[ BFC 2.5 163 KM] Pomoc przy hydraulice zaworów
[ BFC 2.5 163 KM] Pomoc przy hydraulice zaworów
Witam.
I czar prysnął. Tak jak się spodziewałem słychać zawory, ale tylko na obciążonym silniku. Na jałowym dla mnie nie zauważalne , może dlatego że to pierwszy TDI i to dopiero od paru dni. W poniedziałek będę wiedział coś więcej, bo zostaną zdjęte pokrywy. Jednakże proszę o pomoc w następujących kwestjach:
-jaki mechanik w okolicach katowic za rozsądną cenę
-co niezbędnego należy wymienić oprócz rozrządu
-części -jaki producent
Mam nadzieję ,że przynajmniej wałki będą ok. bo w BFC są już ponoć poprawione.
I czar prysnął. Tak jak się spodziewałem słychać zawory, ale tylko na obciążonym silniku. Na jałowym dla mnie nie zauważalne , może dlatego że to pierwszy TDI i to dopiero od paru dni. W poniedziałek będę wiedział coś więcej, bo zostaną zdjęte pokrywy. Jednakże proszę o pomoc w następujących kwestjach:
-jaki mechanik w okolicach katowic za rozsądną cenę
-co niezbędnego należy wymienić oprócz rozrządu
-części -jaki producent
Mam nadzieję ,że przynajmniej wałki będą ok. bo w BFC są już ponoć poprawione.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
nie wiem co dokladnie miales na mysli piszac o 'robieniu glowic' - ze byly wymieniane walki z hydraulika ?, czy cos innego ?mibimibi pisze: ...
Teraz ma 295 tys. Na 100%rozrząd był robiony razem z głowicami przy 271 tys
Jezeli byly wymieniane, a slychac 'zawory' (tylko na obciazonym silniku - !)' to, przy okazji poniedzialkowej kontroli, wykonaj jeszcze pomiar cisnienia oleju oraz skontroluj hydrosztosy (sposobem bez demontazu walkow - na 'ugiecie') - podziel sie wynikami.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Wajcheusz,
metoda na ugiecie (opisana w elsie) polega na zbadaniu szczelinomierzem luzu pomiedzy dzwignia a krzywka walka, podczas gdy krzywka nie naciska na dzwignie i dodatkowo naciskamy na 'glowke' hydrosztosu. Wg elsy maksymalny dopuszczalny luz wynosi 0.2 mm (inaczej - jezeli wepchniesz tam listek szczelinomierza 0.2 mm tzn ze hydrosztos jest do wymiany).
Lecz mysle ze w Twoim przypadku (i tak bedziesz sciagal i prawdopodobnie 'rozbrajal' glowice) to nie jest potrzebne - jezeli maja przejechane powyzej 120 tys to wymien je w ciemno...
metoda na ugiecie (opisana w elsie) polega na zbadaniu szczelinomierzem luzu pomiedzy dzwignia a krzywka walka, podczas gdy krzywka nie naciska na dzwignie i dodatkowo naciskamy na 'glowke' hydrosztosu. Wg elsy maksymalny dopuszczalny luz wynosi 0.2 mm (inaczej - jezeli wepchniesz tam listek szczelinomierza 0.2 mm tzn ze hydrosztos jest do wymiany).
Lecz mysle ze w Twoim przypadku (i tak bedziesz sciagal i prawdopodobnie 'rozbrajal' glowice) to nie jest potrzebne - jezeli maja przejechane powyzej 120 tys to wymien je w ciemno...
Chodzi o to, że nie chcę inwestować w ten samochód:/ Nie kocham go tak, jak mojej poprzedniej C4, która już pewnie na nowe życie w fabryce żyletek:(
Masz może rozeznanie na temat jakości szklanek i dźwigienek? Mogę kupić szklanki po 15 zł marki Max Gear:P Wiesz może, czy one od początku będą kiepskie, czy po prostu szybciej klękną? Jeśli kupię, to tylko te najtańsze, tylko czy jest sens? Może już lepiej zostawić oryginalne, ewentualnie wymienić te najgorsze?
Jest jeszcze jakaś metoda sprawdzenie ich kondycji?:)
Zdradź jeszcze, jaką siłą trzeba nacisnąć na główkę?:P
Masz może rozeznanie na temat jakości szklanek i dźwigienek? Mogę kupić szklanki po 15 zł marki Max Gear:P Wiesz może, czy one od początku będą kiepskie, czy po prostu szybciej klękną? Jeśli kupię, to tylko te najtańsze, tylko czy jest sens? Może już lepiej zostawić oryginalne, ewentualnie wymienić te najgorsze?
Jest jeszcze jakaś metoda sprawdzenie ich kondycji?:)
Zdradź jeszcze, jaką siłą trzeba nacisnąć na główkę?:P
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Wajcheusz,
.
Wiem ze niewiele to pomaga, ale tematy z bajzlem pod deklami w roli glownej, przewijaly sie juz tyle razy, wiec jestem przekonany ze znasz zagadnienie gruntownie... oraz co nalezaloby zrobic....
tja..... rozumiem to w pelniWajcheusz pisze:Chodzi o to, że nie chcę inwestować w ten samochód:/ Nie kocham go tak, jak mojej poprzedniej C4, która już pewnie na nowe życie w fabryce żyletek:(

Wiem ze niewiele to pomaga, ale tematy z bajzlem pod deklami w roli glownej, przewijaly sie juz tyle razy, wiec jestem przekonany ze znasz zagadnienie gruntownie... oraz co nalezaloby zrobic....
Niestety moje doswiadczenie obejmuje jedynie orginalna (75 tys bez oznak 'slabosci') oraz INA (50 tys bez oznak 'slabosci'). Oczywiscie te przebiegi pewnie beda wyraznie wieksze, lecz podaje maksymalne przypadki znane mi osobiscie, takie juz wymieniane a nie jezdzace od nowosci (jakie przebiegi robia fabrycznie <> wiemy).Wajcheusz pisze: Masz może rozeznanie na temat jakości szklanek i dźwigienek? Mogę kupić szklanki po 15 zł marki Max Gear:P Wiesz może, czy one od początku będą kiepskie, czy po prostu szybciej klękną? Jeśli kupię, to tylko te najtańsze, tylko czy jest sens? Może już lepiej zostawić oryginalne, ewentualnie wymienić te najgorsze?
Jest jeszcze jakaś metoda sprawdzenie ich kondycji?:)
naciskaj mocno (przez np drewniany trzonek) ale nie tak, aby Cie odrywalo od podlogi. Wiekszosc hydrosztosow (bedziesz musial kilka razy obracac walem korbowym) bedzie puste, wiec gdyby byly na wierzchu, moznaby scisnac w palcach.Wajcheusz pisze: Zdradź jeszcze, jaką siłą trzeba nacisnąć na główkę?:P
Chyba jednak się skuszę na wymianę wszystkich:D Na bogato :P
Ale mam problemik:( Chciałem sobie zainstalować ELSA, bo to bardzo pomocne narzędzie. ÂŚciągnąłem i nie chce się uruchomić instalacja - pisze No Elsawin server.
Ma ktoś pomysły jak to ruszyć? Jeśli nie, to może ktoś mi podesłać najważniejsze materiały na maila? Demontaż wałków i głowic, ponowny montaż... Z góry dzięki:)
W czwartek zaczynam rozbiórkę, a moje doświadczenia z v6 Tdi kończą się na wymianie rozrządu:P
Mój mail: st_anger@interia.pl
Ale mam problemik:( Chciałem sobie zainstalować ELSA, bo to bardzo pomocne narzędzie. ÂŚciągnąłem i nie chce się uruchomić instalacja - pisze No Elsawin server.
Ma ktoś pomysły jak to ruszyć? Jeśli nie, to może ktoś mi podesłać najważniejsze materiały na maila? Demontaż wałków i głowic, ponowny montaż... Z góry dzięki:)
W czwartek zaczynam rozbiórkę, a moje doświadczenia z v6 Tdi kończą się na wymianie rozrządu:P
Mój mail: st_anger@interia.pl
Mibimibi, to tak jak i u mnie:) Sam robiłeś, czy u znachora? Pochwal się jakie koszta:)
Ja robiłem sam i wyszło przyzwoicie:
2x uszczlka pod głowice
2x uszczelka pokrywy zaworów
2x simmering wałka (na wale wymieniłem przy okazji rozrządu)
24x uszczelniacz zaworu
6x podkładka pod wtryskiwacz
6x uszczelka kol. wydechowego
2x uszczelka kol. dolotowego
24x popychacz hydrauliczny
Wszystko z wyższej półki, tylko popychacze Max Gear;)
Planowanie głowic 120 zł (Autotechn w Chorzowie - piękna robota, godni polecenia)
Cała impreza wyniosła mnie ~ 1000 z browarami i paliwem na dojazdy po części itd;)
Ja robiłem sam i wyszło przyzwoicie:
2x uszczlka pod głowice
2x uszczelka pokrywy zaworów
2x simmering wałka (na wale wymieniłem przy okazji rozrządu)
24x uszczelniacz zaworu
6x podkładka pod wtryskiwacz
6x uszczelka kol. wydechowego
2x uszczelka kol. dolotowego
24x popychacz hydrauliczny
Wszystko z wyższej półki, tylko popychacze Max Gear;)
Planowanie głowic 120 zł (Autotechn w Chorzowie - piękna robota, godni polecenia)
Cała impreza wyniosła mnie ~ 1000 z browarami i paliwem na dojazdy po części itd;)
Tak jak pisałem wcześniej, głowice już były robione przez pierwszego właściciela,co okazało się prawdą( uff) ale nie zostały wymienione popychacze.
Ja robiłem ze znajomym i też nie było najgorzej.
24 hydrauliki
2 simery wałów
2 uszczelki pokrywy
paski rozrządu i wieloklinowe
rolka prowadząca
olej,filtr i płyn do chłodnicy
przy okazji wymieniłem alternator, łożyska kół . 4 wahacze góra i maglownica pojechały do regeneracji a pompa vacum do spawania, pęknięta obudowa (ucho)
wszystko razem ok 3800
Ja robiłem ze znajomym i też nie było najgorzej.
24 hydrauliki
2 simery wałów
2 uszczelki pokrywy
paski rozrządu i wieloklinowe
rolka prowadząca
olej,filtr i płyn do chłodnicy
przy okazji wymieniłem alternator, łożyska kół . 4 wahacze góra i maglownica pojechały do regeneracji a pompa vacum do spawania, pęknięta obudowa (ucho)
wszystko razem ok 3800
