[C5 1,9 TDI AJM] Kopci, trzęsie jak zimny- ROZWIÂĄZANY :)
[C5 1,9 TDI AJM] Kopci, trzęsie jak zimny- ROZWIÂĄZANY :)
Mam problem z silnikiem w moim Audiku.
Jak jest zimny to strasznie kopci na biało i trzęsie silnikiem, nierówno pracuje dopóki się nie rozgrzeje do około 70st.
Czy jest jakaś możliwość przestawienia zapłonu :?:
Wygląda to tak jakby zapłon następował za późno :roll:
Co i jak zrobić żeby silnik pracował poprawnie :?:
Jak jest zimny to strasznie kopci na biało i trzęsie silnikiem, nierówno pracuje dopóki się nie rozgrzeje do około 70st.
Czy jest jakaś możliwość przestawienia zapłonu :?:
Wygląda to tak jakby zapłon następował za późno :roll:
Co i jak zrobić żeby silnik pracował poprawnie :?:
Ostatnio zmieniony 15 lip 2013, 00:40 przez juniorexx, łącznie zmieniany 2 razy.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Ok. Dzięki serdeczne. Sprawdzę świece żarowe oraz podjadę do kogoś na podpinkę pod VAG-a.
Ps. Czy jest ktoś z Lubelskiego, do kogo mógłbym podjechać i podpiąć się pod kompa :?: odpłatnie oczywiście
[ Dodano: 2010-01-07, 20:02 ]
Witam ponownie.
Dzięki za diagnozę- 3 upalone świece żarowe
Wymieniłem wszystkie 4 na Beru i jest problem- nie dochodzi do nich prąd :evil:
Sprawdziłem po nocce -8st C zdjąłem kabel z jednej ze świec i podłączyłem żarówkę- nie zaświeciła nawet na chwilkę
. Po około 9 godzinach kolejny test tym razem ze świecą na wierzchu i nic- nie rozgrzewa się. Kontrolka od świec zapala się i gaśnie po około 5-8 sekundach. Silnik ciężko pali i dalej kopci na biało
Po diagnostyce VAG, tylko jeden błąd (po ostrej jeździe) 462D- zawór podciśnienia :?: poza tym wszystko wporzo :mrgreen:
Czy jakiś przekaźnik padł a komputer nie pokazuje błędu :?: Jeśli tak to który i gdzie się znajduje :?:
[ Dodano: 2010-01-23, 17:29 ]
Problem z nie-dochodzeniem prądu do świec żarowych rozwiązany :mrgreen: wymiana czujnika temperatury płynu chłodniczego pomogła ale dymienie na biało nie ustąpiło
Chyba to jednak kąt wyprzedzenia zapłonu tylko jak to sprawdzić :?:
Ps. Czy jest ktoś z Lubelskiego, do kogo mógłbym podjechać i podpiąć się pod kompa :?: odpłatnie oczywiście

[ Dodano: 2010-01-07, 20:02 ]
Witam ponownie.
Dzięki za diagnozę- 3 upalone świece żarowe

Wymieniłem wszystkie 4 na Beru i jest problem- nie dochodzi do nich prąd :evil:
Sprawdziłem po nocce -8st C zdjąłem kabel z jednej ze świec i podłączyłem żarówkę- nie zaświeciła nawet na chwilkę


Czy jakiś przekaźnik padł a komputer nie pokazuje błędu :?: Jeśli tak to który i gdzie się znajduje :?:
[ Dodano: 2010-01-23, 17:29 ]
Problem z nie-dochodzeniem prądu do świec żarowych rozwiązany :mrgreen: wymiana czujnika temperatury płynu chłodniczego pomogła ale dymienie na biało nie ustąpiło
Chyba to jednak kąt wyprzedzenia zapłonu tylko jak to sprawdzić :?:
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Zrobiłem logi na zimnym silniku oraz podczas jazdy:
http://rtnet.pl/vaglog/juniorex2007_5861.html
http://rtnet.pl/vaglog/juniorex2007_5862.html
Aha, jakiś czas temu będąc u mechaniora zrobiliśmy cykl kontrolny moich PD-ków (chyba kts-em), oto co wydrukowaliśmy:
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.1 -0.14 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.2 0.42 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.3 -0.11 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.4 -0.16 mg/H
Oprócz tego wywala mi taki błąd po przekroczeniu 2600 obr/min:
17965 - Shareware Version. To Decode all DTCs
P1557 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent
ale nie wiem czy robić bałagan w tym temacie czy założyć nowy :oops:
Jeśli się nie mylę to chodzi o zawór podciśnienia tylko który :?:
Co o tym sądzą specjaliści :?:
http://rtnet.pl/vaglog/juniorex2007_5861.html
http://rtnet.pl/vaglog/juniorex2007_5862.html
Aha, jakiś czas temu będąc u mechaniora zrobiliśmy cykl kontrolny moich PD-ków (chyba kts-em), oto co wydrukowaliśmy:
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.1 -0.14 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.2 0.42 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.3 -0.11 mg/H
Reg. spokojnego biegu dawka cyl.4 -0.16 mg/H
Oprócz tego wywala mi taki błąd po przekroczeniu 2600 obr/min:
17965 - Shareware Version. To Decode all DTCs
P1557 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent
ale nie wiem czy robić bałagan w tym temacie czy założyć nowy :oops:
Jeśli się nie mylę to chodzi o zawór podciśnienia tylko który :?:
Co o tym sądzą specjaliści :?:
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Dzięki serdeczne kolego Piotruś miałem nadzieję, że "powiesz" mi o co chodzi
A co do przegonienia po autostradzie to chyba przy tej pogodzie nie jest bezpieczne :mrgreen: chociaż wybieram się za tydzień do Gdańska więc kto wie 8-)
Jeśli chodzi o zaworek N75 to czy jest to ten z trzema króćcami przy "bombce" podciśnienia czy to ten przy przepływomierzu :?:

A co do przegonienia po autostradzie to chyba przy tej pogodzie nie jest bezpieczne :mrgreen: chociaż wybieram się za tydzień do Gdańska więc kto wie 8-)
Jeśli chodzi o zaworek N75 to czy jest to ten z trzema króćcami przy "bombce" podciśnienia czy to ten przy przepływomierzu :?:
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Dzięki serdeczne już mam rysunek. Podmienię go z zaworkiem od kolegi i zobaczymy czy dalej będzie odcinać turbo.
A co do
Jak zrobię jedno i drugie to dam znać.
Jeszcze raz thx :-D
[ Dodano: 2010-05-12, 23:38 ]
Odświeżam temat :mrgreen:
Dymienia na biało/siwy kolor spalin (duszący wręcz) ciąg dalszy
Po wyczyszczeniu (wyskrobaniu) sadzy z EGR oraz kolektora dolotowego (jak zobaczyłem jak wygląda kolektor w środku to się przestraszyłem :arrow: URSUS C360 ma mniej sadzy w swoim kolektorze :shock: ) raczej nic się nie zmieniło. Samochód dymi dopóki się nie zagrzeje do około 40-50 stopni, dodam jeszcze, że dymi na wolnych obrotach- jak mu dodam trochę gazu to dymu nie ma.
Wklejam logi do ewentualnego przejrzenia:
http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12498.html
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-13, 21:54 ]
Wstawiam nowe (poprawne mam nadzieję) logi:
Grupy: 000,001,003 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12549.html
Grupy: 004,007,011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12557.html
Grupy: 013,014,018 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12558.html
Basic Setting:
Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12559.html
Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12560.html
Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12561.html
Może teraz widać jakąś nieprawidłowość :roll:
A co do
to niestety jeszcze rozrządu nie wymieniłem tylko kupiłem A6 z tak ustawionym rozrządemÂŁomatko, kto wymieniał ten "rozrząd" ...<coo> ... .

Jak zrobię jedno i drugie to dam znać.
Jeszcze raz thx :-D
[ Dodano: 2010-05-12, 23:38 ]
Odświeżam temat :mrgreen:
Dymienia na biało/siwy kolor spalin (duszący wręcz) ciąg dalszy

Po wyczyszczeniu (wyskrobaniu) sadzy z EGR oraz kolektora dolotowego (jak zobaczyłem jak wygląda kolektor w środku to się przestraszyłem :arrow: URSUS C360 ma mniej sadzy w swoim kolektorze :shock: ) raczej nic się nie zmieniło. Samochód dymi dopóki się nie zagrzeje do około 40-50 stopni, dodam jeszcze, że dymi na wolnych obrotach- jak mu dodam trochę gazu to dymu nie ma.
Wklejam logi do ewentualnego przejrzenia:
http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12498.html
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-13, 21:54 ]
Wstawiam nowe (poprawne mam nadzieję) logi:
Grupy: 000,001,003 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12549.html
Grupy: 004,007,011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12557.html
Grupy: 013,014,018 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12558.html
Basic Setting:
Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12559.html
Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12560.html
Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12561.html
Może teraz widać jakąś nieprawidłowość :roll:
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Cieszę się, że synchronizacja rozrządu została dobrze wykonana (chociaż jedno udało mi się dobrze zrobić), ustawiłem ją za pierwszym razem, drugiej próby już nie było bo wtedy bateria mi się rozładowała :mrgreen:.
Kurcze o jednej rzeczy zapomniałem :arrow: po zrobieniu tych dzisiejszych logów, podmieniłem zaworek N75 na nowszy Pierburga (wymieniając oczywiście wtyczkę) i błąd 17965 nie pojawił się po przekroczeniu 3000 obrotów 8-)
Czy jest możliwe, że logi nieco się poprawią? Zrobię jutro po pracy te logi jeszcze raz i wkleję je na forum.
Prorokiem nie jestem ale stawiam na EGR i dolot ponieważ jak wczoraj pisałem podczas czyszczenia kolektora oraz EGRa wyskrobałem masakryczną ilość mazi i sadzy- sam byłem mocno zaskoczony. Ale to już się okaże mam nadzieje niedługo. Postaram się jutro zaślepić ten wężyk od membrany EGR (to jest ten na górze prawda :?: a nie ten przy klapce gaszącej :?: ) i wyskoczyć gdzieś na szybką jazdę i zrobię logi po małym zarzynaniu mojej Asiuni
Oczywiście dziękuję Piotruś za szybką odpowiedź i podpowiedź co po kolei robić
Kurcze o jednej rzeczy zapomniałem :arrow: po zrobieniu tych dzisiejszych logów, podmieniłem zaworek N75 na nowszy Pierburga (wymieniając oczywiście wtyczkę) i błąd 17965 nie pojawił się po przekroczeniu 3000 obrotów 8-)
Czy jest możliwe, że logi nieco się poprawią? Zrobię jutro po pracy te logi jeszcze raz i wkleję je na forum.
Prorokiem nie jestem ale stawiam na EGR i dolot ponieważ jak wczoraj pisałem podczas czyszczenia kolektora oraz EGRa wyskrobałem masakryczną ilość mazi i sadzy- sam byłem mocno zaskoczony. Ale to już się okaże mam nadzieje niedługo. Postaram się jutro zaślepić ten wężyk od membrany EGR (to jest ten na górze prawda :?: a nie ten przy klapce gaszącej :?: ) i wyskoczyć gdzieś na szybką jazdę i zrobię logi po małym zarzynaniu mojej Asiuni

Oczywiście dziękuję Piotruś za szybką odpowiedź i podpowiedź co po kolei robić

Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Właśnie wróciłem z małej trasy. Zaślepiłem przewód przy membranie i wyjechałem. Długość trasy to około 250 km i na 5-tym biegu z obrotami około 3000 jechałem łącznie może 20 km
wiadomo piątek- duuuży ruch na drogach a autostrady w lubelskim :lol: (chcielibyśmy).
Zaraz po przyjeździe zrobiłem logowanie:
MS:
Grupy: 001,003,007 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12625.html
Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12626.html
BS:
Grupy: 011,011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12624.html (przepraszam za bałagan ale chodzi o to drugie logowanie z godziny 21:46 :oops: )
PS: Pisałem wczoraj o podmiance zaworka N75- dzisiaj znowu wyskoczył mi błąd 17965 i odcięło mi turbo
. Dzieje się tak tylko gdy mocno/szybko wcisnę pedał gazu (powyżej 2800 obr/min) i szybko zmieniam bieg. Jak daję gaz w miarę normalnie i nie od razu w podłogę to rozpędza się dobrze i nie odcina turbo.

Zaraz po przyjeździe zrobiłem logowanie:
MS:
Grupy: 001,003,007 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12625.html
Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12626.html
BS:
Grupy: 011,011 - http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_12624.html (przepraszam za bałagan ale chodzi o to drugie logowanie z godziny 21:46 :oops: )
PS: Pisałem wczoraj o podmiance zaworka N75- dzisiaj znowu wyskoczył mi błąd 17965 i odcięło mi turbo
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Dziękuję Piotruś za poświęcony dla mnie czas
.
Więc teraz tak: po tej trasie z prędkością 150 km/h muszę stwierdzić, że dymienie po uruchomieniu silnika rano jest koloru biało-niebieskiego (przynajmniej tak on wygląda w te nasze wiosenne deszczowe poranki) ale dym znika po około 2 minutach czyli silnik nie zagrzewa się jeszcze do tych 30-40* :roll:. Może pojeżdżę jeszcze trochę, wyczyszczę/porozpuszczam jeszcze raz swój kolektor ssący oraz zawór EGR przez noc w jakimś rozpuszczalniku, po czym skręcę wszystko i znowu wypad w trasę i but w podłogę :mrgreen: .
Jeśli to nie pomoże to zakupię nowy zawór EGR (tylko będę załamany :evil: jeśli nic to nie pomoże
).
Aha i jeszcze pytanie o turbo bo jak piszesz- mogę zawieźć turbosprężarkę do sprawdzenia, ale czy mógłbyś mi napisać jak ona ma być sprawdzona :?: Pod kątem nieszczelności czy zapieczonych kierownic :?:
PS: Po odpaleniu silnika po jakiejś szybkiej lub łagodnej jeździe (silnik ciepły lub gorący) nie ma w ogóle dymu z tłumika :-?
[ Dodano: 2010-05-30, 17:20 ]
Zrobiłem mały eksperyment z odmą (sprawdzałem czy/ile oleju nazbiera się na dnie butelki w ciągu około 1000km)- ściągnąłem wężyk od strony wlotu do turbiny, zamontowałem (ułożyłem) małą butelkę tak aby nie spadła na silniku wiatraka od klimy i włożyłem do niego wężyk od odmy, a dziurę w wężu przy turbinie skutecznie zatkałem starym czujnikiem (średnica pasowała :mrgreen: ). Po jeżdżeniu przez dwa tygodnie (około 1000km) wyciągnąłem buteleczkę. Oleju na dnie butelki było tyle co kot napłakał
tzn samo dno zaczernione no i oczywiście skroplona para wodna o kwaśnym odczynie (musiałem sprawdzić na język :lol: ) Więc myślę, że odma raczej ok.
Silnik kopci jakieś 10-20 sekund z malejącą intensywnością (obroty w tym czasie są niestabilne
).
[ Dodano: 2010-10-12, 22:17 ]
Chciałbym zapytać o jedną rzecz: Czy istnieje możliwość, że silniki TDI mogą kopcić i nierówno pracować przy porannym odpalaniu przez powietrze wymieszane z ropą w układzie wtryskowym :?: Pytam ponieważ za każdym razem rano czy też po dłuższym postoju, przy przekręcaniu kluczyka na zapłon- słyszę głośny szum paliwa w baku (tak jakby w układzie nie było ciśnienia i paliwo cofało się do zbiornika).
Myślę, że to nie jest wina Turbiny (nawet jeśli nie jest już w dobrej kondycji) ponieważ te trzęsienia i dymienia silnika występują na biegu jałowym. Jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu
Podmieniłem EGR po wyczyszczeniu swojego kolektora dolotowego, czyściłem przepływomierz oraz czujnik ciśnienia w dolocie płynem CRC, zaślepiałem EGR i jeździłem szybko w dłuuuugie trasy i nic to nie pomogło.
Zauważyłem natomiast, że w upały (+30st C) po postoju około 8 godzin i ponownym uruchomieniu ostudzonego silnika- kopcenie i trzęsawki silnika trwały bardzo krótko około 10-30 sekund. Teraz (rano +8st C i duża wilgoć) silnikiem trzęsie z rana prawie 5 minut i dymi jak lokomotywa.
Dymienie jest proporcjonalne do trzęsawek silnika (tak jakby silnik się dławił, pracował na 3 gary- nie wiem do czego to porównać).
A może sterownik jest walnięty :?: Macie jakiś pomysł co jeszcze sprawdzić?
Z góry dziękuję za podpowiedzi
[ Dodano: 2010-12-01, 23:13 ]
Ciekawostka- jak zachowują się moje pompowtryski po całodniowym postoju i po odpaleniu przy temperaturze około +15st C.
013, 014, 018 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23176.html (logi z 23.09.2010)
004, 007, 011 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23177.html (logi z 23.09.2010)
000, 001, 003 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23175.html (logi z 23.09.2010)
BS 003 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23178.html (logi z 23.09.2010)
BS 004 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23179.html (logi z 23.09.2010)
BS 011 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23180.html (logi z 23.09.2010)
Może to pomoże w rozwiązaniu problemu
[ Dodano: 2011-01-17, 17:59 ]
Nowe logi podczas kopcenia po postoju około 4 godzin: Log (0 - 013,018,023)
Jak dla mnie to 1-szy pompowtryskiwacz nie podaje paliwa/nie dostaje paliwa a 3-ci leje zbyt dużo. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie :-?
[ Dodano: 2011-01-17, 22:39 ]
I jeszcze jedno logowanie od początku dymienia do poprawnej pracy: Log (0 - 011,013,018)

Więc teraz tak: po tej trasie z prędkością 150 km/h muszę stwierdzić, że dymienie po uruchomieniu silnika rano jest koloru biało-niebieskiego (przynajmniej tak on wygląda w te nasze wiosenne deszczowe poranki) ale dym znika po około 2 minutach czyli silnik nie zagrzewa się jeszcze do tych 30-40* :roll:. Może pojeżdżę jeszcze trochę, wyczyszczę/porozpuszczam jeszcze raz swój kolektor ssący oraz zawór EGR przez noc w jakimś rozpuszczalniku, po czym skręcę wszystko i znowu wypad w trasę i but w podłogę :mrgreen: .
Jeśli to nie pomoże to zakupię nowy zawór EGR (tylko będę załamany :evil: jeśli nic to nie pomoże
Aha i jeszcze pytanie o turbo bo jak piszesz- mogę zawieźć turbosprężarkę do sprawdzenia, ale czy mógłbyś mi napisać jak ona ma być sprawdzona :?: Pod kątem nieszczelności czy zapieczonych kierownic :?:
PS: Po odpaleniu silnika po jakiejś szybkiej lub łagodnej jeździe (silnik ciepły lub gorący) nie ma w ogóle dymu z tłumika :-?
[ Dodano: 2010-05-30, 17:20 ]
Zrobiłem mały eksperyment z odmą (sprawdzałem czy/ile oleju nazbiera się na dnie butelki w ciągu około 1000km)- ściągnąłem wężyk od strony wlotu do turbiny, zamontowałem (ułożyłem) małą butelkę tak aby nie spadła na silniku wiatraka od klimy i włożyłem do niego wężyk od odmy, a dziurę w wężu przy turbinie skutecznie zatkałem starym czujnikiem (średnica pasowała :mrgreen: ). Po jeżdżeniu przez dwa tygodnie (około 1000km) wyciągnąłem buteleczkę. Oleju na dnie butelki było tyle co kot napłakał

Silnik kopci jakieś 10-20 sekund z malejącą intensywnością (obroty w tym czasie są niestabilne

[ Dodano: 2010-10-12, 22:17 ]
Chciałbym zapytać o jedną rzecz: Czy istnieje możliwość, że silniki TDI mogą kopcić i nierówno pracować przy porannym odpalaniu przez powietrze wymieszane z ropą w układzie wtryskowym :?: Pytam ponieważ za każdym razem rano czy też po dłuższym postoju, przy przekręcaniu kluczyka na zapłon- słyszę głośny szum paliwa w baku (tak jakby w układzie nie było ciśnienia i paliwo cofało się do zbiornika).
Myślę, że to nie jest wina Turbiny (nawet jeśli nie jest już w dobrej kondycji) ponieważ te trzęsienia i dymienia silnika występują na biegu jałowym. Jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu

Podmieniłem EGR po wyczyszczeniu swojego kolektora dolotowego, czyściłem przepływomierz oraz czujnik ciśnienia w dolocie płynem CRC, zaślepiałem EGR i jeździłem szybko w dłuuuugie trasy i nic to nie pomogło.
Zauważyłem natomiast, że w upały (+30st C) po postoju około 8 godzin i ponownym uruchomieniu ostudzonego silnika- kopcenie i trzęsawki silnika trwały bardzo krótko około 10-30 sekund. Teraz (rano +8st C i duża wilgoć) silnikiem trzęsie z rana prawie 5 minut i dymi jak lokomotywa.
Dymienie jest proporcjonalne do trzęsawek silnika (tak jakby silnik się dławił, pracował na 3 gary- nie wiem do czego to porównać).
A może sterownik jest walnięty :?: Macie jakiś pomysł co jeszcze sprawdzić?
Z góry dziękuję za podpowiedzi

[ Dodano: 2010-12-01, 23:13 ]
Ciekawostka- jak zachowują się moje pompowtryski po całodniowym postoju i po odpaleniu przy temperaturze około +15st C.
013, 014, 018 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23176.html (logi z 23.09.2010)
004, 007, 011 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23177.html (logi z 23.09.2010)
000, 001, 003 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23175.html (logi z 23.09.2010)
BS 003 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23178.html (logi z 23.09.2010)
BS 004 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23179.html (logi z 23.09.2010)
BS 011 http://vaglog.rtnet.pl/juniorex2007_23180.html (logi z 23.09.2010)
Może to pomoże w rozwiązaniu problemu

[ Dodano: 2011-01-17, 17:59 ]
Nowe logi podczas kopcenia po postoju około 4 godzin: Log (0 - 013,018,023)
Jak dla mnie to 1-szy pompowtryskiwacz nie podaje paliwa/nie dostaje paliwa a 3-ci leje zbyt dużo. Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie :-?
[ Dodano: 2011-01-17, 22:39 ]
I jeszcze jedno logowanie od początku dymienia do poprawnej pracy: Log (0 - 011,013,018)
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Po prawie 2 latach szukania i kombinowania co jest przyczyną porannego dymienia wreszcie znalazłem przyczynę.
Proponuję zrobić tak każdemu kto ma do czynienia z dymiącym rano silnikiem AJM i pewnie kilku innych.
Postanowiłem odkręcić kolektor wydechowy i podejrzeć który tak kopci- oczywiście 3. Później zdjąłem pokrywę zaworów i pozamieniałem pompki miejscami (uszczelki na pompkach oczywiście też zmieniłem) i to także nic nie dało- 3 leje jak cholera w logach widać, że korekcja wychodzi poza skalę +3,01 rano lub po dłuższym postoju.
Po wydaniu kilku ładnych pln na szukanie powodu dymienia zdecydowałem zrzucić głowicę i oddać ją do sprawdzenia szczelności, zaworów itp. Przy odbiorze usłyszałem, że moja głowica przy przebiegu 217kkm (tyle jest na zegarach) wygląda jak "laleczka" i jest w 100% szczelna. Zwróciłem natomiast uwagę na gładzie cylindrów w silniku i zauważyłem różnicę w wyglądzie powierzchni i sadzy na 3 cylindrze. Pokręciłem wałem korbowym i doznałem szoku <szok> 3 tłok nie wychodzi ponad powierzchnię bloku silnika tak jak 1, 2 i 4. Różnica wynosi 2,1mm. Czyli prawdopodobnie wygięty korbowód 3 tłoka
.
Jak będę już po wymianie i złoże wszystko w całość to napiszę jak ma się mój silnik.
Proponuję zrobić tak każdemu kto ma do czynienia z dymiącym rano silnikiem AJM i pewnie kilku innych.
Postanowiłem odkręcić kolektor wydechowy i podejrzeć który tak kopci- oczywiście 3. Później zdjąłem pokrywę zaworów i pozamieniałem pompki miejscami (uszczelki na pompkach oczywiście też zmieniłem) i to także nic nie dało- 3 leje jak cholera w logach widać, że korekcja wychodzi poza skalę +3,01 rano lub po dłuższym postoju.
Po wydaniu kilku ładnych pln na szukanie powodu dymienia zdecydowałem zrzucić głowicę i oddać ją do sprawdzenia szczelności, zaworów itp. Przy odbiorze usłyszałem, że moja głowica przy przebiegu 217kkm (tyle jest na zegarach) wygląda jak "laleczka" i jest w 100% szczelna. Zwróciłem natomiast uwagę na gładzie cylindrów w silniku i zauważyłem różnicę w wyglądzie powierzchni i sadzy na 3 cylindrze. Pokręciłem wałem korbowym i doznałem szoku <szok> 3 tłok nie wychodzi ponad powierzchnię bloku silnika tak jak 1, 2 i 4. Różnica wynosi 2,1mm. Czyli prawdopodobnie wygięty korbowód 3 tłoka

Jak będę już po wymianie i złoże wszystko w całość to napiszę jak ma się mój silnik.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Piotruś na Ciebie zawsze można liczyć w ciężkich sprawach z TDI
ukłon w Twoją stronę. Zamierzam naprawić swój samochód i zakończyć w reszcie temat dymienia i nierównej pracy mojego AJM-a. Zamieszczam zdjęcia z różnicą w wysokości tłoków 2 i 3.
Jak wykręcę tłok to dokładnie oczyszczę jego powierzchnię i napiszę czy są jakieś ślady kolizji z zaworami.
Wałek, krzywki, panewki i gniazda pompowtryskiwaczy według fachmana są ok, nie ma bicia czy nierównomiernego zużycia. Na szklankach jest widoczne zmęczenie materiału- są jakby przytarte na powierzchni styku z krzywkami (postaram się jutro zrobić zdjęcia i zamieszczę je tutaj).
Aha i jeszcze link do filmu z poszukiwań przyczyny dymienia:

Jak wykręcę tłok to dokładnie oczyszczę jego powierzchnię i napiszę czy są jakieś ślady kolizji z zaworami.
Wałek, krzywki, panewki i gniazda pompowtryskiwaczy według fachmana są ok, nie ma bicia czy nierównomiernego zużycia. Na szklankach jest widoczne zmęczenie materiału- są jakby przytarte na powierzchni styku z krzywkami (postaram się jutro zrobić zdjęcia i zamieszczę je tutaj).
Aha i jeszcze link do filmu z poszukiwań przyczyny dymienia:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
Piotruś nie chce oceniać pochopnie doświadczenia człowieka, który sprawdzał głowice- mówił że jest cacy a ja przed montażem ją dokładnie oglądałem i zauważyłem 5mm długości pęknięcia pomiędzy gniazdami zaworów dolotowych a gniazdami PD na dolnej stronie głowicy przy wszystkich 4. Pęknięcia nie są na wylot (od góry nie są widoczne) ale nie wiem czy montować ją czy out?! Zaufać fachmanowi czy szukać drugiej głowicy?
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!
W sobotę tydzieĂą temu poskładałem samochód (silnik) do kupy i pojeździłem te kilka dni szczęśliwy, że udało mi się znaleźć przyczynę niedomagania mojej Asi aż do dzisiaj- chyba turbo się rozszczelniło ale o tym tu a6-c5-ajm-koniec-turbiny-vt20663.htm.
Dla wszystkich, którzy mają podobny problem-
1. Sprawdzać korekcje dawek paliwa 013 oraz bipy 023 na zimnym silniku (jeśli któraś korekta wychodzi poza skalę dopuszczalną przeprowadzić regulację skoku pompki oraz przeczyścić styki wtyczki pompek, wymienić uszczelniacze na pompkach) jeśli wartość jest +2.99 lub wyżej to może oznaczać brak kompresji),
2. Zmierzyć kompresję na zimnym i ciepłym (jeśli któryś cylinder będzie się różnił od pozostałych to może być krzywy korbowód) ta czynność zaoszczędzi nam czasu na szukanie przyczyny,
Można odkręcić kolektor wydechowy tak jak ja i upewnić się który cylinder nie domaga,
Jeśli regulacje nic nie dają i kompresja na jednym lub kilku jest nie halo to głowica w górę i koniecznie oprócz głowicy zbadać/zmierzyć wysokość tłoków w najwyższym położeniu!
Spalanie jakie ja zaobserwowałem przed naprawą to 9-10l/100km w cyklu mieszanym
po naprawie nie zdążyłem jeszcze sprawdzić bo wystąpiła kolejna usterka
[ Dodano: 2013-07-15, 00:48 ]
Szanowni forumowicze jako, że minął już ponad rok od własnoręcznej naprawy mojej A6-tki i problem nierównej pracy silnika oraz poddymiania nie powtórzył się (dodam tylko, że od tamtej pory przejechałem już prawie 35000km) temat można chyba uznać za zamknięty. Odnośnie spalania sprawa wygląda tak, że przed naprawą wynosiło 9-10 l/100km a teraz wychodzi 6-8 l/100km oczywiście przy umiarkowanej jeździe
Dziękuję za zainteresowanie tematem. W razie jakichś pytaĂą postaram się pomóc.
Dla wszystkich, którzy mają podobny problem-
1. Sprawdzać korekcje dawek paliwa 013 oraz bipy 023 na zimnym silniku (jeśli któraś korekta wychodzi poza skalę dopuszczalną przeprowadzić regulację skoku pompki oraz przeczyścić styki wtyczki pompek, wymienić uszczelniacze na pompkach) jeśli wartość jest +2.99 lub wyżej to może oznaczać brak kompresji),
2. Zmierzyć kompresję na zimnym i ciepłym (jeśli któryś cylinder będzie się różnił od pozostałych to może być krzywy korbowód) ta czynność zaoszczędzi nam czasu na szukanie przyczyny,
Można odkręcić kolektor wydechowy tak jak ja i upewnić się który cylinder nie domaga,
Jeśli regulacje nic nie dają i kompresja na jednym lub kilku jest nie halo to głowica w górę i koniecznie oprócz głowicy zbadać/zmierzyć wysokość tłoków w najwyższym położeniu!
Spalanie jakie ja zaobserwowałem przed naprawą to 9-10l/100km w cyklu mieszanym


[ Dodano: 2013-07-15, 00:48 ]
Szanowni forumowicze jako, że minął już ponad rok od własnoręcznej naprawy mojej A6-tki i problem nierównej pracy silnika oraz poddymiania nie powtórzył się (dodam tylko, że od tamtej pory przejechałem już prawie 35000km) temat można chyba uznać za zamknięty. Odnośnie spalania sprawa wygląda tak, że przed naprawą wynosiło 9-10 l/100km a teraz wychodzi 6-8 l/100km oczywiście przy umiarkowanej jeździe

Dziękuję za zainteresowanie tematem. W razie jakichś pytaĂą postaram się pomóc.
Śpiesz się powoli- zawsze zdążysz się spóźnić!