Witam... Mam wielki problem z ktorym jeżdże od mechanika do mechanika...
Gdy silnik jest zimny (przeważnie z rana, choć nie zawsze) odpalam i samochodem zaczyna trzęść i w tym momencie zaczyna kopcić na niebiesko.... Dym jest bardzo gęsty i duszący... nie jest to zwykły dym jak przy odpalaniu zimnego diesla. Kopcenie pojawia sie tylko wtedy, gdy silnik się trzęsie. Jak parę razy przygazuję, lub ruszę to po chwili ustaje i chodzi już normalnie. W tym momencie samochód ma bardzo mało mocy. Ogólnie wydaje mi się, że jak na a6 z silnikiem 2,5 TDI to i tak jest słaby.

. Wymieniłem świece na oryginalne NGK i nic to nie dało.. Wymieniłem przepływomierz i jest "może" troszkę lepiej.podczas jazdy, wyprzedzania, gdy pedał gazu jest w podłodze praktycznie nie kopci, turbina chodzi dobrze, podpinałem go już w serwisie audi pod kompa i nie było żadnych błędów. Auto zachowuje się tak od kiedy je kupiłem...

. wracając do turbiny, mam dziwne wrażenie, że czasem chodzi normalnie, a czasem jak ruszam to jakby wogóle się nie włanczała..... Proszę wszystkich o jakieś rady i podpowiedzi.... Dziękuje........
Uzywaj tagow i przywitaj sie w dziale powitan