Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Samochód nie odpala. Po podaniu prądu na bezpiecznik 28 pompa w zbiorniku chodzi. W przewodzie paliwowym do pompy wtryskowej nie ma pęcherzyków powietrza. Dopóki pryska się plakiem samochód chodzi, po przestaniu gaśnie. Jeżeli jest odpalany na plak, nie reaguje na gaz. Proszę o szybką pomoc

Uszkodzona pompa wtryskowa - zatarty regulator dawki lub kąta wtrysku .

W jaki sposób można sprawdzić czy faktycznie może to być to?

Warsztat napraw pomp,sprawdzą ciśnienie,kąty,wszystko.

podłacz pod komputer i sprawdz jakie błedy ma, tez tak mialem i wymienilem cała pompw wtryskowa i smiga

[ Dodano: 2015-11-10, 22:39 ]
to ze nie reaguje na gaz to wina sterownika pompy vp44, mozesz zaryzykowac wysłac sterownik do naprawy za 300zł
plus koszt wysyłki, moge ci strone podac goscia ale na pw jak chcesz

Cześć dopnę się do was ponieważ poniekąd mam podobny problem. Audi zgasła w czasie jazdy i teraz drugi tydzień stoi, na kompie pokazało mi dwa błędy: 1-bład czujnika położenia pływaka a 2 to błąd 1177 dodam jeszcze (nie wiem czy ważne) że pompa była robiona rok temu przez poprzedniego własciciela .pomocy

bład 1177 to sterownik silnika hmm odpal go na plaka i zobacz czy bedzie chodził potem


edytowałem post zgodnie z Regulaminem (szalony)

próbowałem i kwestia jest tego typu że jak psikam to pali a jak przestane to od razu gasnie a co do a6 c5 to już mam jeden problem następne to będzie cos z benzynowym silnikiem ale ze stajni audi

tez tak miałem, jechałem i zdechł, tez psikałem na plaka i jak przestałem psikac to przestaje pracowac, poprostu za małe ciśnienie wytwarza pompa by przeiły wtryski, pewnie padł ci tranzytor, u mnie w poprzedniej pompie tez robił pompe w tym roku w marcu, pojeździłem 3 dni i siadła pompa, ja wymieniłem na uzywke w ktorej nie było grzebane i chodzi tylko ze 1000 zł zabuliłem

pocieszajace zwlaszcze ze od maja juz w dupilem ponad 6 tys. to juz zbliza sie do prawie ceny rynkowej a czeka mnie jeszcze rozrzad czylki kolej e 1500 zl

tu widze ze szybko ludzie chetnie by wywalali i po 1000 zł.

zerknij jak wygladaja wezyki podcisnieniowe zaraz pewnie ktos napisze ze nie ma to nic wspolnego ze to sterowanie egr i turbo. ale nie patrzymy w lewa strone tylko w prawa na sciance grodzacej tam tez jest zawor cisnienia ktory steruje kolektorem moze jest zamkniety kolektor ktory tez chodzi na podcisnienie ogolnie przejrzyj jak wygladaja wezyki czy rura od przeplywki cala jest i szczelna jak odpalasz na plaka to pewnie podnosisz klapke od filtra i walisz w sitko to zobacz jak bardzo juz zalepiles czujnik na przeplywce. ale pierw posprawdzaj podcisnienia bo ci tez nie bedzie chodzil dobrze. sciagnij kleme od filtra paliwa i pomału zalej filtr do pelna ropą. albo takim środkiem do diesli Liqui moly. bo może jakis syf sie gdzies zebral. z tym czujnikiem g20 od baku sie nie przejmuj w polsce co druga albo ma dorobiony rezystor (za dużo pracy) ten sam efekt co bezpiecznik 28 spięty razem z bezpiecznikiem od ogrzewania tylnej szyby ważne by bezpiecznik 28 był przeciety to błedy nie bedą wyskakiwać w komputerze. napewno zaraz ktos wyskoczy ze nie powinna pompka na okraglo chodzic to zaskocze ze w kazdym mercedesie chodzi non stop po przekreceniu stacyjki. Zasada jest jedna i stała od lat dieslem i tak sie nie powinno schodzić nizej niż kreska rezerwy bo w baku smietnik bedzie napewno.



Ja miałem takiego pecha że po wymianie wałków z niby super firmy ruville po niecałym tysiącu kilometrów rozsypał się jeden wałek ssący. Odme tą juz lepszą tą czarną wypłukalismy w benzynie. ale zapomnieliśmy o zaworkach zwrotnych. widocznie jeden nie trzyma. winne tez ponosi mechanik bo ja zglaszalem ze cos nie tak juz po 100km ze cos za glosno chodzi on to zbagatelizowal i teraz walek do wymiany.

Jedno co moge poradzic ludziom jesli chodzi o wałki po własnym doświadczeniu ja wywalilem za walki 2000zł przyżydziłem 100 euro a miał bym orginalne z VW ja jestem ze zgorzelca a po drugiej stronie mamy gorlitz i tam jest duży salon vw z serwisem.
teraz i tak musze wywalic te 100 euro na jeden walek.
Wiec jesli faktycznie chcecie robić wałki to przygotujcie sie na to że 4000 pękną.
Zadne ruville czy INA czy reszta szajsu nigdy nie bedzie tak chodziła jak orginał.

gdybym byl chetny do wymiany pompy i wywalenia tysiaka to bym nie pytal noa forum co moze byc nie tak filtr paliwa zalozylem nowy a przeplywka jest czyst bo psikalem za nia a nie w kratke weze od podisnienia sa cale sprawdzalem dwa razy

filtr paliwa piszez ze nowy a tą srubke na filtrze dokręciłeś? tą na górze.



a jeszcze taki trik mi przyszedl do głowy wes szczykawke jak masz wezyki od wtrysków to sciagnij wezyk pomiedzy wtryskiem od strony pasazera ale z przodu auta a pompa 44 wez kawalek wezyka szczykawka zalej ropą na maxa pompe wtryskową załóz weżyk od wtrysku spowrotem. i odpal na plaka i popryskuj tak pare sekund zeby pompa przepchala. jak to nie pomoze to albo pompa albo wtrysk sterujący padl.


vag jakis błąd wywala?


jeszcze inna ewentualnosc pompa spieta jest z immo sprubuj innym kluczykiem odpalac



wogole to zrób tak skoro i tak w tym momecie plak jest twoim paliwem to po kolei odkrecaj przewody od wtrysków i zobacz wy wogołe pompa podaje krecac na plaku acha i nie wszystkie na raz tylko po kolei

a jest opcja ze zamarzla mi ropa w baku dzien wczesniej bylem zmuszony tankowac na takiej malej zadupiastej stacli kogucik dodam ze od tamtej pory jest na minusie

a u mnie jest taki problem ze pompe vp 44 wymienialem jakies moze miesiac temu moze 2 , oczywiscie sparwna uzywke, tera jak przyszly mrozy to mi odpalil zrobilem kolko,zaparkowałem zgasilem i juz nie odpalił, na plaka odpalil i chodzi bez plaka, poczekałem jak sie nagrzal silnnik po ponownym zgaszeniu odpalil ale do pompy vp44 idzie duzo powietrza, no to stwierdzilem ze wymienie wężyk miedzy pompa a filtrem, ok odpalil ale dalej bylo powietrze i znow kółko zrobilem i przed parkingiem zdechł i nie opdałił. Zauwazylem ze w tym wezyku przeźroczystym a pompa vp44 niema ropy i na dodatek świece zarowe powinny sie grzac a umnie wogle sie kontrolka swiec nie pojawia, przekaźnik od pompki w baku nie pstryka po przekreceniu zapłonu, co wy myslicie o tym? teraz kijowo jest sprawdzac jak u mnie nasypało śniegu