Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

To czysto teoretycznie masz prawo auto zabrać po naprawie nie płącąc
MOżesz to nawet zrobić z policją i mechanik musi oddać auto.
Warunkiem zapłaty na warsztacie jest wcześniejsza umowa o naprawe, jeżeli tego nie napisaliście to możesz tak zrobić.
Jedyne co zostaje to obawa czy w ryja nie dostaniesz od kolesia w ciemnej uliczce.

Ja jednak jestem zdania, że w tym wypadku wogóle nie ma winy mechanika. Kółko musiało już być pękenięte a ta jedna śruba naprawde nie robi rożnicy jesli mówimy o chwilowym odpalniu auta na biegu jałowym (jak znam życie i bez tej śruby w góry i nad morze byś poleciał).

Taki przypadek to poprostu pech i tyle. Kółko musiało zostać uszkodzone wcześniej, może jakiś magik z przedłużką je przykręcał, uwalił śrube i uszkodził koło. To tylko gdybanie.

Gadaj z mechaniorem niech naprawia silnik, kup graty a jedynie niech daje rabat na robote i po krzyku.

P.S. Sądy odradzam, nie dość, że zszarpiesz nerwy to jeszcze ci krwiopijcy adwokaci wezmą od ciebie więcej niż audi warte.

Mam kolejne pytanie, a mianowicie i może kosztować naprawa głowic? I co powinno być teraz wymienione i sprawdzone???

Coprawda do benzyniaka, ale u mnie we wsi ceny się mniej więcej tak kształtują:
- planowanie 50-60
- wymiana uszczelniacza 10 za sztukę, ze swoim uszczelniaczem 5 za sztukę
- wymiana prowadnicy 40
- docieranie zaworu 10 za sztuke
- 1 cm spawu 10 zeta
- regeneracja szpilki kolektora 5 za sztuke

Ceny są orientacyjne i zależnie od rozmiaru robót można ponegocjować, nawet dość sporo. Robiłem jedną kompleksowo i z rachunku 850zł zeszli na 770.

U ciebie NA PEWNO planowanie, bo zgodnie ze sztuką zdjęta głowica powinna być splanowana przed kolejnym montażem na nowej uszczelce. Jeśli zgięty jest jakikolwiek zawór, to na 99% połamało prowadnicę czyli wymiana. Jak głowica już leży to warto powymieniać uszczelniacze - na pewno przez nie już nie będzie brał oleju przez dłuższy czas.
Do benzynowego v6 oplowskiego zrobienie obu głowic (plan, docieranie zaworów, wymiana uszczelniaczy,frezowanie gniazd i zaworów na 3 kąty, naprawa szpilek i kilka drobiazgów) wyszło mi 1300zł za obie ale głowice doprowadzone do stanu jak nowe.

Szkoda, że nie sprawdziliście szczelności głowic przed ich ściągnięciem .Możliwe że było wszystko szczelne

Ja się nie znam na mechanice a mechanik chyba tego nie robił, podobno jutro będą głowice od regeneracji tylko jeden zawór był wymieniony.