
Jako ze w moim 2.5 wałki powoli koncza zywot , ale jeszcze objeżdza , zastanawiam sie nad zmiana silnika na 1.8T.
Dlaczego sie zastanawiam , a no bo koszty podobne (tak mi sie wydaje) do wymiany na kute wałki i kutą hydraulike, a potencjał duzo wiekszy.
planowany swap byłby pewnie za +/- rok
teraz pare pytan
który z 1.8T podejdzie pod bude C5 FWD ? bo z tego co wiem niektore 1.8T są poprzeczne a inne wzdłuzne (chyba te z eSek) ?
trzeba cos zmieniac poza bakiem , zegarami i rzecz jasna silnikiem ?
skrzynia z diesla 6b jak mniemam nie podejdzie do benzyniaka bo inne przełozenia ?
turbiny z 2.5 sa takie same jak w 1.8T ? bo juz mnie nachodził pomysł na bT - ale to chyba bezsens

ogołem chcialbym z takiego 1.8T wyciagnac ok. 300KM
przy sprzedazy 2.5 i skrzyni 6b budzet szacuje na +/- 10tys - wiec chyba powinienem sie zamknac z LPG ?
robił juz ktos przekladke na benzyniaka ?
bede wdzieczny za kazde odpowiedzi

a pytanie czemu nie na 2.7bt - a no bo koszty utrzymania porazają podobnie jak w 2.5
