A6 C5 AQD 193PS - zasada działania przepustnicy

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 28 sty 2016, 12:22

Jarek-LT pisze:bendzji - wielkie dzięki.

Jest tam dużo info które przetrawię i o tyle będę mądrzejszy. Myśle, że tuner elektronik
sprzężyłby te dwie przepustnice, mi jednak chyba pozostanie vacum, przynajmniej na początku latania na kompresorze. Bardzo ważne info, że silniki fsi były doprężone do 12,5 -może nie wszystkie, przy wsadzaniu kompresora trzeba będzie je odprężyć. Mój zwykły ma 10,5 więc wszystko w porządku. Tak na marginesie - po objazdach będę chciał zrobić z tego-USŁUGĘ.

ile Km i Nm teoretycznie powinien wypluć ten projekt na AQD

Jarek-LT · Post autor: **Jarek-LT** » 28 sty 2016, 13:37

Przy dobrych wiatrach, bardzo ważną częścią jest nowy soft - 300PS

Ale to nie wszystko. Ten kompresor jest chłodzony wodą więc moze być bardziej efektywny - to raz
a dwa - po dobrym objechanu i oddechu można zrobić z niego FSI więc i moc powinna wzrosnąć.

W najlepszym układzie będą silniki już z systemem FSI.

Gdyby w przeciągu czasu udało zaadaptować się sterownik z oryginału, myślę, że 350PS-ów jest osiągalne.
Kolega z oryginału 290KM z modyfikacją sterownika już tego nowego wycisnął 450KM.

Ja przecieram nowe szlaki których nikt jeszcze nie polizał - więc wszystko jest niewiadomą.
Ale gdy z silnikiem AQD bedziemy gonić postęp technologiczny jest bardzo duża szansa na te 350PS.

Kompresor AUDI dmuch do max 1,9bara więc to jest - nie w kij dmuchał.

Wszystkie benzyniaki V6 czy V8 można do-dmuchać.

Chyba bym był zadowolony z trójki z przodu - 3XXPS i na tym bym poprzestał
z silnikiem zwykłym jak AQD 2,8 bez FSI czy TFSI.
Jarek-LT
LUXTECH

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 28 sty 2016, 19:53

biorąc pod uwagę fakt żę AQD ma ten sam wał i korby co 2.7 bit to do 300 śmiało można ciągnąć bez ryzyka wybuchu
na jakiś czas by starczyło mocy

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 28 sty 2016, 21:07

Nie wiem jak was ale mnie cena trochę przymroczyła. To cena samych gratów a gdzie jeszcze robocizna

Jarek-LT · Post autor: **Jarek-LT** » 28 sty 2016, 21:32

Nie tylko ciebie.....to około 15k ale to historia z za oceanu.....+ cło.
Być może w nie gorszym wydaniu lub nawet lepszym zrobię to za 1/3 tamtej ceny.
A że lubię nie tylko jeżdzić - również grzebać przy aucie, szczególnie w silniku postawiłem sobie to za CEL.

jakubczyk_7 · Post autor: **jakubczyk_7** » 28 sty 2016, 22:31

To czekamy na efekty. Na pewno będe śledził twoje poczynania o ile będziesz się tu nimi dzielił

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 28 sty 2016, 22:36

jeśli ok 5-7 tyś za 100 koni to cena bardzo rozsądna DO zaakceptowania
zastanawiam się jak chcesz spasować ten kolektor ssący z silnikiem AQD
trzymam kciuki za powodzenie projektu

Jarek-LT · Post autor: **Jarek-LT** » 31 sty 2016, 18:18

Przepustnica od kompresora przerobiona na vacum.
Zamyka się przy 0,25 - 0,3bara podciśnienia, zawsze można jeszcze podregulować sprężyną lub średnicą otworu ssącego