[ A6 C5 2.5 Tdi] Koło dwumasowe
[ A6 C5 2.5 Tdi] Koło dwumasowe
Witam. Szykuję się do wymiany dwumasy, ponieważ taka jest diagnoza moja i mechanika. Szukałem na forum ale nie znalazłem informacji czy podczas wymiany sprzęgła, dwumasy itp. zmieniać również olej w skrzyni, jaki? Chyba było by to najlepsze rozwiązanie. Planuję wymianę całego kpl. żeby nie bawić się za parenaście/paredziesiąt km w to samo. Czuć jak dwumasa nie absorbuje siły przy ruszaniu tylko przenosi ją na skrzynię, przy gaszeniu auta również słuchać i czuć. Oraz przy zmianie biegów i dodaniu gazu chodzi dość sztywno a nie miękko jak kiedyś. Na zimnym było ok a na rozgrzanym szarpał przy ruszaniu. Warto coś jeszcze tam zmieniać, jakieś uszczelniacze? Dochodzą też dziwne dźwięki, podejrzewam, że koło się totalnie kończy po woli.
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
U mnie jest ponad 220tyś na liczniku. Z tego co wiem to przy około 200tyś pada, w zależności oczywiście od stylu jazdy. Jeśli u Ciebie jest 400tyś, to pewnie miałeś wymieniane już. Pojeździj jeszcze z 50tyś km.
Oleju w skrzyni nie trzeba zmieniać jeśli to manual. Zmieniam łożysko oporowe, docisk, sprzęgło i dwumase i będzie w porządku. Ewentualnie uszczelniacz od strony skrzyni dla świętego spokoju, bo przednie przy wymianie rozrządu zmienione były.![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)

Oleju w skrzyni nie trzeba zmieniać jeśli to manual. Zmieniam łożysko oporowe, docisk, sprzęgło i dwumase i będzie w porządku. Ewentualnie uszczelniacz od strony skrzyni dla świętego spokoju, bo przednie przy wymianie rozrządu zmienione były.
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Dokładnie nikt tego nie wie. Ja opieram się na tym, iż w sklepie w którym rozmawiałem ze sprzedawcą o dwumasie mówił że padają w okolicach 200tyś km. Jeśli jest taki przebieg to lepiej jest zmienić ze sprzęgłem. Ja i tak zmianiałbym kpl. dla świętego spokoju. Koło LUK, zamiennik oryginału rwnież jak wiadomo wytrzymuje około 200tyś, a przynajmniej powinien. Więc to wg. mnie popiera to co pisze. W niektórych autach koło pada i po 50- 60tyś km. Więc te 200tyś w audi myślę że jest do przyjęcia, ale 400 - 500tyś nie wierzę, nie będę się spierał ale dla mnie to bardzo mało prawdopodobne. Ale dla rozstrzygnięcia spytam mechanika jak będe zostawiał auto.
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Nic nie dolewamy...
Jak wymieniam olej to leją maxa na miarce a jak przychodzi pora na wymiane (10tys.km) to jest troche ponad miniumum- ale żeby coś dolewać?!
I nie wspomne o tym że moje auto widzi dosyc czesto duże obroty...
Kolego jak padła dwumasa i dolewasz olej to ciekawe ile masz zdjęte z tego licznika?!
No ewentualnie chyba że masz jakiś wyciek...
A każdy mówi że moje 360 to dużo-kpina
Jak wymieniam olej to leją maxa na miarce a jak przychodzi pora na wymiane (10tys.km) to jest troche ponad miniumum- ale żeby coś dolewać?!

I nie wspomne o tym że moje auto widzi dosyc czesto duże obroty...

Kolego jak padła dwumasa i dolewasz olej to ciekawe ile masz zdjęte z tego licznika?!
No ewentualnie chyba że masz jakiś wyciek...
A każdy mówi że moje 360 to dużo-kpina

Hehe. Też nie dolewam. Z ciekawości napisałem. U mnie jak zlewają olej to się dziwią bo wygląda jakby był niedawno nalany. Oleju nie bierze wcale, leje Castrola wg. mnie najlepsze oleje, i też zmieniam co 10tyś tak jak poprzedni właściciel! Silniczek pali na dotyk, odpala w mrugnięcie oka od chwili obrócenia kluczykiem.
Czy +25*C czy -10*C.
Poza tym mam fotele Recaro - w świetnym stanie skóra więc po tym idzie też poznać przebieg.
Dziś doszła dwumasa, sprzęgło, docisk, łożysko oporowe. Ehh szkoda zakładać tak fajnie to wygląda.

Poza tym mam fotele Recaro - w świetnym stanie skóra więc po tym idzie też poznać przebieg.

Dziś doszła dwumasa, sprzęgło, docisk, łożysko oporowe. Ehh szkoda zakładać tak fajnie to wygląda.

Za ciężkieLechu pisze:na ścianę sobie powieś :PKonrad 78 pisze:Ehh szkoda zakładać tak fajnie to wygląda.

[ Dodano: 2011-09-21, 18:51 ]
Panowie, odebrałem autko od mechanika. Teraz od razu co innego. Sprzęgło mięciutko chodzi wszystko jest lux. Dodatkowo zmieniony simering i co tam trzeba było.
Pytałem odnośnie wałków. U mnie jest wszystko ok, silniczek cyka jak powinien, to samo mówił inny mechanik który przerabiał 2,5tdi na 1,9tdi, i robił inne 2,5tdi. Tylko siadać i jeździć.
Mam przy sobie starą dwumasę i to co było zmieniane, z tego co zerknąłem jest ori z fabryki Audi OOOO
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)

Nie zakładam nowego tematu, odgrzewam. Mianowicie przy mojej Audi też padła dwumasa, mam już wykręconą, rzeczywiście luz jak u świni w kojcu.
Regeneracja nie wchodzi w grę, naczytalem się negatywnych opinii o firmach naprawiających dwumasy.
Zakup nowej, znalazłem LUK'a za tanie pieniądze ale jest napisane że jest bez łożyska prowadzącego, ale w moim jest łożysko, i nie widze opcji zeby je jakoś stamtąd wyciągnąć, przełożyć itp.
Co zrobić w takiej sytuacji? Pozdrawiam
Regeneracja nie wchodzi w grę, naczytalem się negatywnych opinii o firmach naprawiających dwumasy.
Zakup nowej, znalazłem LUK'a za tanie pieniądze ale jest napisane że jest bez łożyska prowadzącego, ale w moim jest łożysko, i nie widze opcji zeby je jakoś stamtąd wyciągnąć, przełożyć itp.
Co zrobić w takiej sytuacji? Pozdrawiam