1). Wiem, czytałem to kiedyś i choć nie neguję wypowiedzi specjalistów to w tym wypadku będę się trzymał swojego zdania. ASB jako urządzenie hydrauliczne w pozycji N nie generuje i nie wymaga ciśnienia, ani nie wymaga "nadmiernego" smarowania -póki silnik pracuje to smarowanie jest wystarczające (nie ważne czy 5, 10, czy 50 psi).maxon pisze:Takie coś mi się przypomina z porad sopaserwis w skrócie SS:M0NEER pisze: Panowie to niczym nie grozi (skrzynia i tak jest ciągle smarowana póki silnik pracuje) -chyba, że ktoś jadąc do przodu wrzuci R... :roll:
"...
Kilka uwag na temat prawidłowego użytkowania przekładni automatycznej:
* nigdy nie przełączaj dźwigni zmiany biegów na pozycję "N" podczas jazdy (zanika ciśnienie smarowania np. z 50psi do 5psi). "
2). Zasugerowałem wrzucić na N w celach diagnostycznych (na krótkim odcinku), a nie żeby pół Polski przejechać na N
Niektórzy się boją wrzucić na N jakby samochód miał wybuchnąć, albo wszystkie koła miałyby się zablokować -NIC SIę NIE STANIE! Tak jak samochód jedzie na N, bez hamulca/gazu wrzucasz na D, czekasz aż ASB wybierze odp.bieg i jedziesz dalej...
Od 10 lat mam do czynienia z różnymi automatami i żadnego jeszcze nie zepsułem :-P
