Skrzynia już na wierzchu, sprzęgło wraca z regeneracji czas rozwiać kilka wątpliwości.
Spuściłem olej i wymieniłem filtr. Wszytko co zleciało ze skrzyni, przewodów, chłodnicy i sprzęgła, dało razem około 7,5l plus to co porozlewało się w koło. Jest to nie mal cały olej jaki jest w skrzyni. Przeglądając opisy na rożnych stronach czy czytając oferty wymiany dynamicznej, natkałem się na informacje o konieczności wykonania adaptacji po wymianie oleju. Wynika to, podobno, z faktu, że olej z czasem zmienia swoje parametry a skrzynia adaptuje się do tych zmian. Po wymianie oleju wymagany jest swoisty "reset" skrzyni.
Czy w naszych tipach też jest taka możliwość? Celowo nie pytam o konieczność
Osobiście uznaje takie tłumaczenie za logiczne i wydaje się, że jest w tym wystarczająco dużo sensu, by to zrobić, jeżeli jest to w ogóle możliwe Gdzieś też znalazłem informacje, że w starszych skrzyniach, dokonuje się tego poprzez update softu skrzyni. U mnie siedzi ZF5HP19FLA.Mam też pytanie dodatkowe. Przy okazji wymieniłem uszczelniacz tylnej flanszy. Wyciek być dość spory i wypadało by uzupełnić olej. Tu mam jednak małą zagwozdkę. Mam na stanie olej FUCHS TITAN SINTOPOID 75W85. Na etykiecie widnieje informacja, że spełnia on normę G 052 145, wiec jest odpowiedni do tej przekładni. Ma on jednak kolor żółty a w skrzyni jest czerwony. Można je mieszać? Wymiana całości to rozszczelnienie korpusu (nie znalazłem korka spustowego) czego wolałbym uniknąć
