[ BAT 4.2 334 KM] Rozrząd czy skrzynia?
No i jestem po wizycie. Niestety usatysfakcjonowany tylko połowicznie, ale po kolei wam opowiem co i jak, może osoby, których czeka ta naprawa, wyciągną wnioski z moich błędów.
Pojechałem do Długołęki, dosyć daleko bo 140km mam, ale byłem zachęcony dobrymi opiniami kilku znajomych. Zostawiłem im auto, powiedziałem co się dzieje i że problem najbardziej zauważalny jest rano na zimnym silniku, dodałem również sugestię o konwerterze. Mieli się zająć dnia następnego, nie dzwonili więc sam zadzwoniłem... niestety nie zdąrzyli (trochę mnie to wkurzyło). Zabrali się wczoraj rano i telefon "jak Panu ma poprawnie działać skrzynia i konwerter jeśli w skrzyni brakuje 1,5-2 litrów oleju?", powiedziałem, że mam auto od niedawna i wiem tylko, że poprzedni właściciel nie wymieniał jeszcze oleju. Ok zleciłem wymianę oleju + filtr, uszczelka, sprawdzenie miski... Ponoć ze skrzynią wszystko dobrze, nie było opiłków. Na moje pytanie gdzie mógł być wyciek, panowie zasugerowali niepoprawną wymianę oleju (za mało ktoś wlał) lub wyciek uszczelką spod miski (była mokra). Powiedzieli, że po wymianie poczekają aż auto wystygnie i się przejadą. Telefon o 14:00 - jest ok można odbierać.
Wrażenie z jazdy do domu: super, brak falowania (wcześniej nawet na rozgrzanym silniku na niskich obrotach troche falował), mniej zauważalne redukcje, skrzynia pracuje zdecydowanie lepiej.
Dzień dzisiejszy 07:00 start po nocy i niestety, jest falowanie, zdecydowanie mniejsze, nie słyszałem tez tych dziwnych odgłosów, szybciej tez ustało, po jakiś 5km było już ok, nie mniej dalej coś jest nie tak. Do Długołęki już nie wrócę bo nie podeszli do tematu do końca profesjonalnie, powinni sprawdzić auto dzisiaj rano a nie po 3-4godzinach od naprawy, wszyscy wiecie jak długo stygnie V8 do temp otoczenia.
Tak sobie myślę może jazda z niskim stanem oleju w skrzyni uszkodziła ten konwerter? Chyba będę tak jeździł jakiś czas i obserwował co się dzieje. Tyle narazie ode mnie.
Pojechałem do Długołęki, dosyć daleko bo 140km mam, ale byłem zachęcony dobrymi opiniami kilku znajomych. Zostawiłem im auto, powiedziałem co się dzieje i że problem najbardziej zauważalny jest rano na zimnym silniku, dodałem również sugestię o konwerterze. Mieli się zająć dnia następnego, nie dzwonili więc sam zadzwoniłem... niestety nie zdąrzyli (trochę mnie to wkurzyło). Zabrali się wczoraj rano i telefon "jak Panu ma poprawnie działać skrzynia i konwerter jeśli w skrzyni brakuje 1,5-2 litrów oleju?", powiedziałem, że mam auto od niedawna i wiem tylko, że poprzedni właściciel nie wymieniał jeszcze oleju. Ok zleciłem wymianę oleju + filtr, uszczelka, sprawdzenie miski... Ponoć ze skrzynią wszystko dobrze, nie było opiłków. Na moje pytanie gdzie mógł być wyciek, panowie zasugerowali niepoprawną wymianę oleju (za mało ktoś wlał) lub wyciek uszczelką spod miski (była mokra). Powiedzieli, że po wymianie poczekają aż auto wystygnie i się przejadą. Telefon o 14:00 - jest ok można odbierać.
Wrażenie z jazdy do domu: super, brak falowania (wcześniej nawet na rozgrzanym silniku na niskich obrotach troche falował), mniej zauważalne redukcje, skrzynia pracuje zdecydowanie lepiej.
Dzień dzisiejszy 07:00 start po nocy i niestety, jest falowanie, zdecydowanie mniejsze, nie słyszałem tez tych dziwnych odgłosów, szybciej tez ustało, po jakiś 5km było już ok, nie mniej dalej coś jest nie tak. Do Długołęki już nie wrócę bo nie podeszli do tematu do końca profesjonalnie, powinni sprawdzić auto dzisiaj rano a nie po 3-4godzinach od naprawy, wszyscy wiecie jak długo stygnie V8 do temp otoczenia.
Tak sobie myślę może jazda z niskim stanem oleju w skrzyni uszkodziła ten konwerter? Chyba będę tak jeździł jakiś czas i obserwował co się dzieje. Tyle narazie ode mnie.
Ja bym przedzwonił do nich i zapytał... jeśli miałeś olej w taki słabej kondycji, to i jego parametry odbiegały znacząco od obecnego nowego, który jest zapewne innego rodzaju (nowszy niż ten z 2004 roku). Skrzynia nauczona jest pracy ze starym. Po zmianie na nowy olej, powinieneś skasować adaptację i wykonać jazdę adaptacyjną, aby nauczyć skrzynię bazowych parametrów... wtedy, być może, znikną wszelkie niepokojące objawy...Sherman pisze:myślę, że zrobili to należycie, ale czy na pewno to nie wiem.
Poniżej procedura:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 gru 2014, 15:14
- Imię: Adam
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2022
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CNHA 190KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Źle zrobiłeś, masz do wymiany konwerter... jeszcze raz wymiana oleju, filtra i uszczelki... niestety są mechanicy, którzy nie mają pojęcia... u siebie po wymianie konwertera zalałem nowy olej ZF Fluid 8... wyjęty filtr miał taką samą datę produkcji co auto... nie robiłem adaptacji... wszystko pięknie chodzi...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 155
- Rejestracja: 14 lut 2013, 21:41
- Lokalizacja: Legnica/Portsmouth
Odnośnie tego jak oni są profesjonalni to pisałem na forum a4-klub jak Długołęka wzięła ode mnie 8200 za multitronica i padł na gwarancji po 10 tysiącach km i dopiero jak zrobili bo chyba widzieli, że auto jednak nie na handel (?) to przyłożyli siętak że dzisiaj u kolejnej osoby zrobiła ponad 120 tys i dalej jeździ.
Wracając do naszych v8 BAT>>>
Ja za to zorientowałem sięo naprawę konwertera w UK u polecanych ludzi i tak:
- jeśli chcemy nowy to ze wszystkim 3000 funtów
- jeśli używany to 2000 funtów…
Przykre to, ale przekalkulowałem i wyszło mi jak w mordę strzelił że za 5500zł w Polsce ogarnąmi całą skrzynię nawet jak klęknie całkowicie a za dodatkowe 5500zł przecież bez niczego założę np markowe LPG prawda?
Masakra jakaś i brak umiaru ot co charakteryzuje ludzi od skrzyń moim zdaniem. Nie mówię, że mają robićza darmo oczywiście, ale gdzieś ta granica powinna byćwytyczona może przez nową konkurencję której te cwaniaki jeszcze nie mają?
[ Dodano: 2015-04-12, 12:59 ]
Aha Shermann czy dostałeś od nich jakąś gwarancję na tąusługę ?
No przecież to ewidentne naciąganie klienta, bo teraz faktycznie jeśli konwerter to dodatkowo to co zrobiłeś teraz zapłacisz po raz drugi. Pokłóć siętrochęz nimi i spróbuj coś wywalczyć przecież to jawna kpina.
Wracając do naszych v8 BAT>>>
Ja za to zorientowałem sięo naprawę konwertera w UK u polecanych ludzi i tak:
- jeśli chcemy nowy to ze wszystkim 3000 funtów
- jeśli używany to 2000 funtów…
Przykre to, ale przekalkulowałem i wyszło mi jak w mordę strzelił że za 5500zł w Polsce ogarnąmi całą skrzynię nawet jak klęknie całkowicie a za dodatkowe 5500zł przecież bez niczego założę np markowe LPG prawda?
Masakra jakaś i brak umiaru ot co charakteryzuje ludzi od skrzyń moim zdaniem. Nie mówię, że mają robićza darmo oczywiście, ale gdzieś ta granica powinna byćwytyczona może przez nową konkurencję której te cwaniaki jeszcze nie mają?
[ Dodano: 2015-04-12, 12:59 ]
Aha Shermann czy dostałeś od nich jakąś gwarancję na tąusługę ?
No przecież to ewidentne naciąganie klienta, bo teraz faktycznie jeśli konwerter to dodatkowo to co zrobiłeś teraz zapłacisz po raz drugi. Pokłóć siętrochęz nimi i spróbuj coś wywalczyć przecież to jawna kpina.
Na każdą usługę jest gwarnacja to co mi wiadomo, tylko co tu reklamować? Oni mi zasugerowali, że to musi być to, bo niski stan powoduje że nie ma właściwego ciśnienia potrzebnego do prawidłowej pracy konwertera. Zapytali mnie czy dolać oleju czy przy okazji wymienić, zgodziłem się bo z tego co mi wiadomo olej nie był jeszcze wymieniany i chciałem żeby sprawdzili co w misce... Do tego mieli trochę racji bo teraz falowanie jest mniejsze i nie słychać tego "szorania" sprzęgła, nie mniej wiem już na pewno, że z czasem muszę go wymienić. Do Długołęki jednak już nie wrócę Jeśli znacie sprawdzony warsztat w okolicy Poznania do poleccie, dziękiKaiser26 pisze:Aha Shermann czy dostałeś od nich jakąś gwarancję na tąusługę ?
No przecież to ewidentne naciąganie klienta, bo teraz faktycznie jeśli konwerter to dodatkowo to co zrobiłeś teraz zapłacisz po raz drugi. Pokłóć siętrochęz nimi i spróbuj coś wywalczyć przecież to jawna kpina.
Re: [ BAT 4.2 334 KM] Rozrząd czy skrzynia?
Hej, Gdzieś czytałem, że przy wymianie rozrządu w 4.2 należy wymienić ślizgi na aluminiowe z wersj S/RS - czy ktoś może wie jakie to są numery części lub z jakiego modelu?
Mam 4.2 BAT i prawdopodobnie będę musiał tam zajrzeć.
Czy to chodzi o RS4 B7 ?
Mam 4.2 BAT i prawdopodobnie będę musiał tam zajrzeć.
Czy to chodzi o RS4 B7 ?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 394
- Rejestracja: 02 lip 2021, 14:07
- Imię: Szymon
- Moje auto: S6 C6
- Rocznik: 2009
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 5.0 580KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lublin
Re: [ BAT 4.2 334 KM] Rozrząd czy skrzynia?
Większej ilości tematów się nie dało już wykopać, i zadać wielokrotnie to samo pytanie zaśmiecając forum?
Re: [ BAT 4.2 334 KM] Rozrząd czy skrzynia?
Jak widać, odpowiedzi nie ma. . .czyli za mało ?
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga