[ A6 C5 2.5 Tdi] Dymi na czarno po wymianie rozrządu

matew · Post autor: **matew** » 06 cze 2011, 21:18

Witam. Miesiąc temu padł mi pasek rozrządu (katastrofa) do wymiany nowy rozrząd, pompa wody, jeden wałek rozrządu, trzy zawory uszczelki itp. Ale po wymianie moja Audiola jadąc pod górkę na rozgrzanym silniku kopci na czarno (jak jakis 25 letni JELCZ) a po tym jak ostygnie jest problem z jej odpaleniem (3 razy trzeba zakręcić) a jak już odpali to puszcza chmurę białego dymy jakby sucha trawa była w tłumiku. Pomocy co to może być bo boję się o finansową ruinę (w ciągu miesiąca kilka tysięcy zainwestować w samochód??) Proszę o jakieś sugestia forumowych specjalistów od silników wysokoprężnych (mój motorek to BAU 180KM). Za wszelkie sugestie z góry dziękuję
Pozdrawiam

afro89 · Post autor: **afro89** » 06 cze 2011, 22:24

Hm... Z samego początku twojego opisu wynika że może być źle ustawiony zapłon, lecz jak przy odpalaniu kopci na biało to mogą być to wtryski. Zobacz jak masz ustawiony zapłon, być może przy składaniu rozrządu coś umkło specjalistom. Zacząć trzeba od podstaw, czyli sprawdzić zapłon a potem dalej kombinować.

PAWELJARCZAK · Post autor: **PAWELJARCZAK** » 06 cze 2011, 23:16

witam jak wszystko bylo dobrze przed usterką ta nie szukaj daleko

tylko jedż i niech sprawdzą czy dobrze złożyli wałki w glowicach i czy rozrząd jest na swoim miejscu i czy dobrze jest zgrana pompa do rozrządu bądż zmień mechanika a taka na marginesie jak odpalałes odbierajac auto było ok

jak nie to już było wtedy interweniować moim zdaniem żle poskladane

matew · Post autor: **matew** » 07 cze 2011, 07:50

Przed katastrofą rozrządową było wszystko OK tzn. jak mu ostro dołożyłem do pieca to troszkę dymku puścił (ale to jak normalny TDI). Jak odbierałem to jak sprawdzał na biegu jałowym było dobrze ale zaraz po wyjechaniu z warsztatu (po ok 20 km) zauważyłem ciemny dym za sobą przy wyprzedzaniu innego osobnika (siłą rzeczy musiałem depnąć)
P.S Dzięki za uspokojenie (czekam na wiadomość od mechanika jaka diagnoza). Sprawa jest świeża bo w zeszły piątek odebrałem autko (a w niedzielę już nawet nie odpalałem, żeby czegoś nie skopać)

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 07 cze 2011, 10:18

moim zdaniem żle poskladane

Popieram

.

matew · Post autor: **matew** » 07 cze 2011, 11:21

czytając Wasze sugestie mam nadzieję że nic nie uległo uszkodzeniu

, i to jest kwestia poprawki przez tego misia (co skopał)

afro89 · Post autor: **afro89** » 07 cze 2011, 21:01

On sam Będzie wiedział najlepiej co jest grane jak go robił

matew · Post autor: **matew** » 07 cze 2011, 21:40

właśnie wróciłem od mechanika i jest wszystko oki (nie kopci na ciepłym silniku, ale go zostawiłem do jutra żeby sprawdził rano czy pali i nie kopci na zimnym silniku) powiedział że był przestawiony kąt wtrysku i jeszcze coś ale jutro jak pojadę po odbiór to spytam się dokładnie co było i napiszę (może komuś to da jakąś wskazówkę gdy jego Audiola będzie miała takie objawy jak moja)
Jeszcze raz dzięki za wszelkie sugestie bo podtrzymaliście mnie na duchu przed depresją finansową

PAWELJARCZAK · Post autor: **PAWELJARCZAK** » 07 cze 2011, 22:01

nie rozumiem oddać auto z nie ustawionym zapłonem i jeszcze coś

ale milo że nie zrobil kłopotu z reklamacja

afro89 · Post autor: **afro89** » 08 cze 2011, 14:46

No mówiłem żeby najpierw zobaczyć zapłon. Powodzenia i nie martw się tak wszystkim, chociaż wiem że ten silnik niby nie cieszy się najlepszą opinia, ale myślę że wszystko zależy od kierowcy.

matew · Post autor: **matew** » 08 cze 2011, 18:41

Samochodzik odebrany

silniczek pracuje ok. Mechanik stwierdził że przyczyną kopcenia był żle ustawiony zapłon (poprawił tylko tyle, chyba że się nie przyznał że więcej coś było skopane)