Zarówno z opisów na forum jak i dostępnej literatury w temacie ustawień rozrządu wynika, że jednocześnie przy prawidłowo ustawionym rozrządzie w silniku 2.6 V6 ABC, większe otwory na podkładkach wałków rozrządu powinny znajdować się na przeciw siebie do wewnątrz, a wał korbowy ustawiony wg znaku znajdującego się na kole pasowym pokrywać się ze znakiem na jego osłonie (co odpowiada GMP 3cylindra).
U mnie w aucie niestety jest troszeczkę inaczej. Na początku, ten brak zgodności pomiędzy wszystkimi elementami przypisywałem zwykłemu niechlujstwu bądź złośliwości mechanika przy wymianie rozrządu, którego wymiana została wykonana dwa lata temu.
Jeśli ustawię otwory podkładek na przeciw siebie, to w żaden sposób nie pokryje się to ze znakami na kole pasowym. Postanowiłem sprawdzić położenie 3 cylindra. Okazało się, że znaki wału nie odpowiadają GMP 3 cylindra. Porównałem także ustawienie GMP 3 cylindra z ustawieniem wałków rozrządu i okazało się, że otwory nastawcze podkładek znajdują się idealnie naprzeciw siebie przy jednocześnie GMP tłoka 3 cylindra.
Wnioski moje:
Nie sugerować się jedynie znakami, należy bezwzględnie sprawdzić położenie tłoka 3 cylindra.
bardzo proszę o uwagi.
A tak to wygląda
Sry za zdjęcia telefonowe

Właśnie wróciłem z garażu i miałbym jeszcze jedno pytanie a mianowicie, czy w kolektorze dolotowym powinien znajdować się olej (śladowe ilości)?? U mnie znajdowało się trochę oleju wewnątrz.
Mam przeczucie że lało też z uszczelek kolektora, i dlatego pół silnika jest "zarzygane" chociaż od wymiany do wymiany nic nie ubywało, więc gdzieś się tylko delikatne sączy, a nie wiem gdzie do końca... może to z odmy w tym kolektorze nie wiem ... proszę o zabranie głosu mądrzejszych.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedzi