Mam problem mega wkurzający... A6 C6 2007 2.4 BDW zwykłe żarówki halogenowe przód i tył... co jakiś czas wyłączają się żarówki po kolej, postojowe, migacz potem cofania i to różnie..
Co może być powodem tego ? mam zamontowany hak marki THULE, wyciągnąłem moduł z niego i teoretycznie nie ma zasilania na wtyczce ale i tak żarówki gasną...
I co jeszcze zauważyłem kiedy wszystko jest dobrze i stoje za autem to prawa lampa świeci trochę słabiej niż lewa..
Wyłącze silnik i włączę znów i działa.. jakiś czas i znów wyłączają się...
Co to może być? moduł od świateł czy co ?
Pozdrawiam i proszęo pomoc

Edit :
Temat ogarnięty. Była słaba masa, wyjąc lampe i wyczyścić styki pilniczkiem oraz wtyczkę od lampy również i najlepiej wsadzić zapałkę między żabki aby ścisk był lepszy. Przy okazji
sprawdziłem wtykę od przyczepki no i był dramat. To tez nie pomagało. Zdj do wglądu.
Temat do zamknięcia