2 dni temu dolewalam plynu do spryskiwaczy, i dosyc sporo porozlewalo sie wokolo zbiornika. 
pod samochodem oczywiscie mokra plama.
dzisiaj jade do pracy i na swiatlach patrze jak dym leci z pod maski. 
silnik pracuje OK, olej jest, plynu chlodniczego troche brakuje, temperatura silnika pokazuje 90 stopni
czy jest tam wg takie miejsce gdzie ten plyn mogl splynac i teraz po 2 dniach(20km) dalej prauje? czy mam sie bac?
			
			
									
									
						Para/dym z pod zbiornika na plyn chlodniczy
- 
				
				aga_od_audia6
 - Forum Audi A6 / A7

 - Posty: 2
 - Rejestracja: 13 wrz 2017, 17:29
 - Lokalizacja: polska
 
- kiler22
 - Forum Audi A6 / A7

 - Posty: 561
 - Rejestracja: 14 wrz 2016, 19:16
 - Imię: Paweł
 - Rocznik: 1999
 - Moje auto: A6 C5
 - Nadwozie: Limuzyna
 - Silnik: 2.4 AGA 165KM
 - Napęd: Quattro
 - Skrzynia: Manual
 - Paliwo: Benzyna+LPG
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
w V6  otwór przez który samochód upuszcza sobie płyn jest dokładnie nad lewym kolektorem ssącym 
Całkiem możliwe że nim upuścił z jakiegoś powodu i stąd ta para . Wtedy na wężach nie znajdziesz żadnej nieszczelności
A w temperaturach które teraz panują musiało by płynu nie być praktycznie wcale żebyś zobaczył zmianę temp silnika na zegarze
			
			
									
									
						Całkiem możliwe że nim upuścił z jakiegoś powodu i stąd ta para . Wtedy na wężach nie znajdziesz żadnej nieszczelności
A w temperaturach które teraz panują musiało by płynu nie być praktycznie wcale żebyś zobaczył zmianę temp silnika na zegarze
							








