[ ACK 2.8 193 KM] Problem z odpaleniem, piasek w kolektorze
[ ACK 2.8 193 KM] Problem z odpaleniem, piasek w kolektorze
Witam. Parę dni temu nabyłem wymarzone audi. Do domu miałem 700km. Po przejechaniu 500 km samochód zaczął wyraźnie słabnąć, wiedziałem o uszkodzonej gruszce sterowania klapami i z tym to kojarzyłem, po znacznym wciśnięciu gazu słyszalny był metaliczny dźwięk (prawdopodobnie katalizatory) . Następnego dnia było już tylko gorzej, przejechałem 15km i 10km na holu. Autko słabło, a w końcu zgasło. Odkręciłem wydech, sprawdziłem ciśnienie paliwa, kolega podłączył kompa, sprawdziłem sprężanie, rozrząd i wszystko -ok., iskra jest. W akcie desperacji odłączyłem zasilanie paliwa i chciałem odpalić na Plaka. Okazało się, że przy przepustnicy nie zasysa powietrza wraz z plakiem. Odkręciłem kolektor dolotowy, na kanałach ssących głowicy już "ssanie" jest. Zamówiłem uszczelki kolektora w intercarsie(2x50pln), a oring pod przepustnicę i jakiś zestaw do "klap" z oringiem w serwisie(2x100pln). Niestety nigdzie nie dostałem oringów na króciec odmy i zakupiłem 2 oringi 5mm.
Nie jestem przekonany, że to wystarczy ponieważ ilość "lewego powietrza musiała być znaczna, a po starych uszczelkach nic nie widać. Ezektor i przewody podciśnienia - ok. Najbardziej przeraził mnie fakt, że wewnątrz kolektora jest coś jakby piasek i to znaczne ilości. Rura filtr powietrza-przepusytnica jest czysta.
Bardzo proszę o podpowiedzi i sugestie.
Nie jestem przekonany, że to wystarczy ponieważ ilość "lewego powietrza musiała być znaczna, a po starych uszczelkach nic nie widać. Ezektor i przewody podciśnienia - ok. Najbardziej przeraził mnie fakt, że wewnątrz kolektora jest coś jakby piasek i to znaczne ilości. Rura filtr powietrza-przepusytnica jest czysta.
Bardzo proszę o podpowiedzi i sugestie.
Żadnych błędów nie wywaliło. Głównym problemem jest najprawdopodobniej "lewe" powietrze.
Niepokojący jest też piasek w kolektorze dolotowym. Podobno poprzedni właściciel czyścił kolektor i złożył na
starych uszczelkach. Skąd ewentualnie może jeszcze dostawać się tak dużo powietrza, co jeszcze sprawdzić?
Niepokojący jest też piasek w kolektorze dolotowym. Podobno poprzedni właściciel czyścił kolektor i złożył na
starych uszczelkach. Skąd ewentualnie może jeszcze dostawać się tak dużo powietrza, co jeszcze sprawdzić?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin
Niestety nie odpala. Z komputera korzystałem przy pomocy kolegi który ogarnia te sprawy.
Mówił, że wszystko jest ok.
Głównie chodzi mi skąd jeszcze ewentualnie zassysa powietrze.
Ten piasek w kolektorze to może być nagar spod metalowej pokrywy skrzyni korbowej znajdującej się pod kolektorem dolotowym ? Czyścił ktoś kolektor, jak to wygląda ?
Mówił, że wszystko jest ok.
Głównie chodzi mi skąd jeszcze ewentualnie zassysa powietrze.
Ten piasek w kolektorze to może być nagar spod metalowej pokrywy skrzyni korbowej znajdującej się pod kolektorem dolotowym ? Czyścił ktoś kolektor, jak to wygląda ?
- kiler22
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 561
- Rejestracja: 14 wrz 2016, 19:16
- Imię: Paweł
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Z Twojego opisu trudno wywnioskować co to jest - czy piasek czy nagar czy jeszcze coś innego
a skąd zasysa powietrze
niestety na to pytanie przez forum nikt ci nie odpowie konkretnie bo miejsc może być baaardzo dużo . Tylko ty musisz przejrzeć cały dolot , uszczelki itp , macać sprawdzać itd aż w końcu trafisz
a o jakiej gruszce sterowania klapami piszesz
i jakie to uszczelki do tych klap są
a skąd zasysa powietrze

a o jakiej gruszce sterowania klapami piszesz

i jakie to uszczelki do tych klap są

To co znalazłem w kolektorze wygląda jak czarny piasek tylko pod palcami dość łatwo się kruszy.
Było tego dość dużo. Nigdy czegoś takiego nie widziałem w silniku.
Jeżeli chodzi o gruszkę od klap, miałem na myśli pociśnieniowy siłownik sterowania długością kanałów w kolektorze dolotowym. Jest w kolektorze listwa z otworami i taką zamówiłem wraz z pierścieniami pomiędzy w/w otworami i oring ok. 40mm montowany od strony w/w siłownika.
Jeżeli chodzi o czujnik położenia wału to raczej kolega sprawdzał (on powinien mieć od 400 do 1000 omów ? - mój miał ok 800) i raczej czujnik nie miał by wpływu na stopniowy spadek mocy i brak zasysania powietrza z filtra powietrza.
Dzisiaj umyłem kolektor dolotowy, zamontowałem aluminiową pokrywę odpowietrzającą skrzynię korbową, która wyglądała na niedawno czyszczoną (rysy od wewnętrznej strony). Jutro składam wszystko na nowych uszczelkach i mam nadzieję, że usłyszę muzykę v6.
Niestety zestaw regeneracyjny regulacji długości kolektora ma być w ciągu 14 dni , wtedy jeszcze zajrzę do kolektora i przekonam się czy jest czysto.
Było tego dość dużo. Nigdy czegoś takiego nie widziałem w silniku.

Jeżeli chodzi o gruszkę od klap, miałem na myśli pociśnieniowy siłownik sterowania długością kanałów w kolektorze dolotowym. Jest w kolektorze listwa z otworami i taką zamówiłem wraz z pierścieniami pomiędzy w/w otworami i oring ok. 40mm montowany od strony w/w siłownika.
Jeżeli chodzi o czujnik położenia wału to raczej kolega sprawdzał (on powinien mieć od 400 do 1000 omów ? - mój miał ok 800) i raczej czujnik nie miał by wpływu na stopniowy spadek mocy i brak zasysania powietrza z filtra powietrza.

Dzisiaj umyłem kolektor dolotowy, zamontowałem aluminiową pokrywę odpowietrzającą skrzynię korbową, która wyglądała na niedawno czyszczoną (rysy od wewnętrznej strony). Jutro składam wszystko na nowych uszczelkach i mam nadzieję, że usłyszę muzykę v6.
Niestety zestaw regeneracyjny regulacji długości kolektora ma być w ciągu 14 dni , wtedy jeszcze zajrzę do kolektora i przekonam się czy jest czysto.
- kiler22
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 561
- Rejestracja: 14 wrz 2016, 19:16
- Imię: Paweł
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
nie wiem gdzie zamawiałeś te uszczelki + pierścienie ale ori zestaw (ta listwa/rura czy jak to zwał + pierścienie uszczelniające na nią + oring od strony gruszki) kosztował tydzień temu w ASO ok 80 zł , czas czekania miał być tydzień , był po 4 dniach . Sam zamawiałem , zmieniałem a nie słyszałem od kolegi szwagra wujka Zenka
a prawdopodobnie to co zamówiłeś ten drugi zestaw to jest "druga strona" czyli "łożyskowanie" od strony przepustnicy

Co kraj to obyczaj, a co aso to inne ceny. Pierwsza rzecz jaką zamówiłem w aso to uszczelka/oring pod przepustnicę (100pln). Druga rzecz to ta rura/listwa z oringiem i spręzynką.
Widziałem na monitorze, a zamawiałem w Koszalinie.
Jutro jeszcze z ciekawości zapytam o w/w podciśnieniowy siłownik sterujący dolotem. Pewnie cena - kosmos. Szukałem używki i gość ma wysłać w poniedziałek za 50pln.
[ Dodano: 2017-08-12, 21:18 ]
No i wszystko jasne. Zamontowałem kolektor na nowych uszczelkach i nic to nie pomogło. Silnik nadal nie odpalał. Pożyczyłem zestaw do pomiaru stopnia sprężania i ... masakra.
Na pięciu cylindrach 6 barów na szóstym cylindrze - 4 bary. Po zaaplikowaniu ok 10 ml oleju
ciśnienie wzrosło do 12, a na szóstym do 10 barów. Piasek zrobił swoje. Nadal nie wiem skąd się on wziął w kolektorze dolotowym.
Muszę wymienić silnik, mam nadzieję, że głowice nie ucierpiały lub da się je uratować.
Jakiego silnika mam szukać ?
- czy musi być do skrzyni automatycznej i quattro ?
- czy pasuje z c5, passata itp. ?
Widziałem na monitorze, a zamawiałem w Koszalinie.
Jutro jeszcze z ciekawości zapytam o w/w podciśnieniowy siłownik sterujący dolotem. Pewnie cena - kosmos. Szukałem używki i gość ma wysłać w poniedziałek za 50pln.
[ Dodano: 2017-08-12, 21:18 ]
No i wszystko jasne. Zamontowałem kolektor na nowych uszczelkach i nic to nie pomogło. Silnik nadal nie odpalał. Pożyczyłem zestaw do pomiaru stopnia sprężania i ... masakra.
Na pięciu cylindrach 6 barów na szóstym cylindrze - 4 bary. Po zaaplikowaniu ok 10 ml oleju
ciśnienie wzrosło do 12, a na szóstym do 10 barów. Piasek zrobił swoje. Nadal nie wiem skąd się on wziął w kolektorze dolotowym.
Muszę wymienić silnik, mam nadzieję, że głowice nie ucierpiały lub da się je uratować.
Jakiego silnika mam szukać ?
- czy musi być do skrzyni automatycznej i quattro ?
- czy pasuje z c5, passata itp. ?