zrobi.
no i ostatnio znowu nie odpalił, ale już 2 razy w przeciągu 2 dni. Teraz odpala normalnie.
W tamtym roku byłem u mechanika to mówił, że czujnik położenia wału rozrzadu padł, ale kurde zapomniałem o który chodziło. Mówił, że jeden padł. Ale wtedy jeszcze nie chciałem wymieniać, bo samochód potrzebowałem na gwałt.
Wcześniej 3 lata temu miałem taki problem, że nie odpalił. Potem przez 3 lata palił normalnie czy zima czy lato.
Ostatnio znowu nie odpalił 2 razy pod rząd. Musiałem go na popych brać.
PS. W tamtym roku jak był u mechanika (wymiana oleju, świec, zawieszenie) to palił normalnie i był wtedy już ten błąd (czujnik położenia wału rozrządu). A samochód palił do tego czasu normalnie z tym błędem.
Błąd czujnika wałku rozrządu nadal jest ale samochód odpala normalnie jak dziś.
Może być tak, że błąd jest, widac, że poszedł czujnik wału rozrządu a samochód pali normalnie przez rok czasu z tym błędem? Ale przyjedzie taki okres, że nie odpali? Ciekawe od czego jest to zależne?
Wcześniej 3 lata temu miałem taki problem, że nie odpalił. Potem przez 3 lata palił normalnie czy zima czy lato.
Ostatnio znowu nie odpalił 2 razy pod rząd. Musiałem go na popych brać.
PS. W tamtym roku jak był u mechanika (wymiana oleju, świec, zawieszenie) to palił normalnie i był wtedy już ten błąd (czujnik położenia wału rozrządu). A samochód palił do tego czasu normalnie z tym błędem.
Błąd czujnika wałku rozrządu nadal jest ale samochód odpala normalnie jak dziś.
Może być tak, że błąd jest, widac, że poszedł czujnik wału rozrządu a samochód pali normalnie przez rok czasu z tym błędem? Ale przyjedzie taki okres, że nie odpali? Ciekawe od czego jest to zależne?
Ale nawet jeżeli rozrusznik byłby bardzo słaby to i tak powinien odpalać samochód prawda?
Z tym, że jeżeli jest błąd położenia wału rozrządu + słaby rozrusznik to może powodować to, że auto nie odpala, chociaż kręci i kręci?
Gdy już uporam się z tym czujnikiem położenia wału rozrządu to nawet przy słabym rozruszniku będzie samochód mi odpalał normalnie już?
PS. Raz lub dwa razy w zimę w tamtym roku miałem tak, że przy -18 stopniach rozrusznik nie chciał nawet zakręcić. Musiałem kilka razy kluczyk w stacyjce przekrecić i dopiero załapał.
W tym roku odpalał w zimę bez problemu nawet przy -22.
Z tym, że jeżeli jest błąd położenia wału rozrządu + słaby rozrusznik to może powodować to, że auto nie odpala, chociaż kręci i kręci?
Gdy już uporam się z tym czujnikiem położenia wału rozrządu to nawet przy słabym rozruszniku będzie samochód mi odpalał normalnie już?
PS. Raz lub dwa razy w zimę w tamtym roku miałem tak, że przy -18 stopniach rozrusznik nie chciał nawet zakręcić. Musiałem kilka razy kluczyk w stacyjce przekrecić i dopiero załapał.
W tym roku odpalał w zimę bez problemu nawet przy -22.
- repek92
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2524
- Rejestracja: 23 lip 2013, 23:55
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2003
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Chodzi o to że jeśli rozrusznik będzie miał za słabe obroty to może nie odpalić lub wywalić błąd. Na "pycha" obroty są znaczenie większe dlatego może odpalać. Spróbuj jak ci nie odpali z rozrusznika zobaczyć go na pycha jeśli zapali odrazu to bym zerknal do rozrusznika. Tobie może wydawać się że obroty są ok ale tak może nie być.
Lektorzy, nagrania: multifonika.net
Ostatnio tak jak wspominałem... 2 razy pod rzad nie odpalił. Dopiero na "pych" odpalił normalnie.
Teraz odpala normalnie samochód.
Wymienie w pierwszej kolejności wymienie ten czujnik położenia wału rozrządu.
Tak w ogóle. Na "pych" w tej audi to może rozrządu się przestawić? Coś słyszałem, że nie można tak tych samochodów odpalać bo rozrząd może przeskoczyć.
Teraz odpala normalnie samochód.
Wymienie w pierwszej kolejności wymienie ten czujnik położenia wału rozrządu.
Tak w ogóle. Na "pych" w tej audi to może rozrządu się przestawić? Coś słyszałem, że nie można tak tych samochodów odpalać bo rozrząd może przeskoczyć.
No to u mnie odpala normalnie i nie gaśnie mi po odpaleniu.
W zimę przy -20 stopniach 2-3 razy w przeciągu zimy potrafił sam zgasnąć po 3 minutach gdy był odpalony. Nigdy takich problemów nie miałem jesienią, latem czy wiosną, lub nawet przy -10.
Przy niższych temp kilka razy się zdarzyło, że auto samo zgasło i do dziś nie wiem czemu.
W zimę przy -20 stopniach 2-3 razy w przeciągu zimy potrafił sam zgasnąć po 3 minutach gdy był odpalony. Nigdy takich problemów nie miałem jesienią, latem czy wiosną, lub nawet przy -10.
Przy niższych temp kilka razy się zdarzyło, że auto samo zgasło i do dziś nie wiem czemu.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Kup używane czujniki Halla i oba podmień. Jeśli błąd zniknie i nie będzie problemu z odpalaniem, to sprawę można uznać za zamkniętą.
https://allegro.pl/listing?string=%2205 ... C5%BCywane
https://allegro.pl/listing?string=%2205 ... C5%BCywane