lento pisze:witam kolego slawko30, kiedys mialem taki sam problem, po prostu kup sobie 3m weza gumowego, albo lepiej 4m zebys czasem sie nie napil bo solara kopa nie daje, srednica mniej wiecej jak grubosc kciuka moze troszke wiekszy. Gdy bedziesz wkladal waz do zbiornika to obracaj nim w kolo, jak dojdziesz do wprawy to spuscisz prawie wszystko. Oczywiscie dludo bedzie sie spuszczalo, ale to moj najlepszy sposob, bez zadnych pompek itp.
pozdro
Doszedłem do takiej wprawy, tym właśnie sposobem który opisujesz, że spokojnie opróżniam autko prawie do suchara

, i w sumie nie trwa to wcale tak długo.Dorobiłem sobie również taki najazd turystyczny

, z kawałka belki dachowej, wożę go w bagażniku i przed tankowaniem najeżdżam na niego, wtedy 90 litrów na pokład wchodzi.