Post
autor: Pawbow » 11 lut 2010, 11:11
Witam.
U mnie w samochodzie nie było fabrycznie zamontowanego czujnika temp zewnętrznej. Zakupiłem go sobie sam i mechanik mi go zamontował. Czujnik umocował przy maskownicy w zderzaku (gdzie często są montowane halogeny, blisko chłodnicy). Jak sobie auto pracuje na wolnych obrotach na postoju, to temperatura rośnie. Na zewnatrz jest około -8, a na wyswietlaczu mam +7. Sytuacja sie zmnienia gdy się jedzie. Wtedy wyświetlana temperatura jest bliżej prawdy. Przeczytałem na forum, ze w.w. czujnik powinien byc zamontowany między chłodnicą a zderzakiem i słyszałem też, że jego miejsce jest na podłużnicy. Wczoraj przesunąłem go w lewą stronę, bliżej błotnika i dalej od chłodnicy. O dziwo obok chłodnicy znalazłem 2 taki sam (podobny) czujnik. Zgłupiałem. Może ktoś mi wyjaśni co to za czujnik i gdzie powinien byc wpięty.
Dziekuję za pomoc.