Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mój problem wygląda następująco:
Kupiłem a6 c5 2.5 TDI z multitronikiem (skrzynia miała przejechane 80tyś, informacja od właściciela, potwierdzona książką serwisową i rachunkami)
Skrzynia szarpała (dość mocno) przy wysokich obciążeniach na każdym biegu (tzn. przy gwałtownym i ostrym dodaniu gazu). Ponieważ olej nie był wymieniany od nowości skrzyni, pojechałem na wymianę dynamiczną, pełen nadziei, że problem zniknie. Okazało się, że w skrzyni było 2l oleju za mało (serwisant był bardzo zdziwiony, bo nie było żadnych śladów wycieku). Wymienili olej, zrobili adaptacje i skrzynia zaczeła działać, jak nowa! Zero szarpnięć, płynna zmiana biegów! Poprostu pięknie! Od wymiany minął miesiąc czasu i 5tyś km, skrzynia znowu daje o sobie znać, szarpnięcia znowu się pojawiają (nie tak ostre jak wcześniej i głównie na 5-6 biegu ale się pojawiają). Co to może być? Wag nie pokazuje błędów. Zakładam, że to nie jest uszkodzenie mechaniczne skrzyni, bo skoro przez 5 tyś było dobrze, to raczej nie możliwe.
Pomocy!

Dlaczego nie możliwe? Jeżeli skrzynia dostała po dupie wcześniej, to mogłeś odczuć chwilową poprawę ale nie liczyłbym na magiczne zniknięcie problemu.
Szarpie znaczy wiedz że coś się dzieje... Rozumiem że skrzynia była 80 tysięcy temu wymieniana? Czy co z nią było że w 2,5TDI tylko 80 tysięcy?

Szukaj pomocy w serwisie imho i nie licz na cuda... to jest niestety Multi, która potrafi się sypać już po 120 tysiącach... a jeśli przejeździła 80 tysięcy - nie wiadomo ile - ze zbyt małą ilością oleju...

Poprzedni właściciel mówił, że skrzynia była zmieniona, ze względu na ten sam problem.
Nie liczę na cuda, napisałem ten post, aby ktoś doradził, czy skrzynia jest do regeneracji, czy może da się coś jeszcze zrobić.
Ma ktoś może jakiś pomysł, jak to możliwe, że było te 2l oleju za mało? Bo chyba nie możliwe jest, że w serwisie audi tak zalali i przejechała ona 80tyś?

Uszkodzenie mechaniczne jest jak najbardziej mozliwe (zuzycie), w szczegolnosci jak jezdziles na niskim stanie oleju, ale najpierw to przyjrzalbym sie silnikowi…

rafal dlaczego silnikowi? cos sugerujesz?

bo mielismy kiedys dwa przypadki, co prawda 2.0TDI, w ktorych wszystkie objawy podczas jazdy probnej i po czesci diagnozy wskazywaly na problemy z hydraulika w skrzyni (problemy z cisnieniami, szarpanie) a uszkodzone okazaly sie wtryski w silniku. Skoro ktos wymienil 80tys km temu skrzynie z tego powodu... i nie pomoglo, to najwidoczniej skrzynia nie byla winna?
Do kontroli rowniez dwumas i sprzeglo. Przydalyby sie odczyty blokow ze sterownika - tak zeby ew. potwierdzic lub zaprzeczyc uszkodzenie skrzyni.