Od pewnego czasu jestem pod dużym wrażeniem ludzi, użytkowników Audi, którzy:
- zakupili wymarzoną furę za xxxxx ciężko zarobionej/ odkładanej /pożyczonej (niepotrzebne skreślić) kasy
- upiększają je na wiele sposobów
- nie znajdą kasy na stomatologa, ale znajdą na LED'y do fury
- zarejestrowali się na co najmniej 2 forach miłośników Audi
- wielbią swoje fury we wszystkich dostępnych dyskusjach
- mają piękne, chwytające za serce sygnaturki,
- przegryźli by aortę każdemu, kto powie złe słowo o ukochanej marce z Ingolstadt
ale
NIE ZADALI SOBIE Q..WA TRUDU, ÂŻEBY PRZECZYTAć INSTRUKCJę
!!!!!!!!!!!!
a zwłaszcza rozdziału o tajemniczych znakach od kosmitów wyświetlanych między zegarami
Pozdrawiam
Robert
P.S Instrukcja po polsku w gratisie każdemu chętnemu na maila <mikołaj>