[ A6 C5] czy to pora na dwumasa czy może coś innego?
[ A6 C5] czy to pora na dwumasa czy może coś innego?
witam
Mam taki problem, wymieniłem dobre pół roku temu sprzęgło z dociskiem ale dwumas został ten co był do był ok. Zaraz po wymianie auto zaczęło lekko drżeć na niskich obrotach na biegu jałowym ale nie było to zbyt uciążliwe. Miałem teraz chwilę to spojrzałem pod silnik i okazało się że przednia lewa poduszka pod silnikiem jest rozwalona /puszcza olej/ więc ją wymieniłem i myślę sobie teraz skończy się drganie ale przeciwnie drgania się nasiliły.
Diagnoza:
1. poduszka była zamiennik za 100zł i podobno one mogą być do dupy i po wymianie na oryginalną za 300zł powinno być ok.
2. nie wina poduszki tylko dwumas do wymiany.
co wy na to?
Ja skłaniam się do wymiany poduszki a potem dopiero jak by co zabiorę się za dwumas.
Co do innego objawu to przy odpuszczeniu gazu na dowolnym biegu i ponownym dodaniu gazu jest lekkie szarpnięcie. - może jednak dwumas?
Mam taki problem, wymieniłem dobre pół roku temu sprzęgło z dociskiem ale dwumas został ten co był do był ok. Zaraz po wymianie auto zaczęło lekko drżeć na niskich obrotach na biegu jałowym ale nie było to zbyt uciążliwe. Miałem teraz chwilę to spojrzałem pod silnik i okazało się że przednia lewa poduszka pod silnikiem jest rozwalona /puszcza olej/ więc ją wymieniłem i myślę sobie teraz skończy się drganie ale przeciwnie drgania się nasiliły.
Diagnoza:
1. poduszka była zamiennik za 100zł i podobno one mogą być do dupy i po wymianie na oryginalną za 300zł powinno być ok.
2. nie wina poduszki tylko dwumas do wymiany.
co wy na to?
Ja skłaniam się do wymiany poduszki a potem dopiero jak by co zabiorę się za dwumas.
Co do innego objawu to przy odpuszczeniu gazu na dowolnym biegu i ponownym dodaniu gazu jest lekkie szarpnięcie. - może jednak dwumas?
AUDI A6 C5 2003 AVANT 1,9 TDI AWX 131KM@163KM / 296Nm@365Nm/ CHIP by TDI - TUNING.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 137
- Rejestracja: 10 cze 2012, 19:13
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ALF 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Żagań
ok, będę czekać 
bo chyba też mam problem z dwumasą
[ Dodano: 2012-10-28, 20:34 ]
no i chyba problem mi sie rozwiązał, pojechałem dziś na kanał w celu zobaczenia o co chodzi w mojej A6...
OBJAWY :
1. podczas gaszenia, słyszalny był metaliczno / gumowy odgłos , gdzieś z pod środka auta
2. przy hamowaniu silnikiem, był dziwny stukot i dość dziwnie uczucie ruszania się wajchy od zmiany biegów
3. wibracje na pedale sprzęgła
4. dziwny odgłos tłumika
DIAGNOZA "mechaników z forum "
1. koło dwu masowe + sprzęgło
2. skrzynia
3. poduszki
MOJA NAPRAWA :
polegała na zmobilizowaniu sie i znalezieniu kanału po czym odkręciłem osłony i ku mojemu zdziwieniu MIAÂŁEM NIE DOKRęCONA PRAWÂĄ PODUSZKę SKRZYNI BIEGÓW ( foto niżej ).
Po dokręceniu jej objawy 1,2,3,4 znikły
chociaż jutro jadąc do pracy i z pracy, zrobię większą jazdę próbna
![Obrazek]()

bo chyba też mam problem z dwumasą

[ Dodano: 2012-10-28, 20:34 ]
no i chyba problem mi sie rozwiązał, pojechałem dziś na kanał w celu zobaczenia o co chodzi w mojej A6...
OBJAWY :
1. podczas gaszenia, słyszalny był metaliczno / gumowy odgłos , gdzieś z pod środka auta
2. przy hamowaniu silnikiem, był dziwny stukot i dość dziwnie uczucie ruszania się wajchy od zmiany biegów
3. wibracje na pedale sprzęgła
4. dziwny odgłos tłumika
DIAGNOZA "mechaników z forum "

1. koło dwu masowe + sprzęgło
2. skrzynia
3. poduszki
MOJA NAPRAWA :
polegała na zmobilizowaniu sie i znalezieniu kanału po czym odkręciłem osłony i ku mojemu zdziwieniu MIAÂŁEM NIE DOKRęCONA PRAWÂĄ PODUSZKę SKRZYNI BIEGÓW ( foto niżej ).
Po dokręceniu jej objawy 1,2,3,4 znikły
chociaż jutro jadąc do pracy i z pracy, zrobię większą jazdę próbna

k4zy5i3k, a jednak dociekliwość popłaciła
ja założyłem już osłonę. ku mojemu zaskoczeniu objawy całkowicie zanikły im zimniej na dworze, albo to cudowne uzdrowienie przez krasnoludki. póki co uważnie będę się przyglądał pracy skrzyni, sprzęgła i tym samym dwumasa. na wiosnę i tak zrzucę skrzynie i dla własnej oceny wezmę się za to organoleptycznie, narazie mimo że mam kanał temperatura nie zachęca do poważniejszych napraw. ta sama poduszka u mnie wydaje sie pracować prawidłowo. swoją drogą jeżeli ma się jakiekolwiek techniczne pojęcie, mechanik też człowiek i trzeba obiektywnie oceniać jego diagnozy, w końcu to nie on jest codziennym użytkownikiem naszego auta, a to my czujemy najmniejsze zmiany w jego pracy
wziąłem się za to i doznałem zonka kiedy odkręciłem ta blaszkę pod prawą poduszką skrzyni.. bez kombinowania wymieniłem obie pod silnikiem i skrzynią. Lewa pod silnikiem miała lekkie spękania, prawa puszczała soki, a ta prawa pod skrzynią to w ogóle hardcor.
I teraz:
- przy rozruchu i gaszeniu silnik nawet nie zatelepie, wcześniej było to wyczuwalne choć myślałem że tak musi być
- biegi wchodzą gładziutko, wcześniej czuć było opory
- chyba poduchy są tak sztywne bo w kabinie na jałowym i pod czas jazdy, na kierownicy i fotelach dosłownie telepie jak w traktorze, słychać jak pracują wszystkie plastiki, chyba że to dwumas na nowych poduchach pokazuje rogi a wcześniej zdezylowane brały drgania na siebie, ale i jemu dobiore sie do dupy.

wziąłem się za to i doznałem zonka kiedy odkręciłem ta blaszkę pod prawą poduszką skrzyni.. bez kombinowania wymieniłem obie pod silnikiem i skrzynią. Lewa pod silnikiem miała lekkie spękania, prawa puszczała soki, a ta prawa pod skrzynią to w ogóle hardcor.
I teraz:
- przy rozruchu i gaszeniu silnik nawet nie zatelepie, wcześniej było to wyczuwalne choć myślałem że tak musi być
- biegi wchodzą gładziutko, wcześniej czuć było opory
- chyba poduchy są tak sztywne bo w kabinie na jałowym i pod czas jazdy, na kierownicy i fotelach dosłownie telepie jak w traktorze, słychać jak pracują wszystkie plastiki, chyba że to dwumas na nowych poduchach pokazuje rogi a wcześniej zdezylowane brały drgania na siebie, ale i jemu dobiore sie do dupy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 137
- Rejestracja: 10 cze 2012, 19:13
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 ALF 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Żagań
u mnie bez zmian, dalej śmigam na tej dokręconej podusi :D.. ale jak silnik zimny to czuje jak telepie kiera, delikatnie ale telepie.... drży też drążek od zmiany biegów i pedał sprzęgła ... chociaż ostatnio miałem dziwne odczucie jak by drgał też pedał gazu... a przecież on jest na potencjometrze... wiec wychodzi ze drży cała buda...
Powiedz mi jaką markę poduch kupiłeś i za ile ?
ja chyba zainwestuje w to na wiosnę ...
Powiedz mi jaką markę poduch kupiłeś i za ile ?

- pawelx
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 248
- Rejestracja: 06 mar 2010, 10:21
- Lokalizacja: Białystok-Podlaskie
chciałbym odświeżyć temat by nie zaśmiecać forum, jakieś 600km. temu wymieniałem dwumase w 1.9 131KM AVF i znów są objawy padania dwumasy, czy to możliwe? przy gaszeniu wyraźny objaw, i na biegu jałowym słychać i czuć drgania,
dwumasa została wymieniona na LUKA, taka sama siedziała fabrycznie,
mechanik który mi to robił twierdzi że to niemożliwe żeby tak szybko padła, czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? mówił żeby narazie jeździć i obserwować czy będzie coraz gorzej, bo producent daje rok na zareklamowanie produktu, ale słyszałem że padająca dwumasa może narobić poważniejszych problemów jak w porę się jej nie wymieni.
Dodam że jak wyjechałem od mechanika nie było tych objawów i zaczęły się po jakiś 300 km, przy gaszeniu nie było słychać stukotu i żadnych drgań na biegu jałowym, może tak ma być? ale tak nie było, czy to wogóle możliwe?
słyszałem o przypadkach że dwumasa LUKA padła po 30tyś km ale nie po 500km.
narazie czekam i zobaczymy co będzie
dwumasa została wymieniona na LUKA, taka sama siedziała fabrycznie,
mechanik który mi to robił twierdzi że to niemożliwe żeby tak szybko padła, czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? mówił żeby narazie jeździć i obserwować czy będzie coraz gorzej, bo producent daje rok na zareklamowanie produktu, ale słyszałem że padająca dwumasa może narobić poważniejszych problemów jak w porę się jej nie wymieni.
Dodam że jak wyjechałem od mechanika nie było tych objawów i zaczęły się po jakiś 300 km, przy gaszeniu nie było słychać stukotu i żadnych drgań na biegu jałowym, może tak ma być? ale tak nie było, czy to wogóle możliwe?
słyszałem o przypadkach że dwumasa LUKA padła po 30tyś km ale nie po 500km.
narazie czekam i zobaczymy co będzie
jak mówiłem tak zrobiłem, skrzynia w dół i założyłem jednomasowy zamach. nie potwierdziły się obawy wyeksploatowanego dwumasa ma sie całkiem dobrze, bardziej sprężynki w tarczy sprzęgła wytelepane. z ciekawości jeszcze podmienie jedną poduchę na używaną ori. ogólnie wrażenia pozytywne i nawet wszystkie poodkręcane śrubki powracały na swoje miejsca
[ Dodano: 2013-05-03, 23:52 ]

[ Dodano: 2013-05-03, 23:52 ]
też mi sie wydawało że to luz pomiędzy dwiema masami zamachu i pudłorolandV pisze:Co do innego objawu to przy odpuszczeniu gazu na dowolnym biegu i ponownym dodaniu gazu jest lekkie szarpnięcie. - może jednak dwumas?