Witam. Mam problem z moją; "eską;"

Podczas ruszania z miejsca trzeba się dobrze skupic na spokojnym puszczaniu sprzęgła (6 biegów,manual) ponieważ potrafi się zadławic. Jakoś sobie z tym radzę ale moja dziewczyna... :-x Myśę, że przy prawie 300 koniach mech. taka sytuacja nie powinna miec miejsca. Dodam,że sytuacja jest jednakowa i na bp i na lpg. Zamierzam wymienic świece i filtr powietrza z nadzieją;,że pomoże.
Może ktoś z Was wie coś na ten temat...
Pozdrawiam i czekam na podpowiedź :roll:
Ostatnio zmieniony 11 lut 2008, 18:34 przez
pero22, łącznie zmieniany 1 raz.