brało ok 0,5 l na 1000 km generalnie nie było wycieków ,nie zostawiało plam ,motor suchy lekkie pocenie się przy napinaczach .wizualnie wszystko ok nie wnikałem bo V6 lubią brać olej .
w pewnym momencie zaśmierdziało i zlokalizowałem niewielki wyciek przy tylnim napinaczu uszczelka napinacza lub pokrywy zaworów ?.kupiłem zrobiłem + profilaktycznie nowy ezektor (stary okazał się sprawny jest na zbyciu) i jest sucho .
przejechałem po uszczelnieniu 5000km i tu zonk stan oleju jak zaczarowany 0 ubytku jakieś czary?
poejrzewam żę niewielki wyciek był od samego początku nabycia auta a pęd powietrza porywał
olej nie pozwalając mu osiąść na podwoziu i dolnej płycie
nie raz byłem pod autem i zawsze tam było sucho.
dopiero po zwiększeniu się wycieku zaczeło czasami śmierdziec ale również na płycie i podwoziu nie było oleju jedynie niewielka ilość na tylniej ścianie bloku.
czyżby branie oleju przez v6 było mitem a odpowiedzialność za to zjawisko ponośi uszczelnienie lub ezektor ?
realny nalot auta to 160.000 km
[AQD 2.8 193 KM] zużycie oleju dziwna sprawa-zagadka
Re: zużycie oleju dziwna sprawa-zagadka
To dosc duzo brał. Moj tez bierze ale jakies 0.2/1000. Ja rowniez wymienilem ezektor jak tylko kupiłem audika. Zuzycie duzo spadlo jak zaczalem lac valvoline maxlife. No i nalot mojego autka jest prawie 2x wiekszy. A skoro przestal brac to tylko sie cieszyc. Jeszcze tylko skontrolować plyn chlodniczy zeby nie okazalo sie ze to UPG i oleju przybywa. Przyjade moze jutro na bajere.enduro7 pisze:brało ok 0,5 l na 1000 km generalnie nie było wycieków ,nie zostawiało plam ,motor suchy lekkie pocenie się przy napinaczach .wizualnie wszystko ok nie wnikałem bo V6 lubią brać olej .
w pewnym momencie zaśmierdziało i zlokalizowałem niewielki wyciek przy tylnim napinaczu uszczelka napinacza lub pokrywy zaworów ?.kupiłem zrobiłem + profilaktycznie nowy ezektor (stary okazał się sprawny jest na zbyciu) i jest sucho .
przejechałem po uszczelnieniu 5000km i tu zonk stan oleju jak zaczarowany 0 ubytku jakieś czary?
poejrzewam żę niewielki wyciek był od samego początku nabycia auta a pęd powietrza porywał
olej nie pozwalając mu osiąść na podwoziu i dolnej płycie
nie raz byłem pod autem i zawsze tam było sucho.
dopiero po zwiększeniu się wycieku zaczeło czasami śmierdziec ale również na płycie i podwoziu nie było oleju jedynie niewielka ilość na tylniej ścianie bloku.
czyżby branie oleju przez v6 było mitem a odpowiedzialność za to zjawisko ponośi uszczelnienie lub ezektor ?
realny nalot auta to 160.000 km

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
też na to liczyłem ale mimo uporządkowania układu odpowietrzania wyciek nie ustąpił niestety trzeba go było usunąć wym uszczelki .natomiast co do płynu chłodniczego stan po 5000km bez zmian .Matheo pisze:zapchany ezektor i odmy moga powodowac wycieki. bywaly sytuacje, w ktorych wymiana odm i ezektora powodowaly calkowite ustapienie wyciekow. na pewno nie powinno wymieniac sie uszczelek bez zdiagnozowania ezektorea i odm.
przeglądałem też wyniki analizy spalin z okresu gdy brał olej i zawartość węglowodorów nie potwierdza nadmiernego spalania oleju . czyli wychodzi na to żę przyczyną brania był wyciek który nie brudził
Miałem tak samo w swoim AQD
Po zakupie ubywał olej, ale przy okazji rozrządu, wymieniłem wszystkie uszczelki i uszczelniacze, co tylko było na głowicach, oprócz uszczelniaczy zaworowych. Zapodałem nową odmę, usprawniłem ezektor, zalałem Valvoline MaxLife 5W40 i jak ręką odjął, brak ubytków oleju
Co do wycieków, to najczęściej leci właśnie z pod napinacza, z tego pół księżyca i kapie na kolektor wydechowy, olej jest spalany na rozgrzanym wydechu, dlatego nic nie kapie pod auto...
Silnik od pół roku suchutki, ale niedługo profilaktycznie zajrzę do ezektora, sprawdzić jego stan po zimie...

Po zakupie ubywał olej, ale przy okazji rozrządu, wymieniłem wszystkie uszczelki i uszczelniacze, co tylko było na głowicach, oprócz uszczelniaczy zaworowych. Zapodałem nową odmę, usprawniłem ezektor, zalałem Valvoline MaxLife 5W40 i jak ręką odjął, brak ubytków oleju
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
Co do wycieków, to najczęściej leci właśnie z pod napinacza, z tego pół księżyca i kapie na kolektor wydechowy, olej jest spalany na rozgrzanym wydechu, dlatego nic nie kapie pod auto...
Silnik od pół roku suchutki, ale niedługo profilaktycznie zajrzę do ezektora, sprawdzić jego stan po zimie...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin