
Sytauacja wygląda tak że wczoraj w nocy auto zrobiło prawie 800 kilometrów... a dziś jeszcze około 200 kilometrów i do tej pory było wszystko ok. Teraz chciałem odjechać i auto odpaliło lecz odrazu zgasło. Podejrzewam pompę VP44. Jutro niestety muszę się pojawić w Austrii

I teraz tak.... Auto to A6 2.5 TDI V6 Quattro, manualna skrzynia z silnikiem po swapie. Siedzi silnik BDG ale cały osprzęt (wtryski; VP44) to fabryczne AKE z 2000 roku. Silnik BDG pochodzi z passata B5 FL (automat). Mam oryginalną pompę z tego silnika która na 100 % działa (silnik odpalaliśmy przed zakupem do swapu) i ma ona końcówkę 106K. Pompa która jest w samochodzie nie wiem jaki ma nr. Powiedzcie mi proszę czy dam radę zaadaprować tę pompę z 2003 roku do sterownika z 2000 roku


Trochę zamieszałem więc jeszcze raz rozpiszę:
Auto:
> A6 C5 quattro manual (fabrycznie AKE 2000r)
> blok silnika BDG (passat B5 FL automat - 2003r)
> wtryski AKE (fabryczne)
> pompa VP44 (która najprawdopodobniej zdechła) to też AKE (fabryczne)
Do podmiany mam:
> pompę VP44 z silnika BDG o końcówce 106K (passat b5 FL- 2003r)
> sterownik/komputer z tego silnika (z passata b5 ze skrzynią automatyczną -2003r)
Narazie nie mogę nic zrobić Vagiem... musze najpierw pożyczyć od kogoś bo swojego zostawiłem za granicą


[ Dodano: 2014-03-09, 21:29 ]
Żeby temat nie wisiał bez rozwiązania to napisze pare słów.
Audi została już dawno naprawiona.... W tym samym dniu awarii, o 23 w nocy dorwałem jeszcze kabel i komputer i szybka diagnoza:
>kod błędu 1318 Sterownik pompy wtryskowej
No i cóż... szybkie wykręcenie sterownika VP44 i wysyłka do regeneracji >> czyli wymiany słynnego tranzystora. Firma która wykonała tę usługę pochodzi z Sandomierza... i nazywa się Omega. Mogę śmiało polecić. Na wykonaną usługę dostałem 12 miesięcy gwarancji.. bez limitu kilometrów. Koszty 300 zł.
Wiem że można tranzystor zakupić za kilka zł na allegro... ale prześledziłem kilka przypadków w internecie i okazuje się że oferowane tranzystory są różnej mocy i jest to loteria z naprawą. Znowu powiedzenie się sprawdza..... za wiedzę się płaci. Ale cóż to sa za koszta w porównaniu z regeneracją całej pompy VP44

Sterownik naprawiony był już spowrotem u mnie na 3 dzień po wysłaniu (wysłałem w poniedziałek rano... a wieczorem w środę już był u mnie spowrotem). Fakt faktem... ode mnie do Sandomierza jest może 120 kilometrów

Sterownik zamontowany.... nowe koszulki pozakładane na kabelki i auto zagadało

I znowu jesteśmy w trasie

pozdrawiam, mniszek