Stało się to po tym jak poskładałem samochodzik wszystko jest opisane tutaj
-afb-25-150-km-zgasl-brak-wspomagania-l ... htm#522803
W dzieĂą jak poskładałem auto było wszystko okej normalnie odpaliło, chodziło bez problemu, lecz 2 dnia gdy
przyjechałem po opony do garażu zdziwiło mnie jedno, a mianowicie gdy odpaliłem samochód i wyjechałem z garażu
żeby mieć dostęp do opon. Zapaliła się kontrolka świec, oleju i auto zgasło i już nie odpaliło musiałem je wepchać do garażu (byłem wczorajszy i mi się grzebać nie chciało
) Wczoraj znów skoczyłem tam żeby to zobaczyć i prawie dostałem zawału odpaliłem auto pochodziło chwilkę znów kontrolka się zapaliła od świec i z oleju ale tym razem obrony mi skoczyły na 5 tyś i zdechł. Chciałem go znów odpalić ale nawet zapłon mi się nie włączył kompletnie zero reakcji nawet światełko się nie zapaliło gdy drzwi otwarłem;/ Co to może być
?Akumulator jest naładowany lecz elektryka w samochodzie zaczyna działać dopiero po tym jak się da "zewnętrzny impuls" np po podłączeniu na sekundę prostownika
Paski wymienione
Paliwo Orlenowskie verva
Olej w normie
