Witam, znowu na forum;] tym razem ni stąd ni zowąd mój silnik w A6 C5 na luzie pulsuje tak do 1000 obrotów, nigdy wcześniej nei zauważyłem takiego czegoś podnoszą się i opadają obroty, stało sie to o tak nagle gdy wyłączyłem silnik i chcialem go wlaczyc palis ię żółta lampka od świec i teraz pytanie czy to wina świec i wystarczy je wymienić? czy koszty mogą być dużo wieksze z uwagi że to chodzi o silnik. Dzieki za odp.
EDIT:
Jutro oczywiscie podłącze pod kompa żeby wiedzieć na pewno co to może być, ale tak na pierwszy rzut oka??Czytałem dużo na forum ale przeważnie inni mieli problem że mrugała im ta lampka mi się pali ciągle i po odpaleniu też, i nigdzie wczesniej nie przeczytałem żeby silnik pulsował na luzie a mi własnie tak.