ÂŚwięta prawda, ja sprawdzałęm kilku krotnie tą teorie i dzisiaj nawet stał ze 3 h na mrozie, pomyślałęm że znowu zamarznie paliwo, świeca nie grzała i odpalił w niecałą sekunde.gacuś pisze:panowie świece grzeją tylko na naprawde zimnym silniku,to nie jest stary diesel,wystarczy że silnik złapie minimalną nawet ciepłotę i przekaźnik wogóle nie załacza grzania i stąd nie ''pyka''jeżeli oczywiście silnik i jego osprzęt jest w dobrej kondycji
a to,że kontrolka pojawia sie tylko na chwilę jest oznaką diagnozowania układu i jego sprawności,u mnie jest tak,że przy obecnych temp.rano świece grzeją ok.10 sek.i autko odpala bez problemu,wystarczy że przejadę 2-3km zgaszę silnik i przy ponownym odpaleniu świece już się nie załączają,a silniczek odpala od strzała
ÂŚwieca tylko mrugnęła.