Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
przekopałem forum i sensownych wskazówek niestety nie znalazłem, więc zakładam temat...

Przy jeździe spokojnej (no może nie baby on board ale też nie pałowanie) po 8-10km w cyklu miejskim olej łapie temperaturę ok 105 stopni. Czym może to być spowodowane ? Temperatura silnika dobra (90st.), przy odpalaniu FIS OK, poziom oleju OK, więc z czym może być problem ?
Dodam, że jak pierwszy raz to się stało między 1800 a 2000 obrotów silnik troszkę przerywał i płynnie nie przyspieszał...

Poza tym na vagu wyszło mi kilka błędów, nie w silniku i innych gdzie było zero błędów a w Klimatyzacji, jednak błędy niektóre "rozszyfrowałem" a niektórych nie, ale nie sądzę żeby dotyczyły wszystkie klimy...
65034,64764,64778,771,1278,64771,29699,64770,1542,1277,518,1540,1809

/Piotr

pioroon pisze:Przy jeździe spokojnej (no może nie baby on board ale też nie pałowanie) po 8-10km w cyklu miejskim olej łapie temperaturę ok 105 stopni. Czym może to być spowodowane ? Temperatura silnika dobra (90st.), przy odpalaniu FIS OK, poziom oleju OK, więc z czym może być problem ?

Temp 100 oC przy spokojnej jeździe to norma. Jak jeżdżę z większym obciążeniem auta i bardziej dynamicznie, to wtedy 110, no max 120 stopni. Fakt, że mam inny silnik, no ale radykalnie to się przecież różnić nie może
Tak że IMO wszystko u Ciebie OK :!:

pioroon pisze:w cyklu miejskim olej łapie temperaturę ok 105 stopni.

A wczesniej miałeś niższą temp?

j.w. Kolega RomanS stwierdził 100 stopni to norma. Diesle chyba zwykle mają troszkę niższą temp.on benzyniaków.

krzysztofput pisze:ja pytałem o temp 150 stopni to jest normalne bo temp oleju może byc wiele wieksza niż wody

temp. oleju może być wyższa od temp.wody, ale powyżej 120 stopni już zacząłbym się martwić. (chyba fakt, że temp. 120 jest na środku skali wskazówki temp.oleju jest jakimś punktem odniesienia...)

Gdzieś przeczytałem że podczas pracy pow.temp. 120 stopni mineralny olej zaczyna szybciej tracić właściwości smarowania i należy go wcześniej wymieniać.
Tutaj raczej używamy syntetyków, więc "poprzeczka" jest znacznie wyższa,ale najlepiej takich info poszukać w publikacjach producentów olejów.

M0NEER pisze:

pioroon pisze:w cyklu miejskim olej łapie temperaturę ok 105 stopni.

A wczesniej miałeś niższą temp?

j.w. Kolega RomanS stwierdził 100 stopni to norma. Diesle chyba zwykle mają troszkę niższą temp.on benzyniaków.

krzysztofput pisze:ja pytałem o temp 150 stopni to jest normalne bo temp oleju może byc wiele wieksza niż wody

temp. oleju może być wyższa od temp.wody, ale powyżej 120 stopni już zacząłbym się martwić. (chyba fakt, że temp. 120 jest na środku skali wskazówki temp.oleju jest jakimś punktem odniesienia...)

Gdzieś przeczytałem że podczas pracy pow.temp. 120 stopni mineralny olej zaczyna szybciej tracić właściwości smarowania i należy go wcześniej wymieniać.
Tutaj raczej używamy syntetyków, więc "poprzeczka" jest znacznie wyższa,ale najlepiej takich info poszukać w publikacjach producentów olejów.

Dzięki za odpowiedzi, mechanik (w zasadzie dwóch innych) powiedział mi, że to jest OK, np: 2 dni temu jak było na dworze 15 stopni to już nawet do 100 st. nie dobił, w gorące dni łapie 105-110 ale do 120 nigdy nie doszedł. Poza tym w sobotę jadę na wymianę czujnika oleju, bo jak pokazywał na wskazówce ok 110st to na VAGu było ok 100...Wcześniej temperaturę pokazywał mi niższą stąd rzuciło mi się to w oczy ale wiadomo w zimie to tak ok 90-95st pokazywał a wcześniej w lecie to już nie pamiętałem :mrgreen:

Tak poza tym to właśnie zrobiłem regenerację turbo + wymianę egr, niestety geometria i zawór spustowy poszły ale jakby ktoś potrzebował dobrego namiaru w Warszawie to mogę wrzucić do polecanych :lol: Teraz autko ożyło i bardzo fajnie się jeździ