[A6 C5 2,5TDI 98r.] Problem z ciśnieniem i z pompą oleju?

Veri · Post autor: **Veri** » 23 cze 2010, 21:13

Dobry wieczór.
Jestem tu nowy i szukam porady. Skorzystałem z funkcji Szukaj ale chyba nie udało mi sie znaleźć odpowiedzi na mój problem, ale do rzeczy.
Autem jeżdze od ponad pół roku, ma 300tyś.km przebiegu, oznaczenie silnika to AFB i jak dotąd nie było żadnych problemów,aż do przedwczoraj.
Nagle w czasie drogi , dosłownie po przejechaniu 1km, zapaliła mi się kontrolka oleju na zegarach wraz z trzykrotnym dzwiękiem, więc natychmiast zjechałem na pobocze żeby sprawdzić w czym problem. żadnych plam oleju pod autem nie było, silnik suchy, na tyle na ile mogłem zobaczyc, po kilku minutach sprawdziłem stan oleju i było na bagnecie koloo min., więc uzupełniłem stan i odpaliłem auto, ale wskażnik na zegarach znów zaczął piszczeć.
Po wstępnych konsultacjach z mechanikiem stwierdził on ze to napewno pompa oleju i nie ma cisnienia.
Tylko kurcze czytając forum mozna spotkać się tez z informacjami na temat nie jakich zaworkow zwrotnych i chyba tez problemach z filtrem oleju. Moze tu tkwi problem.
Moje pytanie jest takie, jak to sprawdzić żeby nie dać sie zrobić w balona i zeby na sile nie wymieniono mi np sprawnej pompy oleju.
Przepraszam za zbytnia wylewnosć, jesli cos zle opisalem to przepraszam. Dopiero zaczynam moja przygode z forum.
bardzo prosze o jakies rady
Pozdrawiam Andrzej.

Veri · Post autor: **Veri** » 23 cze 2010, 22:02

Dziekuje Panie Piotrze za odpowiedź.
Nie spodziewałem się tak szybkiej reakcji

Co do przewodów od czujników to zapomniałem dodać że już sprawdzałem i są ok.
Dziś pokusiłem sie o odpalenie auta (chociaż nie wiem czy powinienem) i kontrolka nie dała znać. Dopiero po kilku minutach na biegu jałowym i po przekroczeniu 2 tyś. obrotów zapalała się, następnie po powrocie do biegu jałowego znikała. Nie znam sie ale pomyslalem ze pompa jest ok bo przeciez juz na biegu jalowym daloby znac gdyby byla uszkodzona?
Wartości ciśnien juz znalazlem na forum, na jalowym powinno byc okolo 1, przy obrotach 2tyś. juz 2.
i właśnie u mnie zapala sie wtedy kontrolka.
A z ciekawości spytam, czy te zaworki zwrotne w filtrze oleju działaja przy okreslonym cisnieniu oleju? tzn czy ma na nie wpływ ciśnienie wytwarzane w pompie?

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 23 cze 2010, 23:32

Veri pisze: ... Nie znam sie ale pomyslalem ze pompa jest ok bo przeciez juz na biegu jalowym daloby znac gdyby byla uszkodzona?

niestety nic bardziej mylnego

, ten czujnik to nie przetwornik cisnienia - dziala z logika zero/jedynkowa - wlacza sie przy cisnieniu 1.8 bara, ecu sprawdza sobie czy jest sygnal przy 2000 rpm. Jezeli nie ma wyswietla ostrzezenie (jak u Ciebie).
Hipotetycznie, gdybys faktycznie nie mial smarowania (wyciek, pad pompy/lancucha/inne) to na biegu jalowym zatarlbys silnik i ecu nawet by nie pisnal.....

Na Twoim miejscu natychmiast sprawdzilbym cisnienie oleju, zgodnie z instrukcja Piotrusia lub, jezeli nie masz odpowiednich narzedzi, kierunek -> najblizszy warsztat z laweta pod kolami (wydaje sie ze doslownie kazdy warsztat dysponuje manometrem)

Veri · Post autor: **Veri** » 24 cze 2010, 08:29

Ok, rozumiem. zmierze cisnienie i zobaczymy co pokaze.
A czy mozecie mi powiedziec, czy moze byc taka sytuacja, ze zbyt niskie cisnienie w okolicach czujnika jest wina tych zaworkow zwrotnych lub czegos innego?
tzn mam tu na mysli ze pompa dziala dobrze tylko cos blokuje przeplyw oleju do gory?

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 24 cze 2010, 09:00

trudno zgadywac - malo prawdopodobne aby 'cos' blokowalo przeplyw w 'okolicach' czujnika cisnienia - jest on umieszczony (jak juz Piotrus napisal) na magistrali prowadzacej olej do turbiny - jakolwiek 'wyciek' z tej rurki (skutkujacy zmniejszonym cisnieniem) bardzo szybko wypompowalby Ci caly olej z silnika. (Blokowac chyba nie ma co)

Czekamy na wynik pomiaru.

Veri · Post autor: **Veri** » 18 lip 2010, 21:25

Przepraszam za długi okres milczenia ale najpierw czas zabrała mi praca a na koniec wyjechałem na długo oczekiwany urlop

z którego wróciłem kilka dni temu.
W między czasie, zgodnie z podpowiedzią Pana Piotra, kupiłem miernik ciśnienia oleju (koszt z przesyłka koło 100zł) i zabrałem się do roboty.

I tu musze szczerze oddać ukłon Panu Piotrowi, w pierwszej odpowiedzi podpowiedział Pan żeby sprawdzić kabelek na czujniku ciśnienia, i tak też zrobiłem, lecz chyba niezbyt dokładnie bo w momencie gdy chciałem drugi raz zdjąc gumowa osłone na czujniku, kabelek odpadł z wielkim wdziekiem :!: Po wymianie konektora i podłączeniu wszystkiego działa jak ta lala

Panie Piotrze chyle czoła i bardzo dziekuje za pomoc

i trafne wytypowanie usterki.

Miernik podłaczyłem i wszystko pomierzyłem (temperatura oleju 80st.c) i wyszło mi tak:
na biegu jałowym ciśnienie poniżej 1 bar ale bardzo blisko 1.
przy obrotach 2000rpm cisnienie w okolicach 2-2,5bar
a przy obrotach 4000rpm tylko 3-3,5bar

Niewiem czy dobrze ale szukajac info na forum wyszło mi ze cisnienie przy 4000rpm powinno być wyzsze, roznica miedzy 2000 a 4000 w cisnieniu jest wrecz znikoma.

Do tego zuwazylem dziwna rzecz, po szybkim jezdzeniu na wysokich obrotach ubywa mi oleju, czuc tez lekki swad z wydechu, a po zgaszeniu i odpaleniu z rur wyskakuje lekko niebieski i smierdzacy dym ,ale tylko przez chwilke.
Wczesniej nie zwracalem na to uwagi, dopiero ostatnio zaczalem laczyc te fakty.

Co Panowie na to?
Czy dzieje sie cos zlego?

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 18 lip 2010, 23:06

czy moglbys napisac jeszcze:
jaki masz olej (marka, oznaczenie, pochodzenie) oraz ile km juz na nim zrobiles ?
jak bardzo wiarygodna jest temperatura, ktora podales (jak zmierzona) ?

przepraszam za te pytania, wskazania - zwlaszcza na wyzszych obrotach sa, prawde mowiac, nizsze niz srednia ...... ale byc moze da sie to wyjasnic tym:

Veri pisze: Do tego zuwazylem dziwna rzecz, po szybkim jezdzeniu na wysokich obrotach ubywa mi oleju, czuc tez lekki swad z wydechu, a po zgaszeniu i odpaleniu z rur wyskakuje lekko niebieski i smierdzacy dym ,ale tylko przez chwilke.
Wczesniej nie zwracalem na to uwagi, dopiero ostatnio zaczalem laczyc te fakty.

Co Panowie na to?
Czy dzieje sie cos zlego?

nie chcac byc zlym prorokiem, serdecznie namawiam Cie abys 'wyeksportowal' turbine z samochodu do warsztatu regenerujacego turbosprezarki. Niekoniecznie od razu na naprawe (chociaz opisane objawy raczej nie zostawiaja zludzen), ale przynajmniej na sprawdzenie.

Veri · Post autor: **Veri** » 20 lip 2010, 18:31

dziekuje Wam za opinie
Odpowiadając w kolejności:
tx-didi:
jeżdze na oleju Motul 8100 5W-40, poprzedni właściciel go lał i ja też to robie, olej kupuje w (teoretycznie) sprawdzonym sklepie w którym nigdy mnie jeszcze nie oszukano

i który ma cały asortyment Motula. Na ostatnim oleju zrobiłem 9tyś.km i mam zamiar zaraz go zmienić. (zmiana co około 10tyś.)
Temperatura oleju która podałem została odczytana ze wskaźnika na zegarach, ale auto zrobiło wcześniej wiele kilometrów i była też większa ale z lekka zdąrzyła zejśc do 80.
Co do regeneracji turbo to podjade jutro do speców i poprosze o eksertyze, zobaczymy co powiedzą

Piotrze

Od czegoś musze zacząć z tym systemem olejowym więc zaczne chyba od odmy, troszke na ślepo tu zmierzam bo niewiem co powinno być pierwsze ale sprawdzimy podstawy, dodam że po odkręceniu korka wlewu oleju nie dzieje się nic nadzwyczajnego (syków, wybuchów nie ma:))

No nic, do odważnych świat należy.
Jeśli macie jeszcze jakieś spostrzeżenia i rady to prosze oświećcie mnie.
W sumie z motoryzacja miałem mało do czynienia ale wciąga mnie to coraz bardziej.

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 20 lip 2010, 22:53

Veri
cholera, wyglada to gorzej niz myslalem....
reasumujac:
pomiar cisnienia wyszedl .... nieciekawie - tzn wyraznie nizej niz przecietna. Czy masz faktyczny problem bazowalbym na opini Piotra (czyli nie ma jeszcze tragedi, lecz problem jest) - oczywiscie w tym miejscu prosze Piotra o sprostowanie jezeli zle zinterpretowalem.

natomiast co ja bym zrobil na Twoim miejscu - odme wymienilbym dla zasady (wraz z membranka + zaworkami zwrotnymi pod podstawa filtra) - ale jestem przekonany ze na cisnienie oleju nie bedzie mialo to zadnego wplywu (tzn jak bylo, tak dalej zostanie zbyt niskie, wiec zostawilbym to na koniec - przy okazji). Gdybym mial samodzielnie cos dzialac to na poczatek staralbym sie potwierdzic pomiar za pomoca innego manometru (czyli chyba warsztat lub kolega - zapaleniec). Nastepnie zastanawialbym sie nad mozliwoscia, ktora juz rozwazales - czyli obnizone cisienie tylko na rurce zasilajacej turbine (obnizac na logike moze albo 'turbo', albo wyciek, z czego te druga mozliwosc eliminujemy - zostaje turbo). Nastepnym krokiem bylaby pompa oleju, lecz tutaj juz udalbym sie do warsztatu (jedyna mozliwoscia jaka przychodzi mi do glowy, aby porzadnie sprawdzic pompe to 'wydlubanie' jej z silnika i ogledziny/pomiar przez fachowca)
Nastepnie (gdyby weryfikacja pompy wypadla zle) zastanawialbym sie 'co' ja uszkodzilo....
gdyby natomiast wypadla dobrze (pompa ok) no to chyba bez rozgrzebania calego motoru sie juz nie obejdzie.......

Ciekawy jestem co Piotr mysli ?

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 21 lip 2010, 11:00

Piotrze,

Piotruś pisze:Tx-didi - myślę, że wymiana zaworków zwrotnych może podnieść ciśnienie oleju.

masz na mysli oczywiscie te zaworki pod podstawa filtra - dwa ? - musze w takim razie jeszcze raz sobie to przemyslec

Dotychczas wyobrazalem sobie ze pod podstawa filtra (wraz z podstawa) to takie 'centrum dystrybucyjne' oleju do niezaleznych magistral - wydawalo mi sie ze zaworki zwrotne glowic (bo o nich mowimy, prawda ?) nie powinny miec wplywu na cisnienie (dodatkowo mierzone w innej magistrali), podobnie zreszta jak sama teoretyczna idea dzialania zaworka zwrotnego (w uproszczeniu: puszcza w jedna strone). To co napisales swiadczy ze powinien miec cos takiego jak 'cisnienie robocze' ('przepuszczalnosc' w okreslonym zakresie cisnien) - dobrze kombinuje ?

[+]
wlasciwie po zastanowieniu sie dochodze do wniosku ze nie powinno tak byc - wiec nadal nie wiem dlaczego moze podniesc cisnienie oleju....... hm (ale nie poddaje sie - bede dalej rozmyslal)

Veri · Post autor: **Veri** » 21 lip 2010, 23:48

A więc, auto na warsztacie..
Turbo wyjęte i zawiezione do specjalstów od turbin, jutro wyrok.
W mędzyczasie jak turbo wyjęte to poprosiłem o wymiane odmy, zaworków zwrotnych i tej membrany o której pisze Piotr (to podobno nazywa się regulator ciśnienia, hmm, pasowałoby do mojego problemu). Przy demontazu turbo Pan Mechanik zwrócił uwage że wg niego jest troszke zbyt dużo oleju w wężu doprowadzającym świeże powietrze do turbo (po tzw. zimnej stronie) z kolei po drugiej bylo sucho.
Wszystkie części zamówiłem w ASO zeby nie było później problemów, zreszta i tak chyba w zamiennikach nie występuja te elementy.

Piotrze, mam pytanie, czy jesteś mechanikiem z zawodu czy poprostu Audi to Twoja pasja?
Pytam bo przegladajac forum i czytajac to i owo widze ze posiadasz naprawde ogromna wiedze. A moze jestes pracownikiem serwisu Audi?:)
Zresztą to chyba pytanie nie na miejscu, fajnie że forum ma takiego człowieka :-D

Tx-didi, bardzo Ci dziękuje za poświęcony czas na rozgryzienie mojego problemu.
Czuje sie tu jak u dobrego lekarza, nie zostawiony bez opieki

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 22 lip 2010, 10:17

Veri

Veri pisze: W mędzyczasie jak turbo wyjęte to poprosiłem o wymiane odmy, zaworków zwrotnych i tej membrany o której pisze Piotr (to podobno nazywa się regulator ciśnienia, hmm, pasowałoby do mojego problemu).

tylko ze ten 'regulator cisnienia' akurat cisnienia oleju nie reguluje... (ma blizszy zwiazek z cisnieniem oraz podcisnieniem w skrzyni korbowej)

lecz...

poczytalem/przetlumaczylem/zastanowilem sie (to co Piotrus 'nakazal') i ..... mam juz nowa teorie z ktorej wynika ze Piotr ma racje

(jak zwykle), w kazdym razie wymiana tak zwanych 'zaworkow zwrotnych' - ktorymi sa chyba tylko w polowie, faktycznie moze podniesc cisnienie oleju (nie tylko w miejscu pomiaru)

Ale jak rozumiem obecnie jestes w trakcie wymiany, wiec po wymianie pomiar cisnienia na pewno wykonasz i sie pochwalisz, prawda ?

Piotrze,
dzieki za 'naprowadzenie'

, zabawa fajna (niby znalem ten schemat, lecz nie rozbieralem go na czynniki) - czy te elementy ukazane na zasilaniu glowic (druckbegrenzungsventil oraz oelruecklaufsperre) to w istocie jeden element zwany 'zaworkiem zwrotnym' - dobrze mysle ? oraz czy 'rozdzielenie' magistral (na wal korbowy i glowice) fizycznie jest wlasnie pod podstawa filtra ?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 25 lip 2010, 11:14

Panowie, czytajac ten wątek zacząłem się zastanawiać nad sprawą wspomnianej tu "membranki".

Czy ktoś może wie jaka jest jej rola ? Jak ona pracuje ?
Jak objawia się jej niesprawność ?

Czy do jej wymiany trzeba demontować podstawę filtra oleju ? Tak wynikałoby z rysunku, że jakoś od tyłu jest ? Czyli wnioskuję, że nie bedzie tak prosto jak z odmą ?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 25 lip 2010, 16:05

Piotruś,

, teraz czuję...

Patrząc na rysunek mozna wnioskowac, że przy dziurawej membranie nastepuje zasysanie powietrza z zewnatrz, a tym samym dużo mniejsze odsysanie oparów ze skrzyni korbowej.
Jednocześnie mozna się spodziewać wtedy zapoceń oleju w okolicach dziurawej membrany.

Muszę wsadzić tam paluchy coby obadać czy mam sucho

Może jeszcze napisze ktoś jak jest z wymianą ? Uda się bez demontazu obudowy filtra oleju ?

Veri · Post autor: **Veri** » 25 lip 2010, 21:19

Z miłą chęcia napisze o wszystkich kosztach ale zrobie to po odebraniu auta, wtedy będe miał wszystko pieknie opisane.
Auto jest juz gotowe ale nie mogłem go wczoraj odebrać więc zrobie to jutro, a wieczorem podziele się z Wami wrażeniami

Z tego co zdąrzyłem zauważyć chyba można wymienić tą membrankę przy zamontowanej podstawie filtra oleju ale niewiem czy Turbo i przewody ciśnieniowe pompy nie trzeba by zdejmować. U mnie i tak demontowano jedno i drugie więc raczej w tej kwestii nie pomogę