koledzy jakie są objawy puszczającej uszczelki pod głowicą? czy dolny wąż z płynem chłodniczym (ten gruby) przy gorącym silniku powinien być twardy?u mnie jest dosyć twardy, do tego lekko ucieka płyn ze zbiorniczka (tak na ok 300 km schodzi od max do min) ,poza tym innych objawów brak, temperatura w normie, przyspieszenie w normie, nie kopci, nie ma płynu w oleju ani oleju w płynie,mechanik mówi,że to prawdopodobnie uszczelka, ale chciałem się upewnić...
zapytam jeszcze jaki jest koszt u Was wymiany razem z planowaniem głowicy (robocizna+materiały) czy 800 zł to normalna cena?
[ Dodano: 2012-08-17, 22:07 ]
jaki jest sposób, żeby bez wątpliwości stwierdzić tą uszczelkę pod głowicą? wymieniałem już trochę rzeczy na darmo,dlatego tu nie chcę ładować kasy bez potrzeby.
dodam jeszcze, że płynu zaczęło mi ubywać po szybkiej jeździe autostradą (wydmuchało uscz?) no i że auto ma ok 500 tys przebiegu a uszczelka jest nie zmieniana nigdy.
[ AFN 1.9 110 KM] uszczelka pod głowicą?
Witaj ja zmienilem uszczelke po 220 tys prawdziwego przebiegu:) przyczyna tego najczesciej jest zbyt zadka wymiana plynu chlodniczego lub tez dolanie zwyklej wody zalewanie innego plynu jak zalecany itd...
U mnie objawem pierwszym było to że nagle podskoczyla mi temperatura z 90 na jakies 95-100 stopni i tyle, przestraszylem sie przyjechalem do domu zgasilem silnik przejechalem sie jeszcze raz cisnac caly czas pod czerwone pole obrotow i wszystko było super przez kolejne 3 miesiace bez jakich kolwiek objawow. Pozniej kolejnym objawem bylo to że stracilem ogrzewanie w aucie nagle wialo na maxa zimnym z pola przez to ze robila sie poduszka powietrzna w nagrzewnicy i nie puszczala plynu w obieg wystarczyło odkrecić korek od zbiornika wyrownawczego i wszystko wracało do normy co dziwne nie bylo to jakis straszne cisnienie bo plynu nie wywalalo przy odkrecaniu, jedynie zauwazylem ze podczas jazdy wyrzucalo plyn przez zaworek bezpieczenstwa, oczywiscie zadnych innych objawow nie było palił od strzała nie kopcił generalnie auto jeżdziło jak rakieta oleju w płynie nie było i na odwrót, węże jakoś mega twarde też nie były już to w jakimś temacie opisywałem. Mnie uszczelka wyszła jakies 1900 zł na orginalnych czeciach a w tym jeszcze było kilka innych robot jak uszczelka mocowania filtra oleju czujnik temp uszczelka pod klawke. Samo planowanie placilem 250 zł z wymiana uszczelniaczy i docieraniem sprawdzeniem szczelnosci itd itp.
Przykro mi to stwierdzic ale uszczelka to jest na 200% i czeka Cie nie mały wydatek.
Po wymianie uszczelki auto jeździ jak jeździło jedynie plynu nie wywala
U mnie objawem pierwszym było to że nagle podskoczyla mi temperatura z 90 na jakies 95-100 stopni i tyle, przestraszylem sie przyjechalem do domu zgasilem silnik przejechalem sie jeszcze raz cisnac caly czas pod czerwone pole obrotow i wszystko było super przez kolejne 3 miesiace bez jakich kolwiek objawow. Pozniej kolejnym objawem bylo to że stracilem ogrzewanie w aucie nagle wialo na maxa zimnym z pola przez to ze robila sie poduszka powietrzna w nagrzewnicy i nie puszczala plynu w obieg wystarczyło odkrecić korek od zbiornika wyrownawczego i wszystko wracało do normy co dziwne nie bylo to jakis straszne cisnienie bo plynu nie wywalalo przy odkrecaniu, jedynie zauwazylem ze podczas jazdy wyrzucalo plyn przez zaworek bezpieczenstwa, oczywiscie zadnych innych objawow nie było palił od strzała nie kopcił generalnie auto jeżdziło jak rakieta oleju w płynie nie było i na odwrót, węże jakoś mega twarde też nie były już to w jakimś temacie opisywałem. Mnie uszczelka wyszła jakies 1900 zł na orginalnych czeciach a w tym jeszcze było kilka innych robot jak uszczelka mocowania filtra oleju czujnik temp uszczelka pod klawke. Samo planowanie placilem 250 zł z wymiana uszczelniaczy i docieraniem sprawdzeniem szczelnosci itd itp.
Przykro mi to stwierdzic ale uszczelka to jest na 200% i czeka Cie nie mały wydatek.
Po wymianie uszczelki auto jeździ jak jeździło jedynie plynu nie wywala

- Mayhem
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 262
- Rejestracja: 16 kwie 2010, 19:46
- Lokalizacja: Szczecin / Świdwin
aguamak pisze: no cóż zatem,zbieram kasę i do mechaniora
Ja bym się tak nie śpieszył, sprawdziłeś dokładnie szczelność układu chłodzącego ? Jesteś w 100% pewnych że nie masz wycieku ? Dolny wąż jest średnio twardy, górny trochę mniej. Nie musi kapać, sprawdź dwa plastikowe króćce, jeden z tyłu silnika, drugi pod pokrywą silnika tam gdzie idze niebieski czujnik. Przy tym przebiegu jeśli nikt nigdy nie wymieniał będą spękane, płyn w tych miejscach wycieka i pod wpływem temperatury paruje nie pozostawiając śladu.
CCCO AUDI A6 C5 1.9 TDI AFN 110 KM ;
* Climatronic, 4x Airbag, 2x heated and electric seats, Xenon lights *+ Alloys wheels 18" 225/40 *
+ tempomat
^ Szybkiego powrotu do zdrowia Robert ^ Fan F1
* Climatronic, 4x Airbag, 2x heated and electric seats, Xenon lights *+ Alloys wheels 18" 225/40 *
+ tempomat
^ Szybkiego powrotu do zdrowia Robert ^ Fan F1
układ szczelny, sprawdzałem, poza tym po szybkiej jeździe widzę, że jest trochę nakapane pod zbiorniczkiem płynu chłodzącego,zeszło mi znowu od max do min po około 300 km, innych objawów brak, twardość węża sprawdzana ręką doświadczonego mechanika w normie, ale on też obstawia uszczelkę
[ Dodano: 2013-02-15, 11:39 ]
no więc...uszczelka wymieniona, piszę o tym bo wiem, że wielu z Was może będzie miało podobne objawy i będziecie się zastanawiać jak ja przez kilka miesięcy czy to aby na pewno uszczelka.
zatem objawy zwykle nie są jednoznaczne i książkowe tzn. maź pod korkiem oleju, olej w zbiorniczku, biały dym, temperatura, bomble w zbiorniczku itp.
jedyne objawy jakie ja zaobserwowałem u siebie to: ubytek chłodziwa (zwłaszcza po szybkiej dynamicznej jeździe), płyn wychlapywał przez odpowietrznik w zbiorniczku wyrównawczym (sprawidziłem zakładając wężyk z butelką) oraz podwyższone ciśnienie w układzie chłodzenia (twardsze niż zwykle węże)....poza tym auto zachowywało się całkowicie normalnie, płynu ubywało od max do min na dystansie około 200-300 km
po wymianie uszczelki płynu nie ubywa, węże są miękkie (z łatwością dają się zgnieść) do wymiany uszczelki wymieniłem króciec boczny i zbiorniczek, jednak to nic nie dało a wkurzało mnie ciągłe dolewanie płynu...większość mechaników radziła dolewać i jeździć! teraz auto nawet zyskało na przyspieszeniu i lepiej odpala, może to również wynik przeczyszczenia turbiny...więc moje kłopoty nareszcie się skoĂączyły

[ Dodano: 2013-02-15, 11:39 ]
no więc...uszczelka wymieniona, piszę o tym bo wiem, że wielu z Was może będzie miało podobne objawy i będziecie się zastanawiać jak ja przez kilka miesięcy czy to aby na pewno uszczelka.
zatem objawy zwykle nie są jednoznaczne i książkowe tzn. maź pod korkiem oleju, olej w zbiorniczku, biały dym, temperatura, bomble w zbiorniczku itp.
jedyne objawy jakie ja zaobserwowałem u siebie to: ubytek chłodziwa (zwłaszcza po szybkiej dynamicznej jeździe), płyn wychlapywał przez odpowietrznik w zbiorniczku wyrównawczym (sprawidziłem zakładając wężyk z butelką) oraz podwyższone ciśnienie w układzie chłodzenia (twardsze niż zwykle węże)....poza tym auto zachowywało się całkowicie normalnie, płynu ubywało od max do min na dystansie około 200-300 km
po wymianie uszczelki płynu nie ubywa, węże są miękkie (z łatwością dają się zgnieść) do wymiany uszczelki wymieniłem króciec boczny i zbiorniczek, jednak to nic nie dało a wkurzało mnie ciągłe dolewanie płynu...większość mechaników radziła dolewać i jeździć! teraz auto nawet zyskało na przyspieszeniu i lepiej odpala, może to również wynik przeczyszczenia turbiny...więc moje kłopoty nareszcie się skoĂączyły
