[a6 c5] Opinie posiadaczy chipbox'ów
[a6 c5] Opinie posiadaczy chipbox'ów
Jak w temacie. Wiele osób się zastanawia nad tą metodą ożywienia swojego silnika więc prosze o wypowiedz osób które to zrobiły. pozdro boombox
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 765
- Rejestracja: 14 lut 2010, 10:28
- Imię: Robert
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A7 4G
- Nadwozie: Hatchback
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z chęcią bym powiedział tak, jak nie macie tępaki pojęcia to się nie odzywajcie, ale nie powiem, żeby nikogo nie obrazić. KOlega nie pytał o boxach z allegro tylko o prawdziwych boxach, które są czymś całkiem dobrym, nie tak bardzo jak wirus softu, ale jednak dużo dają, Więc proszę was zastanówcie się zanim coś napiszecie, albo dowiedzcie troche na ten temat, Jedyna sprawa to to że box jest droższy niż soft na chwilę obecną.
Re: [a6 c5] Opinie posiadaczy chipbox'ów
a dlaczego akurat box a nie program ... ?boombox pisze:Jak w temacie. Wiele osób się zastanawia nad tą metodą ożywienia swojego silnika więc prosze o wypowiedz osób które to zrobiły. pozdro boombox
197PS/400Nm - powered by edc-tuning.pl
1. przypuszczam, że ze względów cenowych, nie takiego boxa autor posta miał na myśli tylko takiego:biernik pisze: Jedyna sprawa to to że box jest droższy niż soft na chwilę obecną.
http://web.archive.org/web/200703051400 ... inside.htm
sprzedawanego na allegro za 150zł, wartego może ze złotówkę (ze względu obudowę)
2. zamiast wyzywać ludzi od tępaków, uświadom ich, podaj jakiś producentów, przykładowe ceny, bo początek Twojego posta elokwencją nie grzeszy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 765
- Rejestracja: 14 lut 2010, 10:28
- Imię: Robert
- Rocznik: 2014
- Moje auto: A7 4G
- Nadwozie: Hatchback
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
jakiś czas temu znalazłem na necie 
- Vtech produkuje 2000 boxów miesięcznie przy odsetku reklamacji (zwrotów, bez wnikania czy instalujący nie umiał przypiąć wtyczki, czy box nie działał, czy żona nakrzyczała na posiadacza boxa i kazała mu go oddać i kupić kołyskę dla dziecka) wynoszącego 0,6 % (sześć prommile - w skali Europy).
- Vtech dostarcza średnio ok. 20 chipów dziennie, wliczając w to soboty i święta kościelne (państwowe pomijam Mrugnięcie )
... i teraz wypowiedź:
ZAÂŁOÂŻENIA:
1) nigdy box nie dorówna dobremu chipowi. Zaznaczam - DOBREMU. Box modyfikuje conajwyżej 2 parametry (np. nasz box do 1.9 / 2.0 / 2.5 / 5.0 PD zmienia dawkę i kąt wtrysku głównego). Zwykle box zmienia jeden parametr (dawkę w sposób bezpośredni lub pośredni)
2) ÂŻeby zrobić dobry chip należy zmienić jak najmniej parametrów i w jak najmniejszym zakresie wystarczającym do uzyskania zadanego efektu. Zmienianie dziesiątków map nie świadczy o wiedzy. ÂŚwiadczy o imbecyliźmie i niewiedzy. Parafrazując trudno uznać za mistrza zabijania much kogoś, kto używa do tego celu samochodu jeżdżąc nim po domu (bo jak wiemy auto może zabić muchę). Ja walę muchę w łeb gazetą.
OPINIA:
1) Tunerów u nas nie brakuje. Co lepsi potrafią zmienić nawet 30 map w jednym TDI i bez zadławienia oddechu usiłować uzasadnić po co te 30 map zmienili. W rzeczywistości zmieniają coś, co już kiedyś zmienili lub ktoś kiedyś zmienił (rodzaj ludowej mądrości) a fachowców zmieniających istotne parametry nazywają amatorami. No nie jest tak niestety, że ten kto szerzej ręce rozstawi ten większą rybę złowił Chichot - ogólnie życie weryfikuje bogów tjuninga, pokazując im gdzie ich miejsce w ich własnych wynikach finansowych. Skoro takiś mądry to czemuś taki biedny ?
2) Box zrobiony przez zawodowców ma tą przewagę nad klajstrem odstawianym przez tjunerków (nomen omen w większości klepiących swoje mega-czipy na kradzionym winolsie - polecam felieton sprzed roku, którego się wciąż nie wstydzę Mrugnięcie - http://tdi.pl/content/view/237/53/
Box ma przewagę dlatego, że co prawda zmienia jedną mapę (a nie 54 jak co poniektórzy pocisną) ale za to z sensem - jest sprawdzone na hamowni i w powtarzalny i niezawodny sposób pozwala na uzyskanie może nie genialnych - ale przewidywalnych osiągów. Wiadomo, że chipa nie pokona. Ale nie każdego chipa. Chip zrobiony przez kalekę z Pikutkowa nigdy nie wygra z boxem pomimo że box jest tylko substytutem chipa. Ale jest substytutem dobrego chipa a nie bredni pseudozawodowca.
3) Rynek boxów i chipów jest prawie że rozłączny. Rozumiem skamlania tjunerków, którzy są za głupi żeby wyprodukować własne boxy (ponadto pechowo naruszą nasz patent, co nie pozostanie bez odpowiedzi) - żeby zrobić boxy trzeba znać się na elektronice chociaż trochę. Na programowaniu w assemblerze czy C++ też. ÂŻeby być tjunerkiem wystarczy kupić parę sampli chipów z Allegro i zainstalować crackowanego Winolsa. Każda sroka swój ogon chwali. Tylko bogowie tjuninga, czemu kupujecie i opychacie swoim klientom boxy do Toyoty (D-4D) Co? Czyżby dlatego że jeszcze nikt nie scrackował programu do ich chipowania ? Dziwnym trafem w japońskich common - railach boxy są dobre a w reszcie jest to ZÂŁO ? Czy też zwyczajnie chodzi o kasę ? Chichot
-------------------------------
Zejdźmy na ziemię -
- Tuner robiący tylko chipy zawsze napisze że box to zło. Podobnie facet w warzywniaku sprzedający tylko marchewkę będzie krzyczał, że wydawanie kasy na pączki to dewiacja. Bo żyje z marchewki. Jasne ?
- Każdy (nie tylko tjunerkowie i tunerzy) przeważnie uważa resztę świata za idiotów. Ta cecha jest w nas wbudowana. Inaczej tonęlibyśmy w depresji. Każdy z nas jest najlepszym facetem dla swojej kobiety, najlepszym tunerem dla samochodów i ogólnie może najwięcej (żeby nie zacytować Wody-ego Allena - że ma najdłuższego w swojej dzielnicy) - tyle że wcale nie oznacza to, że jest to prawda. ÂŻycie (a w szczególności klienci) weryfikują to bez litości. Kto robi dobrze - ma z czego żyć. Kto psuje - zostaje mu tylko psucie innym krwi na forach.
------------------
Stąd uważam, że nasz cyfrowy box do 1.9 TDI 1Z jest drogi ale dobry. Myślę, że 80% tjunerów zrobi chip gorszy niż ten box. Tunerzy - przeważnie lepszy. O ile Szanowny Kliencie zgadniesz, kto jest tunerem, a kto tjunerkiem - tylko na podstawie wrzasku, jakim zachwala sam siebie. Amen.
to chyba wyczerpuje mocno temat, a każdy wnioski wyciągnie sobie sam ... :lol:

- Vtech produkuje 2000 boxów miesięcznie przy odsetku reklamacji (zwrotów, bez wnikania czy instalujący nie umiał przypiąć wtyczki, czy box nie działał, czy żona nakrzyczała na posiadacza boxa i kazała mu go oddać i kupić kołyskę dla dziecka) wynoszącego 0,6 % (sześć prommile - w skali Europy).
- Vtech dostarcza średnio ok. 20 chipów dziennie, wliczając w to soboty i święta kościelne (państwowe pomijam Mrugnięcie )
... i teraz wypowiedź:
ZAÂŁOÂŻENIA:
1) nigdy box nie dorówna dobremu chipowi. Zaznaczam - DOBREMU. Box modyfikuje conajwyżej 2 parametry (np. nasz box do 1.9 / 2.0 / 2.5 / 5.0 PD zmienia dawkę i kąt wtrysku głównego). Zwykle box zmienia jeden parametr (dawkę w sposób bezpośredni lub pośredni)
2) ÂŻeby zrobić dobry chip należy zmienić jak najmniej parametrów i w jak najmniejszym zakresie wystarczającym do uzyskania zadanego efektu. Zmienianie dziesiątków map nie świadczy o wiedzy. ÂŚwiadczy o imbecyliźmie i niewiedzy. Parafrazując trudno uznać za mistrza zabijania much kogoś, kto używa do tego celu samochodu jeżdżąc nim po domu (bo jak wiemy auto może zabić muchę). Ja walę muchę w łeb gazetą.
OPINIA:
1) Tunerów u nas nie brakuje. Co lepsi potrafią zmienić nawet 30 map w jednym TDI i bez zadławienia oddechu usiłować uzasadnić po co te 30 map zmienili. W rzeczywistości zmieniają coś, co już kiedyś zmienili lub ktoś kiedyś zmienił (rodzaj ludowej mądrości) a fachowców zmieniających istotne parametry nazywają amatorami. No nie jest tak niestety, że ten kto szerzej ręce rozstawi ten większą rybę złowił Chichot - ogólnie życie weryfikuje bogów tjuninga, pokazując im gdzie ich miejsce w ich własnych wynikach finansowych. Skoro takiś mądry to czemuś taki biedny ?
2) Box zrobiony przez zawodowców ma tą przewagę nad klajstrem odstawianym przez tjunerków (nomen omen w większości klepiących swoje mega-czipy na kradzionym winolsie - polecam felieton sprzed roku, którego się wciąż nie wstydzę Mrugnięcie - http://tdi.pl/content/view/237/53/
Box ma przewagę dlatego, że co prawda zmienia jedną mapę (a nie 54 jak co poniektórzy pocisną) ale za to z sensem - jest sprawdzone na hamowni i w powtarzalny i niezawodny sposób pozwala na uzyskanie może nie genialnych - ale przewidywalnych osiągów. Wiadomo, że chipa nie pokona. Ale nie każdego chipa. Chip zrobiony przez kalekę z Pikutkowa nigdy nie wygra z boxem pomimo że box jest tylko substytutem chipa. Ale jest substytutem dobrego chipa a nie bredni pseudozawodowca.
3) Rynek boxów i chipów jest prawie że rozłączny. Rozumiem skamlania tjunerków, którzy są za głupi żeby wyprodukować własne boxy (ponadto pechowo naruszą nasz patent, co nie pozostanie bez odpowiedzi) - żeby zrobić boxy trzeba znać się na elektronice chociaż trochę. Na programowaniu w assemblerze czy C++ też. ÂŻeby być tjunerkiem wystarczy kupić parę sampli chipów z Allegro i zainstalować crackowanego Winolsa. Każda sroka swój ogon chwali. Tylko bogowie tjuninga, czemu kupujecie i opychacie swoim klientom boxy do Toyoty (D-4D) Co? Czyżby dlatego że jeszcze nikt nie scrackował programu do ich chipowania ? Dziwnym trafem w japońskich common - railach boxy są dobre a w reszcie jest to ZÂŁO ? Czy też zwyczajnie chodzi o kasę ? Chichot
-------------------------------
Zejdźmy na ziemię -
- Tuner robiący tylko chipy zawsze napisze że box to zło. Podobnie facet w warzywniaku sprzedający tylko marchewkę będzie krzyczał, że wydawanie kasy na pączki to dewiacja. Bo żyje z marchewki. Jasne ?
- Każdy (nie tylko tjunerkowie i tunerzy) przeważnie uważa resztę świata za idiotów. Ta cecha jest w nas wbudowana. Inaczej tonęlibyśmy w depresji. Każdy z nas jest najlepszym facetem dla swojej kobiety, najlepszym tunerem dla samochodów i ogólnie może najwięcej (żeby nie zacytować Wody-ego Allena - że ma najdłuższego w swojej dzielnicy) - tyle że wcale nie oznacza to, że jest to prawda. ÂŻycie (a w szczególności klienci) weryfikują to bez litości. Kto robi dobrze - ma z czego żyć. Kto psuje - zostaje mu tylko psucie innym krwi na forach.
------------------
Stąd uważam, że nasz cyfrowy box do 1.9 TDI 1Z jest drogi ale dobry. Myślę, że 80% tjunerów zrobi chip gorszy niż ten box. Tunerzy - przeważnie lepszy. O ile Szanowny Kliencie zgadniesz, kto jest tunerem, a kto tjunerkiem - tylko na podstawie wrzasku, jakim zachwala sam siebie. Amen.
to chyba wyczerpuje mocno temat, a każdy wnioski wyciągnie sobie sam ... :lol:
197PS/400Nm - powered by edc-tuning.pl
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Skąd Ty możesz wiedzieć ile dałem za auto? Skąd wiesz że funty dałem? Nie masz też bladego pojęcia na temat kondycji mojego auta i małego nakładu finansowego włożonego (a nalatane ma zdrowo ponad 270000 kilometrów).boombox pisze: kupiłeś sobie za 500 funtów audi z 97r i piszesz coś takiego :mrgreen: dobry jestes
Nie masz też pojęcia że silniki w naszych autach wykręcają i po 600000 kilosów i w tym przypadku nazywanie ich emerytami - bo to 2000 rok - jest co najmniej nie na miejscu, więc nie wyskakuj z czymś takim - bo to świadczy tylko o Tobie.
Pytasz o opinie to licz się z opiniami - tymi negatywnymi również. Nie wyobrażam sobie nazywaniem tego w ogóle tuningiem - do tego trzeba podejść od początku:
- wyeliminować nawet najdrobniejsze usterki
- doprowadzić silnik do stanu bardzo dobry
- podłączyć pod kompa by zebrać jak najwięcej danych w trakcie jego eksploatacji, testy - zanim zaczyna się zabawa - no ale to chyba wiesz,
a nie wypiąć wtyk "zboksować" i "banan" na mordce.
Odnoszę wrażenie że masz z tymi "chipbox'ami" coś więcej wspólnego niż tylko chęć pozyskania opinii na temat. Dla mnie to wygląda jak "badanie gruntu" przed próbą zarobienia na użytkownikach forum/for, ale to już moje własne odczucia.
I tak w ogóle jak masz coś do mnie to na priv. Forum publiczne to nie miejsce byś mógł "jechać" po mnie lub po moim aucie.
Przepraszam za OT.
to mój to będzie stary truptomekkk1 pisze:Odnoszę wrażenie że masz z tymi "chipbox'ami" coś więcej wspólnego niż tylko chęć pozyskania opinii na temat. Dla mnie to wygląda jak "badanie gruntu" przed próbą zarobienia na użytkownikach forum/for, ale to już moje własne odczucia.boombox pisze: kupiłeś sobie za 500 funtów audi z 97r i piszesz coś takiego :mrgreen: dobry jestes
.
