[A6 C5 2.5 TDI ] Brak mocy silnika - nie tylko ciśnienia ?
[A6 C5 2.5 TDI ] Brak mocy silnika - nie tylko ciśnienia ?
Witam Szanownych Klubowiczów.
Miałem ostatnio problem ze swoim audi A6 (2.5 TDI 150PS, 1997r.) 225 tys. km
Po dłuższej jeździe (400 km) zgasiłem silnik, a kiedy go po 10 minutach zapaliłem usłyszałem walenie w silniku.
Oczywiście laweta i do mechanika.
Okazało się, że wysypało się kilka dźwigienek i zawór ssący został otwarty - kompresja dawała w kolektor ssący i stąd to stukanie.
Zdjęto głowicę do sprawdzenia, sprawdzono zawory , złożono nowe uszczelniacze zaworów, i cały nowy komplet do hydrauliki (popychacze, dźwigienki, pestki).
Po złożeniu silnika i odpaleniu okazało się, że silnik nie ma mocy, auto się nie zbiera jak przed naprawą i spalanie jest na bardzo wysokim poziomie (zawsze średnio miałem 6,9 litra a tu nagle średnia 9,5l). Ponadto rano po odpaleniu silnik pracował dużo głośniej niż powinien.
Mechanik dopatrywał się przyczyny w ciśnieniach (zawór EGR, turbo, N75, przepływka, „gruszka” itp.)
Mam kumpla z identycznym autem i podmieniałem od niego poszczególne elementy, ale nadal było to samo.
Odwiozłem auto do mechanika i zasugerowałem, żeby sprawdził, czy dobrze ustawił rozrząd.
Rozłożył znowu przód auta i sprawdzał, ale było O.K.
Zabrał się jeszcze raz za popychacze i zauważył, że są miękkie.
Wychodziło na to, że pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia i zawory nie są otwierane jak powinny - zła mieszanka - za mało powietrza).
Zaczął sprawdzać i znalazł jakiś paproch w układzie smarowania.
Usunął i auto zaczęło dobrze jeździć. Powiedział, że był to powód wysypania się dźwigienek na samym początku.
Historia niby logiczna, ale nie mam 100% pewności, czy to było przyczyną słabej mocy silnika, gdyż:
1) Wydaje mi się, że w zakresie 1300-1900 obrotów, było poprzednio nieco
mocniejsze (chyba muszę się przejechać autem kumpla).
2) Auto po odpaleniu zimnego silnika chodzi ciszej, ale jednak chyba zbyt głośno.
3) Spalanie mam teraz na poziomie 8 l. (ok. 1litra więcej niż poprzednio).
Czy Słyszałem, że zaślepiając jakiś zawór do recyrkulacji spalin można zyskać znacząco na mocy
Obawiam się, że mechanik nie rozwiązał do końca problemu, jedynie jakimś sposobem podniósł moc .
Sprawdzałem VAG’iem - nie ma żadnych błędów. Na czym się skupić?
Może podjechać do serwisu i zrobić gruntowną diagnostykę porządnymi narzędziami ?
Co radzicie szanowni koledzy i może też koleżanki
Pozdrawiam i czekam na Wasze posty
Miałem ostatnio problem ze swoim audi A6 (2.5 TDI 150PS, 1997r.) 225 tys. km
Po dłuższej jeździe (400 km) zgasiłem silnik, a kiedy go po 10 minutach zapaliłem usłyszałem walenie w silniku.
Oczywiście laweta i do mechanika.
Okazało się, że wysypało się kilka dźwigienek i zawór ssący został otwarty - kompresja dawała w kolektor ssący i stąd to stukanie.
Zdjęto głowicę do sprawdzenia, sprawdzono zawory , złożono nowe uszczelniacze zaworów, i cały nowy komplet do hydrauliki (popychacze, dźwigienki, pestki).
Po złożeniu silnika i odpaleniu okazało się, że silnik nie ma mocy, auto się nie zbiera jak przed naprawą i spalanie jest na bardzo wysokim poziomie (zawsze średnio miałem 6,9 litra a tu nagle średnia 9,5l). Ponadto rano po odpaleniu silnik pracował dużo głośniej niż powinien.
Mechanik dopatrywał się przyczyny w ciśnieniach (zawór EGR, turbo, N75, przepływka, „gruszka” itp.)
Mam kumpla z identycznym autem i podmieniałem od niego poszczególne elementy, ale nadal było to samo.
Odwiozłem auto do mechanika i zasugerowałem, żeby sprawdził, czy dobrze ustawił rozrząd.
Rozłożył znowu przód auta i sprawdzał, ale było O.K.
Zabrał się jeszcze raz za popychacze i zauważył, że są miękkie.
Wychodziło na to, że pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia i zawory nie są otwierane jak powinny - zła mieszanka - za mało powietrza).
Zaczął sprawdzać i znalazł jakiś paproch w układzie smarowania.
Usunął i auto zaczęło dobrze jeździć. Powiedział, że był to powód wysypania się dźwigienek na samym początku.
Historia niby logiczna, ale nie mam 100% pewności, czy to było przyczyną słabej mocy silnika, gdyż:
1) Wydaje mi się, że w zakresie 1300-1900 obrotów, było poprzednio nieco
mocniejsze (chyba muszę się przejechać autem kumpla).
2) Auto po odpaleniu zimnego silnika chodzi ciszej, ale jednak chyba zbyt głośno.
3) Spalanie mam teraz na poziomie 8 l. (ok. 1litra więcej niż poprzednio).
Czy Słyszałem, że zaślepiając jakiś zawór do recyrkulacji spalin można zyskać znacząco na mocy
Obawiam się, że mechanik nie rozwiązał do końca problemu, jedynie jakimś sposobem podniósł moc .
Sprawdzałem VAG’iem - nie ma żadnych błędów. Na czym się skupić?
Może podjechać do serwisu i zrobić gruntowną diagnostykę porządnymi narzędziami ?
Co radzicie szanowni koledzy i może też koleżanki
Pozdrawiam i czekam na Wasze posty
- Murzyn
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 506
- Rejestracja: 28 sie 2008, 14:38
- Imię: Paweł
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1993
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 204KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Zaslepiajac EGR w seryjnym silniku nie zyskasz mocy Zastosowanie tego zaworu jest zwiazane z ekologia (reyrkulacja spalin) i chlodzeniem cylindrow na wolnych obrotach.
Co do Twojego glownego problemu dziwi mnie ze zostawiles walki. Wytarte/porysowane walki moga uszkadzac zaworki i odwrotnie padnieta hydrakulika rysuje walki. Powinno sie to wymieniac razem.
Sprawdz wszystkie przewody podcisnieniowe. Spotkalem sie z podobnymi objawami po wymianie walkow i tam przyczyna byla peknieta uszczelka przy serwo (ze strony Vacum pompy)
Co do Twojego glownego problemu dziwi mnie ze zostawiles walki. Wytarte/porysowane walki moga uszkadzac zaworki i odwrotnie padnieta hydrakulika rysuje walki. Powinno sie to wymieniac razem.
Sprawdz wszystkie przewody podcisnieniowe. Spotkalem sie z podobnymi objawami po wymianie walkow i tam przyczyna byla peknieta uszczelka przy serwo (ze strony Vacum pompy)
Zostawiłem wałki, bo mechanik powiedział, że są w zaskakująco dobrym stanie, jak na ten przebieg, poza tym planuję zmienić to autko na takie samo, ale z 2002 roku i z silnikiem 1.9 TDI 131PS. Nie chciałem zatem "pchać się" w dodatkowe koszty.
Mam też, (ale od kiedy go kupiłem) taki dziwny objaw "rzucenia" silnikiem podczas gaszenia auta. Też to macie ?
Sprawdzałem u kumpla - jest to samo, ale troche mniej to u niego czuć.
Co jest przyczyną i od czeo to zależy ?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-09-30, 20:05 ]
Zostawiłem wałki, bo mechanik powiedział, że są w zaskakująco dobrym stanie, jak na ten przebieg, poza tym planuję zmienić to autko na takie samo, ale z 2002 roku i z silnikiem 1.9 TDI 131PS. Nie chciałem zatem "pchać się" w dodatkowe koszty.
Mam też, (ale od kiedy go kupiłem) taki dziwny objaw "rzucenia" silnikiem podczas gaszenia auta. Też to macie ?
Sprawdzałem u kumpla - jest to samo, ale troche mniej to u niego czuć.
Co jest przyczyną i od czeo to zależy ?
Pozdrawiam
Mam też, (ale od kiedy go kupiłem) taki dziwny objaw "rzucenia" silnikiem podczas gaszenia auta. Też to macie ?
Sprawdzałem u kumpla - jest to samo, ale troche mniej to u niego czuć.
Co jest przyczyną i od czeo to zależy ?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2008-09-30, 20:05 ]
Zostawiłem wałki, bo mechanik powiedział, że są w zaskakująco dobrym stanie, jak na ten przebieg, poza tym planuję zmienić to autko na takie samo, ale z 2002 roku i z silnikiem 1.9 TDI 131PS. Nie chciałem zatem "pchać się" w dodatkowe koszty.
Mam też, (ale od kiedy go kupiłem) taki dziwny objaw "rzucenia" silnikiem podczas gaszenia auta. Też to macie ?
Sprawdzałem u kumpla - jest to samo, ale troche mniej to u niego czuć.
Co jest przyczyną i od czeo to zależy ?
Pozdrawiam
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Witam
Byłem dziś na diagnostyce. Podłączono mi komputer, który sam wykouje jakieś testy i niemalże nic nie znaleziono.
1) Była różnica w wartościach zassanego powietrza pokazywanych przez komputer a rzeczywistych ale wyłącznie przy obrotach ok 5-6 tys/min.
Po wymianie przepływomierza na nowy - wskazania były identyczne i nie było żadnej poprawy w mocy.
2) Druga sprawa to różnice w ilości wtryskiwanego paliwa przez poszczególne wtryskiwacze w strosunku do sterującego. "Roznice dawki -cylinder X do NBF”
Wskazanie były następujące:
Cylinder 1 co NBF -0,31
Cylinder 2 co NBF +0,78
Cylinder 4 co NBF +0,47
Cylinder 5 co NBF +1,88
Cylinder 6 co NBF +0,54
Czy te różnice mogą być powodem problemu ?
Jest jeszcze jedna rzecz, którą zauważyłem podczas jazdy.
Podczas ostrego przyspieszania,np. na trzecim biegu, przy niskich obrotach (od 1300 do 2300, tam gdzie brakuje mocy) - słychać jakby świst zasysanego powietrza. Przy obrotach ok. 2400-2600 świst ustaje (jakby się nagle zatkała jakaś dziura) i auto zaczyna prawidłowo przyspieszać.
Nie wiem, czy jest to prawidłowy objaw, diagnosta jakby to zlekceważył.
Zauważyłem też rano przy zimnym silniku, że po odpaleniu po ok. 2 sekundach cichej pracy jakby się coś włączało i słychać głośniejszą pracę silnika.
Trawa to ok. 20-30 sekund (w zależności od temperatury na zewnątrz) po czym jakby jakiś czujnik coś wyłączał i znowu pracuje ciszej.
Nie słyszałem tego wcześniej (tzn. przed wymianą hydrauliki), nie wiem zatem, czy to też nie jest istotne.
Mam zatem nie lada orzech do zgryzienia. Planuję wymienić teraz wtryski, chyba, że ktoś z szanownych kolegów ma jakieś inne pomysły.
Czekam na Wasze posty z propozycjami „co dalej”.
Pozdrawiam
Artur
Byłem dziś na diagnostyce. Podłączono mi komputer, który sam wykouje jakieś testy i niemalże nic nie znaleziono.
1) Była różnica w wartościach zassanego powietrza pokazywanych przez komputer a rzeczywistych ale wyłącznie przy obrotach ok 5-6 tys/min.
Po wymianie przepływomierza na nowy - wskazania były identyczne i nie było żadnej poprawy w mocy.
2) Druga sprawa to różnice w ilości wtryskiwanego paliwa przez poszczególne wtryskiwacze w strosunku do sterującego. "Roznice dawki -cylinder X do NBF”
Wskazanie były następujące:
Cylinder 1 co NBF -0,31
Cylinder 2 co NBF +0,78
Cylinder 4 co NBF +0,47
Cylinder 5 co NBF +1,88
Cylinder 6 co NBF +0,54
Czy te różnice mogą być powodem problemu ?
Jest jeszcze jedna rzecz, którą zauważyłem podczas jazdy.
Podczas ostrego przyspieszania,np. na trzecim biegu, przy niskich obrotach (od 1300 do 2300, tam gdzie brakuje mocy) - słychać jakby świst zasysanego powietrza. Przy obrotach ok. 2400-2600 świst ustaje (jakby się nagle zatkała jakaś dziura) i auto zaczyna prawidłowo przyspieszać.
Nie wiem, czy jest to prawidłowy objaw, diagnosta jakby to zlekceważył.
Zauważyłem też rano przy zimnym silniku, że po odpaleniu po ok. 2 sekundach cichej pracy jakby się coś włączało i słychać głośniejszą pracę silnika.
Trawa to ok. 20-30 sekund (w zależności od temperatury na zewnątrz) po czym jakby jakiś czujnik coś wyłączał i znowu pracuje ciszej.
Nie słyszałem tego wcześniej (tzn. przed wymianą hydrauliki), nie wiem zatem, czy to też nie jest istotne.
Mam zatem nie lada orzech do zgryzienia. Planuję wymienić teraz wtryski, chyba, że ktoś z szanownych kolegów ma jakieś inne pomysły.
Czekam na Wasze posty z propozycjami „co dalej”.
Pozdrawiam
Artur
Murzyn pisze:wtryski zostaw, sa ok. Mozna jedynie pomyslec nad wymiana 5-tego.
Co do swistu moze to byc dolot, moze to byc wisko. Bez wartosci pomiarowych z prob dynamicznych bloków 003, 008, 011, 007 niewiele mozna pomóc
Jak mam zrobić te próby?
Czy wag i odpowiedni soft do tego wystarczy ?
Jakie dane mam zamieścić ?
Pozdrawiam
Artur
- Levuss
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 440
- Rejestracja: 02 mar 2008, 13:09
- Imię: Grzegorz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Parczew
- Kontakt:
Wykonaj testy w próbie dynamicznej (b)
http://www.audiklub.orgDiagnostyka silnika właściwa.
Diagnostykę wykonujemy trójetapowo:
1. poprzez odczyt błędów;
2. poprzez odczyt bloków wartości mierzonych:
a. w tzw. próbie statycznej;
b. w tzw. próbie dynamicznej.
Po uruchomieniu programu VAG-Com wykonujemy następujące operacje:
1. dla odczytu błędów w sterowniku silnika [ECU]:
Select [z okienka Select Control Module] > 01-Engine > 02-Fault Codes
po czym zapisujemy wyświetlone błędy [o ile w ogóle są] do pliku .txt i oczywiście zamieszczamy na forum.
2. dla odczytu bloków wartości mierzonych:
Select [z okienka Select Control Module] > 01-Engine > 08-Meas. Blocks [bloki wartości mierzonych].
a. próba statyczna
warunki konieczne: samochód stoi na biegu jałowym; silnik włączony; robocza temperatura silnika - temperatura płynu chłodzącego min. 80*C [czyli 90*C na wskaźniku deski rozdzielczej].
grupy normalnie: 000, 001, 003, 004, 007, 013, 014, 018.
grupy Basic Settings: 000, 003, 004, 011:
- grupa 000 > basic settings: logować całość przez ok. 20s;
- grupa 003 > basic settings: logować całość przez ok. 50s [zawór recyrkulacji spalin [EGR] będzie się cyklicznie otwierać i zamykać];
- grupa 004 > basic settings: logować całość przez ok. 50s [pompa będzie się cyklicznie przestawiać]. W przypadku tej grupy ważne jest, by wcisnąć przycisk LOG w chwili, gdy nastawnik ustawi się na Late [będzie to widać w polu drugim], a następnie, natychmiast rozpocząć logowanie przyciskiem START;
- grupa 011 > basic settings: logować całość przez ok. 50s [kierownice w turbinie [VTG] będą się cyklicznie przestawiać]*. po zakończeniu logowania można dokonać obserwacji pracy sztangi w turbinie - powinna poruszać się tak, jak na filmie**.
*tylko w przypadku silników wyposażonych w turbinę ze zmienną geometrią łopatek [VTG].
**©carlnova - silnik AFB.
b. próba dymaniczna
warunki konieczne: samochód jedzie; robocza temperatura silnika - temperatura płynu chłodzącego min. 80*C [czyli 90*C na wskaźniku deski rodzielczej]; III bieg [choć lepiej IV - należy wziąć pod uwagę względy bezpieczeństwa w ruchu ulicznym], przy 1500rpm należy całkowicie wcisnąć pedał gazu [100%]* i trwać aż silnik uzyska 4200rpm; w tym czasie należy dokonać odczyty i zrobić log.
próba dynamiczna powinna być bezwględnie wykonana przez dwie osoby - kierowcę i diagnostę.
procedura powinna wyglądać następująco: film instruktażowy - jak przeprowadzać testy dynamiczne (dla bloku 003 i 011).
grupy normalnie**: 000, 001, 003, 004, 008, 010, 011.
*uwaga dla posiadaczy automatycznej skrzyni biegów TIPTRONIC: pedał akceleratora należy użyć z wyczuciem - tak, by był w pozycji 255 (max) - wciśnięcie pedału [mocno] do oporu spowoduje włączenie procesu Kickdown i tiptronic zredukuje bieg.
KICKDOWN - jest to proces występujący w pojazdach z automatyczną skrzynią biegów polegający na gwałtownej redukcji biegu. Elektroniczny układ zmienia przełożenie na niższe (nawet o dwa miejsca np. z "czwórki" na "dwójkę") w wyniku gwałtownego naciśnięcia na pedał gazu, zwykle jest to sygnał rozpoczęcia manewru wyprzedzania. Obecnie systemy są tak zaawansowane, że przystosowują się do stylu jazdy kierowcy.
©carlnova
**zaleca się logować grupy pojedynczo w próbie dynamicznej [ze względu na sample ratio].
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
Witam
Po dłuższej przerwie powracam ze swoim problemem i zrobionymi logami.
Kolega, który je ze mną robił (wielkie dzieki dla kolegi Sebastiana), jeździ A4 , 1.9,TDI (110 PS), przyznał, że moje auto zbiera się podobnie jak jego ale dopiero gdy osiągnie 2500-2800 obrotów.
Logi dynamiczne robiliśmy na 3 biegu, (1500 - 4000 obr), więc braki w mocy mam całkiem spore
Poniżej zamieszczam link do logów.
http://bastech.info/audi/artur/
Bardzo proszę o opinie.
p.s.
Pragnę jeszcze raz zwrócić Wasza uwagę na zachowanie się zimnego silnika. Pisałem o tym we wcześniejszych postach.
Po rozruchu zimnego silnika po ok 1-2 sekundach włącza się COÂŚ w silniku i słychać pewien przydźwięk. Po ok 30 - 40 sekundach pracy silnika wyłącza się (sprawdzałem to przy włączonej lampce w kabinie i w istotny sposób się rozjaśniła po wyłączeniu się tego czegoś).
Ostatnio gdy czekałem, aż wspomniany przydźwięk ucichnie, zauważyłem, że z kontrolka od świec żarowych zaczęła mrugać jak podczas robienia testów.
Wybaczcie, jeżeli pisze tutaj jakieś banały, ale staram się opisać wszystko, co może pomóc we właściwym zdiagnozowaniu usterki.
Czekam na wasze sugetie.
Pozdrawiam
Artur
Po dłuższej przerwie powracam ze swoim problemem i zrobionymi logami.
Kolega, który je ze mną robił (wielkie dzieki dla kolegi Sebastiana), jeździ A4 , 1.9,TDI (110 PS), przyznał, że moje auto zbiera się podobnie jak jego ale dopiero gdy osiągnie 2500-2800 obrotów.
Logi dynamiczne robiliśmy na 3 biegu, (1500 - 4000 obr), więc braki w mocy mam całkiem spore
Poniżej zamieszczam link do logów.
http://bastech.info/audi/artur/
Bardzo proszę o opinie.
p.s.
Pragnę jeszcze raz zwrócić Wasza uwagę na zachowanie się zimnego silnika. Pisałem o tym we wcześniejszych postach.
Po rozruchu zimnego silnika po ok 1-2 sekundach włącza się COÂŚ w silniku i słychać pewien przydźwięk. Po ok 30 - 40 sekundach pracy silnika wyłącza się (sprawdzałem to przy włączonej lampce w kabinie i w istotny sposób się rozjaśniła po wyłączeniu się tego czegoś).
Ostatnio gdy czekałem, aż wspomniany przydźwięk ucichnie, zauważyłem, że z kontrolka od świec żarowych zaczęła mrugać jak podczas robienia testów.
Wybaczcie, jeżeli pisze tutaj jakieś banały, ale staram się opisać wszystko, co może pomóc we właściwym zdiagnozowaniu usterki.
Czekam na wasze sugetie.
Pozdrawiam
Artur
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga