
Mam ostatnio dziwne objawy a mianowicie przy maksymalnie skręconych kołach , ruszaniu do przodu i cofaniu lewa jak i prawa przeważnie na pół sprzęgle słychać wyraźne terkotanie przechodzące w pisk gwizd nie wiem jak to nazwać , identyczne objawy pojawiają się przy powiedzmy jeździe w korku 2-ka półszpęgło bardzo wolno się tocze , zaczynam przyspieszać i terkotanie hamuje silnikiem na dwójce... auto ledwo się toczy... i słychać tekotanie
Mechanicy błądzą jak dzieci we mgle
zostały wymienione łożyska wszystkich kół z piastami
klocki
rozrząd komplet
wahacze dolne przednie
zostały też wymienione wszelkie paski , napinacze klimy alternatora , visko , alternator , ogólnie cały napęd
około 30kkm temu zostały wymienione przeguby na Lobro ( może to one )
biorę też taką możliwość jak poduszki pod silnikiem/skrzynią
oczywiście mechanik mówi że to skrzynia :roll:
Ogólnie sytuacja nie jest za ciekawa jak narazie na wyeliminowanie terkotania poszło już za dużo pieniędzy i widzę żę to nie koniec :-? może ktoś coś podpowie :idea:
Pozdrawiam