Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,

Zajmuje sie problemem a mianowicie auto wpada w tryb awaryjny nie ma przyspieszenia itp.

Wyczyscilem zawor N75 oraz wyczyscilem cala turbine. Turbina byla w sumie czysta troche nagaru. Wystepuje jedynie luz pionowy wirnika turbiny mniejszy jak 1 mm. Luz osiowy nie wystepuje. Czyli prawidlowo. nie zaywzylem zadnych otarsc w kanal turbiny od wirnika ani nic. Zatem uwazam ze Turbina jest sprawna.
Nic to nie zmienilo... Zamienilem nawet czujniki i nadal to samo bylo czyli wywala blad slinika: 01117 - Generator Terminal DF Load Signal; 27-00 - Implausible Signal oraz skrzyni: 18265 - Load Signal: Error Message from ECU; P1857 - 35-00 - -. Wyczyscilem EGR nie bylo duzo sadzy ani syfu. Zastanawia mnie ze zawor N75 ma duze wibracje przy wlaczonym silniku a tez 2 zawor obok od EGR nie ma wibracji. Moze ktos sprawdzic u siebie czy jest tak samo? Ponadto w zawor N75 trzeba mocno dmuchnac zeby uszlo powietrze przez membrane a w tym drugim zaworze wymaga to duzo mniej sily. Moze ktos juz kombinowal i wie jak to ma dzialac? Ponadto jest cisnienie gdy sciagam trojnik przy zbiorniku wyrownawczym od pompy vaccum. Zatem domniemam ze problem jest dalej czyli, gruszka, lub EGR, lub zawór N75 ale nie mam mozliwosci sprawdzenia ani podmiany.

Przepraszam ze jest to na takim druciarskim poziomie ale naprawde chce sobie poradzic z ta usterka sam w wrunkach garazowych.


Zauwazylem dziwne zachowanie gruszki od turbo. Oto kilka filmikow:

Gruszka na BS kanal 003 - http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Widac jak sztanga drga bardzo szybko, podskakuje w 11 i 32 sec.. Podczas gdy EGR jest on lub off. Nie wiem czy to zdrowy objaw.

Gruszka na BS kanal 011 - http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Wiac jak gruszka idzie do gory i opada na 1 mm widac to dokaldnie w 24 sec.

Zachowanie gruszki gdy sciagam i zakladam wezyk podcisnienia - http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Na filmiku nie widac dokladnie ale jak juz zaloze wezyk to sztanga podnosi sie na sam szczyt poczym raptownie opada o 1-2 mm.

Jezeli jest to jedyny blad, jaki sie pojawia to przyczyna (zazwyczaj) jest alternator. Nalezy go wymontowac i oddac do 'duzego przegladu'
W trybie awaryjnym samochod (naturalnie) nie bedzie mial mocy - tylko ze nie szukalbym dalej obecnie, wyglada na to, ze po regeneracji alternatora wszystkie aktualne problemy znikna.

Dziekuje za pomoc. W tym temacie problemy-z-autem-bledy-w-vag-u-prosze-o ... t46380.htm zamiescilem logi auta i wskazanie padlo na uklad dolotowy ktorego naprawa zniweluje tryb awaryjny... Stad moja walka z turbina itp.

Wiesz moze ile taka regeneracja moze kosztowac?

philiphser pisze:Dziekuje za pomoc. W tym temacie problemy-z-autem-bledy-w-vag-u-prosze-o ... t46380.htm zamiescilem logi auta i wskazanie padlo na uklad dolotowy ktorego naprawa zniweluje tryb awaryjny... Stad moja walka z turbina itp.

mysle ze i tak Twoja 'walka' byla niezbedna, lecz, gdybys tylko napisal od razu jaki masz blad w ECU, Piotr prawdopodobnie sugerowalby najpierw usunac wszelkie zidentyfikowane problemy (z prawidlowym ladowaniem), pozniej natomiast szukac dalej. Chyba ze sie myle ?

philiphser pisze:Wiesz moze ile taka regeneracja moze kosztowac?

rozumiem alternatora ? mysle ze 150 - 350 PLN w zaleznosci od ilosci wymienonych bebechow. Ale ja korzystam zawsze z uslug jednego warsztatu, wiec nie jestem zorientowany 'na rynku'.

A jak oceniasz zachowanie gruszki? Wg filmikow? Mam obawy ze dziala nie prawidlowo.

philiphser,
wg mnie 11 bs wyglada ok, 003 bs skok spowodowany naglym ubytkiem podcisnienia w ukladzie ( uruchomienie egr) - ale szybko wraca , natomiast 'symulowane gigantyczne dziury' w ukladzie podcisnienia podczas sciagania wezyka nie sa miarodajne - uklad nigdy nie pracuje w takich warunkach i pompa podcisnieniowa musi 'uzupelnic' podcisnienie w calym ukladzie (wezyki, zbiorniczek, pompa hamulcowa) - wiadomo ze dluzej zejdzie.... powiedzialbym ze ok.

Jestem pewny ze Piotr sie ze mna zgodzi, gdy napisze: bezwzglednie w pierwszej kolejnosci usun blad 01117 poniewaz (w swietle przedstawionych nowych faktow) on wlasnie powoduje wpadanie tipa w tryb awaryjny. Po jego usunieciu bedziesz myslal dalej.

Wiem ze to upierdliwe (jak kazdy kto mial 'frajde' wyciagania alternatora) - ale chyba nie ma wyjscia.

Mam trochę części jak co. W tym i alternator.Z rozebraniem przodu wymiana alternatora ok 4 godzin(bynajmniej mi tyle zajmuje)

kryhawrc pisze:Mam trochę części jak co. W tym i alternator.Z rozebraniem przodu wymiana alternatora ok 4 godzin(bynajmniej mi tyle zajmuje)

Super... w srode max powinienem wiedziec co sie tam dzieje. Bede pisal na PW.