Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam
mam do was parę niecodziennych pytań bo chce swoim samochodem pojeździć trochę dłużej, a że właśnie robię rozrząd i wymieniam sprzęgło i mam dłuższy postój u mechanika więc nasuwają mi się na mózg różne myśli :P
tak więc 2.6 to wolnossaki czyli lubią wolne obroty, tak??
i tu nasuwa mi się pytanko te wolne obroty to jakie to są??
3500 obrotów przy 130km/h to zaliczyć można do tych lubianych??
raczej wiem kiedy samochodzik dobrze się czuje i jak mu się od czasu do czasu przeczyści się wtryski to też lubi bo biegi wtedy to prawie że jak w automacie same się zmieniają wystarczy paluszkiem dotknąć a same lecą na swoje miejsce hehe
no ale właśnie czasami jedzie się gdzieś dalej i właśnie tu chciałoby się jak najlepiej dla silniczka, a że zatrzymuję go u siebie na pewno na dłużej więc to pytanie staje się bardzo ważne...
mam przebieg 250 000 ale od wymiany do wymiany praktycznie bez żadnych dolewek 10W40 kazałem mechanikowi ciśnienie na cylinderkach zmierzyć, ale mam nadzieję że się nie rozczaruję... jak będzie dobrze to jestem w pełni zadowolony
ile te silniczki potrafią tys zrobić może ktoś by się pochwalił bo jestem ciekawy...
pozdrowienia dla lataczy

aha a to ciekawe co piszesz bo ja to mało się na ten temat znam ale kiedyś taksówkarz mnie wiózł i mówił właśnie że to jest wolnossący i lubi niskie obroty

czyli jednak co nie jest dla niego ważne czy niskie czy wysokie??

Silnik w układzie V ma w przeciwieństwie do rzędówki dużo lepszą krzywą momentu obrotowego w praktyce oznacza to że 'ciągnie" prawie od wolnych obrotów .W naszych niuniach jest dwie przepustnice i tak do ok 3 tyś obr/min pracuje mniejsza dynamika wtedy jest taka sobie ale i zużycie przyzwoite a powyżej tych obrotów otwiera się druga ok 2x większa i zaczyna się jazdaaaa!.I cały urok "Vałki" w tym że nie trzeba jej dokręcać na każdym biegu do końca i redukować co chwila aby dobrze jechała a raczej mało który motor lubi takie szlifowanie bo i wtedy oleju więcej chlipnie a na trwałości to napewno się też odbiję .Osobiście jestem zdania że autko trzeba od czasu do czasu odmulić i usłyszeć piękną melodię spod maski :-D