Audi A6 C6 [3.2FSI] Oba czujniki położenia wałka rozrządu

[coolmen77]

jeżeli wymienisz tylko górne napinacze to fakt problem prędzej czy później się pojawi
ale zapominasz, że są cztery napinacze i głównym powodem są najprawdopodobniej te dolne
ja też znam patent ale na pewno nie zastosuje go w swoim aucie - chyba, że miało by iść na handel
z resztą patent ten pochodzi z jednego z wrocławskich ASO i już jest pewnie szerzej znany
pewnie twoje tajemnicze cud pomysły są z tym związane

[shogun]

a moglibyście jaśniej z tym tajemniczym patentem. Po to mamy formu, aby następni nie musieli się głowić 2 lata. Ja wydałem ponad 6 tys PLN i nie rozwiązałem do końca tego problemu.

[coolmen77]

patent polega na zapobieganiu cofania się napinaczy, unika się w ten sposób przeskoczenia łańcucha
było już na forum - jeden z modów o tym wspominał i zarazem przestrzegał przed używaniem tej metody
jest to rozwiązanie raczej krótkotrwałe bo ingerując w napinacz traci on możliwość swobodnego przepływu oleju i może to powodować niepełne napięcie łańcucha i w konsekwencji jego rozciągnięcie co też się zdarza

zapewne rozwiązanie "nowego" kolegi na forum jest z tym związane
jeżeli pisze tylko o górnych napinaczach to raczej chyba nie za mocno jeszcze rozgryzł ten silnik

z resztą reklama "jestem fachowcem" mówi sama za siebie

daleko mu do użytkowników pokroju Piero, którzy potrafią przystępnie wyjaśnić co jest grane i zaproponować rozwiązanie
cudownych patentów na "uzdrowienie" rozrządu nie ma - trzeba go po prostu wymienić na nowy
tylko cena boli

[shogun]

problem polega na tym, że ja wymieniłem cały rozrząd, wszystkie łąńcuchy, wszystkie napinacze, oba wariatory zmiennych faz rozrządu i jeden błąd mi cioągle wraca, wprawdzie tylko na zimnym silniku, i sporadycznie, ale jednak. Wszystko mam na pewno dobrze poustawiane bo na jałowych obrotach jest idealnie, później czasami występują delikatne odchyły do jakichś 2st. a;le co z tym zrobić już nie wiem i dałem sobie spokój, jeździłem po wielu warsztatach i każdy rozkładał ręce, łącznie z ASO, za dużo nerwów i pieniędzy mnie to kosztowało, uznałem, że po prostu tak ma być, tym bardziej, że w jeździe się tego nie czuje.

[coolmen77]

jaki błąd ci powraca??

[shogun]

1 Fault Found:
16394 - Bank 1: Camshaft A (Intake): Position Actuator Malfunction
P0010 - 008 - Implausible Signal - Intermittent
Freeze Frame:
Fault Status: 00101000
Fault Priority: 2
Fault Frequency: 7
Reset counter: 40
Mileage: 178627 km
Time Indication: 0
Date: 2011.06.05
Time: 10:10:21
Freeze Frame:
RPM: 1728 /min
Mass Air / Rev.: 136.3 mg/str
Temperature: 43.5°C
Part Throttle
Bin. Bits: 00000000
Steering Angle: 99.40°

[coolmen77]

wydaje się, ze twój problem to wariator zmiennych faz rozrządu
z tego co wiem działa pod wpływem ciśnienia oleju
może na zimnym silniku (zimny olej) nie działa jak należy...

zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz w naszych rozrządach - jaki będzie objaw jak zablokuje się tylko wariator??
nie daj mi to spokoju ponieważ gdy u mnie pojawiły się błędy rozrządu na jednej ze stron - co stwierdziło ASO
po wymianie rozrządu dalej były błędy
dopiero wymiana wariatora na stronie, na której niby rozrząd przeskoczył, spowodowała, że usterka znikneła
może więc wymiana całego rozrządu nie jest konieczna???
może błąd tkwi gdzie indziej???
w silnikach tdi też jest problem z rozrządem ale przy przebiegach znacznie wyższych niż zdarza się to przy Pb i jakoś nie znalazłem na forum przypadku dislea z podobnymi błędami jakie pojawiły sie w moim aucie i innych benzynach

[shogun]

tyle wiem, w sumie mam zalany olej 5w-40 zamiast zalecanego 5w-30, odrobinę gęstszy, ale bałem się wlać zalecany bo poprzedni właściciel chyba zapomniał o ostatniej wymianie oleju i niezły syf był w silniku, myślę, że to jest źródłem problemu. Historia serwisowa auta przed moim zakupem nie była do końca pewna, szczególnie 114-164 tys nie wiem nic nt serwisu więc nie chciałem ryzykować.
Nie zmienia to faktu, że rozrządy w naszych autach to jakaś fuszerka. No cóż, audi ma swoje rozrządy (i nie tylko), subaru diesle sprzęgła, francuzy elektrykę, japońce korozję itp, itd...

[coolmen77]

ja, z uwagi na tę nieszczęsną hydraulikę, pozostał bym jednak przy zalecanym,
a próbowałeś podmienić wariatory??

[shogun]

wariatory wymieniałem na nowe, ich podmianka raczej nie wchodzi w grę bo trzebaby przynajmniej zrzucać silnik z poduszek i dobierać się do głowic przez rewizje od ściany grodziowej, a i to nie wiem czy bez wygrzebania silnika da się zrobić.

[coolmen77]

na pewno możesz zmienić bez ściągania silnika
tylko nie wiem czy obie strony są takie same - musiałbyś sprawdzić numery na nich wybite

[shogun]

są identyczne, pamiętam, że na fakturze były te same numery.

[coolmen77]

tak to wygląda u mnie
u ciebie jest tylko jeden
ściągasz osłony i możesz działać